Po krótce od początku,jakiś miesiąc temu (dotąd paliła jak nowa) wsiadam do auta a tu zonk ,zero reakcji - ciche terkotanie ciche z pod maski.Po zapchnięciu odpaliła od razu lecz zapalił się check (nie wiem jaki-nie posiadam sprzętu) i zaczęła kręcić normalnie,po przejażdżce check sam zgasł i do dziś był spokój (miesiąc) kręciła i paliła na dotyk.Dziś schodzę z nocki a tu powtórka
i znów zapchana pali od razu ,check zgasł po paru minutach lecz już nie kręci wogóle i znowu ciche terkotanie
Po pierwszym zdarzeniu wymieniłem aku na nowy dla przezorności.Zauważyłem też, że z okolicy stacyki/zegarów dochodzi dziwny szelest po przekręceniu kluczyka.
I pytanie ,mechanika czy elektryka pada?,czego szukać???GV2 1.6