Dorzucę moje 3 grosze. U mnie problem był we wszystkich 4 drzwiach. Do kierowcy kupiłem oryginalny nowy ogranicznik, reszcie drzwi zafundowałem zestaw naprawczy z allegro wydrukowany na drukarce 3d. Efekt jest taki, że oryginał trzyma tak samo już dwa lata, a te "naprawione" zestawami zaczęły latać jak uprzednio po paru miesiącach. Kwestia jakości materiału. Inną kwestią jest, że ogranicznik po drugim otwarciu poprzez odgięcie łapek trzymających puszkę, ma tendencję do uszkadzania się poprzez łamanie się tych właśnie łapek. Więc osobiście chyba za zestawy naprawcze już podziękuję, jak nie będzie innych wydatków to dokupię oryginały, póki co akurat ograniczniki mają niski priorytet