Na wstępie zaznaczę, że nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale bardzo możliwe, że jeśli w jedynce był silnik o takim samym symbolu to "słupek" (czyli sam blok z głowicami) powinien pasować - osprzęt, łapy, kolektory itd, zostaną z twojego umarlaka.... tyle teorii
przed zakupem radzę żeby w temacie wypowiedział się mechanik który ci to będzie przekładał, jak zna się na suzuce, to bez problemu będzie wiedział, ja osobicie mam diesla i kiedyś (w ramach naukowych dyskusji przy piwie:) zastanawiałem się z kolegą, doświadczonym mechanikiem, silnikowcem, a co by było, gdyby, mi się tfu tfu w tym g***nie 1.9 dci panewka obróciła czy coś.... a silniki f9q do suzuki drogie strasznie, a te same (prawie te same) de renówki (i innych kuzynów) grubo tańsze i doszliśmy do wniosku żeby słupek dało się podmnienić... a tu dochodzi jeszce myk że w gv2 1.9 dci to jedyny przykład wrzucenia tego silnika wzdłużnie (w reszcie aplikacji od renoówki, przez volvo, a na oplu skończywszy zawsze jest w poprzek) w przypadku v6 o takim samym symbolu z gvI nie masz takich rozkminek...... ale znowu, niech mechanik, co to poźniej poskłada do kupy sie tu wypowiada........
|