Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 29-03-2024, 10:06

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
Post: 27-07-2018, 11:45 
Offline

Rejestracja: 10-04-2018, 15:19
Posty: 16
Witam
Jak w temacie - wywala trzy błędy, wszystkie odnoszą się do przepustnicy. Auto na wolnych obrotach jakby się dusiło, gaśnie najczęściej przy zmianie biegów. Jedzie normalnie, wkręca się na obroty bez problemów. Może ktoś miał podobny problem i wie jak reanimować to padło na tyle, żeby dojechać do domu. Jestem aktualnie na wczasach w Chorwacji i jakoś trzeba wrócić, a boję się, że padnie całkiem.
GV II 2.7 automat.

ModEdit - Z zmieniłem nieco temat. Łatwiej się zorientować o jakie auto chodzi. Czoboki


Na górę
Post: 27-07-2018, 13:16 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15-05-2011, 01:23
Posty: 462
Lokalizacja: Pszczyna
Witaj, czy przewody elektryczne do przepustnicy są 100% ok ? Czy przewody podciśnienia są ok? Jeśli na podwyższonych obrotach jest w miarę ok -> to możesz zrzucić wężyk między zaworkiem odpowietrzenia zbiornika paliwa a kolektorem i zobaczyć czy wówczas nie będzie trochę wyższych wolnych obrotów/możliwości jako takiej jazdy..

pozdrawiam


Na górę
Post: 27-07-2018, 17:14 
Offline

Rejestracja: 10-04-2018, 15:19
Posty: 16
Przewody elektryczne wyglądają ok, ale jak to z elektryką, na 100% ciężko stwierdzić tak na oko. Jechałem kawał drogi bez przerwy, mogło się coś gdzieś przytopić, ciężko powiedzieć. Przewody podciśnienia też na moje oko w porządku, ale w sumie spec ze mnie żaden. Gdzie szukać tego wężyka co to go zdjąć radzisz ?
Miałem już identyczne objawy kilka miesięcy temu, wyjąłem wtedy przepustnicę, wyczyściłem ją i założyłem. Wtedy jak ręką odjął, teraz żadnych zmian.


Na górę
Post: 27-07-2018, 17:23 
Offline

Rejestracja: 10-04-2018, 15:19
Posty: 16
Czy dobrze kminię, że gdyby walnięta była przepustnica, czujnik jej położenia, czy silniczek który nią porusza, problem był by nie tylko na wolnych obrotach ?


Na górę
Post: 28-07-2018, 13:01 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15-05-2011, 01:23
Posty: 462
Lokalizacja: Pszczyna
Zgadza się - dobrze myślisz. Jakie masz narzędzie / tester obd itp przy sobie ?

Zawór evvap wisi na kolektorze jak patrzysz na silnik -> jest przy ścianie grodziowej po stronie kierowcy idą od niego 2 wezyki jeden do metalowej rurki drugi do króćaca przy przepustnicy - ten drugi odłącz i zobacz co będzie / zaślep i sprawdz czy pomogło.
Możesz też zrzucić wtyczkę z przepływomierza - komputer starci sygnał porównawczy i może będzie dało się jechać.

powyższe operacje generują błęty typu IAT MAF EVVAP Leek itp

Sprawdz też przewody zasilające silnik przepustnicy - niebieskie żółtym i czerwonym paskiem, idą do komputera do małej wtyczki jak ją rozepniesz to zobaczysz że jest tam kilka pinów (8) oddzielnie w takiem jakby kółku - środkowe to silnik przepusnicy. Sprawdz też przekaźnik obwodu przepustnicy - mały w małej skrzynce pod maską.

pozdrawiam Adrian


Na górę
Post: 29-07-2018, 10:59 
Offline

Rejestracja: 10-04-2018, 15:19
Posty: 16
Wożę w aucie czytnik OBD, taki za dwie dychy z alledrogo.

Awarię zauważyłem jadąc na wczasy, na bramkach w Zagrzebiu. Dojechałem jakoś 350 km do Szybernika i tam po kilku dniach bezskutecznej walki postanowiłem wracać (plan był jechać dalej, ale strach mi nie pozwolił ;P ) niedopuszczając do gaśnięcia silnika przy zatrzymywaniu wrzucając luz i dawając gazu. I teraz ciekawa zagwozdka - W drodze powrotnej, w korku przed bramkami w Zagrzebiu problem ot tak znikł. Autko bzyczy jak pszczółka i rwie się do domu. 1000 km przejechane bez problemu. Błędy odnoszące się do przepustnicy znikły z pamięci ( wystarczy zgaszenie silnika ? ), zostały tylko te wieczne, od lambdy.

Co brzmi mniej prawdopodobnie - to że Suzukiemu Chorwacja nie przypadła do gustu, czy to że awaria sama się naprawiła i to w tym samym miejscu co wystąpiła ? Samochód samonaprawiający się, czy auto z duszą do cholery ?!

Fajnie, że się naprawiło, ale teraz trochę strach odjechać od domu dalej niż widać komin ciepłowni, bo może znów się samo spierdzieli ?


Na górę
Post: 29-07-2018, 16:30 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Udaj się do jakiegoś dobrego warsztatu dysponującego dobrym kompem, niech sprawdzą historię błędów.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]