Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam
Ostatnio wymieniłem chłodnice w Grand Vitarze 2,0 benzyna + lpg, rocznik 2006, mechanik stwierdził ze do wymiany tez termostat chociaż problemów nie stwarzał wcześniej. Chłodnica jak twierdzi mechanik z wbudowana chłodnicą płynu wspomagania kierownicy, chociaż pierwsze słyszę żeby ten płyn chłodzić, o chłodnicach oleju w autach 4x4 to wiem. Problem się pojawia po przekroczeniu 90 km/h, zaczyna spadać temperatura, przy dłuższej jeździe ponad 120 km/h spada do okołu 40 st, zwolni do 80 km/h temperatura wraca do normy. Czujnik temp na pewno nie gdyż wyraźnie czuć na nagrzewnicy spadek ogrzewania. Mechanik twierdzi ze trzeba jednak podłączyć układ wspomagania do chłodnicy.

Jakies podpowiedzi co może być nie tak? Termostat nowy i sprawdzony w goracej wodzie

Ja wymieniałem u siebie chłodnice cieczy i w tej chłodnicy nie bylo żadnej wbudowanej chłodnicy płynu wspomagania. Ja bym jednak obstawiał na termostat ktory sie nie zamyka jak temperatura spada poniżej określonej wartosci. U mnie termostat też sie zacinał, ale objawy były nieco inne. Proponuje kupić oryginał w ASO, o ile pamietam cena nie odbiegała znacznie od zamiennika.

termostat sprawny, z drugim jest to samo, wychodzi na to że chłodnica jakaś gówniana

w sumie teraz zauważyłem, że nawet na postoju zwiększając obroty do 4000 temp spada o polowe.

Miałem niespodziewane spotkanie z sarną i muszę wymienić chłodnicę (wgnieciona) i obudowę wentylatorów (pęknięta) w mojej GV2 2.4.
Czy wymiana chłodnicy jest do ogarnięcia samemu? Jaka kolejność? A może jest gdzieś jakis filmik albo manual?

Z tego co wiem, tak. Spokojnie można to ogarnąć samodzielnie. Poszukaj na forum w dziale GV II, ktoś opisywał. Możesz też poszukać w temacie z linkami. Jest tam link do "Sam naprawiam...", tyle że w języku angielskim.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Niedawno wymieniałem chłodnicę. Zajęło mi to na spokojnie dwie godzinki. Jeżeli masz automat, pamiętaj że olej ze skrzyni też jest chłodzony tą samą chłodnicą.

Nie wiem ale u mnie w 2'0 automat tez wymienialem chlodnice ale te dolne wyjscia z chlodnicy to sa raczej od chlodzenia skrzyni automat? Mi sie tak wydaje nie wiem w sumie poprostu odpialem przewody od wody i te dolne wymienilem chlodnice zalozylem spowrotem i wszystko ok hm
Zreszta jak szukalem chlodnicy to niektore mialy przewody a niektore nie ale przeciez wspomaganie maja wszystkie czyli to nie jes od wspomagania tylko od automatu!!!!

W zasadzie to nic dziwnego, 99% aut z automatyczną skrzynią ma to rozwiązanie. Chłodnica cieczy nie tylko schładza dodatkowo olej w skrzyni biegów, ale tez szybciej go nagrzewa po starcie żeby miał optymalną temperaturę do efektywnej pracy skrzyni. Kolega z pierwszego postu założył chłodnicę z automatu do manuala,i przez to ma niedogrzany silnik przy wyższych prędkościach, gdyż chłodnica dedykowana do automatu jest wydajniejsza.

P.S Do schłodzenia układu wspomagania wystarcza kawałem metalowej rurki przed silnikiem


ModEdit - usunąłem zbędny cytat. Czoboki

_________________
Była GV II DDIS 2007 r.

Trochę zapomniałem o temacie, jakby się ktoś zastanawiał, to jednak termostat. Gdzieś w necie wyczytałem że tylko i wyłącznie oryginalne i potwierdziło sie. założyłem stary termostat i jest okej.