Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 16-04-2024, 14:33

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: 02-02-2017, 09:41 
Offline

Rejestracja: 21-07-2015, 19:36
Posty: 12
Dzień dobry,
Mam takie pytanie , ponieważ od 3 dni moja Vitkę dopadł dziwny stan w trakcie jazdy, tzn. zaczyna tak jakby "szarpać" , "dławić skokowo" autem podczas próby mocniejszego wciśnięcia pedału gazu (przyspieszanie) - nigdy wcześniej tak nie miałem , a mam ten samochodzik od 2 lat. Nie ma tego objawu na 1,2,3 - wyczuwam to szczególnie na jeździe pod górę (obciążenie) na 4 i 5 biegu przy 2000 - 2100 obrotach, takie jakby przerwanie w układzie paliwowym. Przy 2800 obr i powyżej jest wszystko ok.

Byłem z tym u mechanika , przeczyścili przepustnicę i został dodany preparat do czyszczenia wtryskiwaczy - padło podejrzenie na trefne paliwo, a podkreślam iż tankowałem do pełna zwykłą 95 na LOTOSIE dosłownie 2 dni przed tymi objawami co wyżej opisuję. Po tankowaniu nic złego się działo gdy wyjechałem ze stacji . Dopiero parę dni później, wracając z pracy do domu wyczułem te szarpania. Aktualnie wypaliłem połowę tego paliwa , zobaczę czy coś się zmieni przy następnym tankowaniu , ale zaczynam w to wątpić ....

Na liczniku mam aktualny przebieg 90000 km, olej i filtry niedawno wymienione , Check engine się nie pali .

Auto odpala na mrozie -6 , -7 bez problemu , na jałowych obrotach przy ciepłym silniku parę razy poczułem jakby spadek obrotów ale to nie znacznie. Denerwuje mnie to szarpanie - cóż to może być? Świece , cewka , kable , wtryski, luzy zaworowe , czujnik jakiś ?

Może ktoś spotkał się z podobnym problemem ?

Pozdrawiam , Rachciach


Na górę
Post: 03-02-2017, 18:57 
Offline

Rejestracja: 08-09-2015, 14:16
Posty: 41
Lokalizacja: Kalisz
Coś mi się wydaję, że to przegub wewnętrzny.


Na górę
Post: 13-03-2017, 21:49 
Offline

Rejestracja: 25-01-2017, 20:23
Posty: 6
Suzuki: GV
Witam
Mam identyczny objaw. Również posiadam GV 3D 1.6 tylko że z 2008r z przebiegiem 127 tys. Wymieniłem świecę, oczywiście na irydowe a następnie przewody. Po wymianie świec problem lekkiego szarpnięcia zdecydowanie zmniejszył intensywność występowania lecz raz na kilka dni pojawia się. W/w objaw występuje wyłącznie podczas przyśpieszania nie zależnie na którym biegu w zakresie obrotów 1900-2100. Jestem użytkownikiem GV dopiero od 3 miesięcy, problem nie jest dokuczliwy bo bywa tak iż przez cały tydzień może nie wystąpić, lecz mam pytanie czy to normalne w tych silnikach? czy to jakaś awaria którą można wyeliminować?


Na górę
Post: 14-03-2017, 14:12 
Offline

Rejestracja: 29-05-2016, 08:12
Posty: 59
Suzuki: Grand Vitara 2006
Ja miałem podobnie w drugim aucie (też benzyna). Auto słabe, szarpało. Okazało się, że miałem przebicie na przewodzie zapłonowym i samochód chodził na 3 cylindry, czasem jak kabelki się dobrze zwarły to było normalnie. Po wymianie przewodów i świec problem zniknął.


Na górę
Post: 24-03-2017, 08:53 
Offline

Rejestracja: 23-03-2017, 21:06
Posty: 7
Suzuki: Grand Vitara II 3D
Witajcie.

Miałem podobne objawy. Po zmianie świec, było jeszcze gorzej. Trochę zmniejszyłem przerwę, pomogło. Kolejny etap to wymiana czujnika położenia wałka rozrządu. Jak na razie jest w miarę dobrze.


Dawid


Na górę
Post: 29-03-2017, 09:00 
Offline

Rejestracja: 21-07-2015, 19:36
Posty: 12
Witam ponownie,

Przepraszam , że tak długo nie odpisywałem, praca i inne obowiązki spowodowały, że trochę temat odpuściłem.
Ale muszę do niego wrócić bo znowu nie daje mi to spokoju :)

więc tak, co ostatnio zrobiłem :
Mechanik wymienił mi przewody WN i wstawił mi nowe SUZUKOWSKIE 4 świeczki irydowe , które do tanich nie należą.

Ta operacja na pewno pomogła, przynajmniej w 70% ponieważ :
Problem ustąpił na pare dni ... ALE ... wrócił po tygodniu (jeździłem tylko po mieście).
Co sie okazało , auto idealnie sobie radzi w trybie miejskim, mozna sobie jeździć i godzinę , stać w korku itp. wszystko gra.

Natomiast , pojawia się falowanie na jałowych obrotach (+/- 50 obr , takie intensywne i częste pyknięcia widoczne na obrotomierzu) wystepuje ono po dłuższej i intensywnej jeździe w trybie pozamiejskim / trasa. Szarpak też wrócił , pojawia sie razem z opisanym falowaniem obrotów . Szarpnięcia są krótkie , podobne jak poprzednio, wyczułem je tylko na 5 biegu na niskich obrotach i to wtedy gdy auto ma przejechane przynajmniej 40 km drogi (czyli coś się przegrzewa). Szarpanie najpierw objawia się drganiem wyczuwalnym przy mocniejszym wduszeniu pedału gazu , obroty niskie 2300 , prędkość 70 km/h - podkreślam, aby wywołać szarpaka trzeba mocno nagrzać autko, przejechac minimum 40 km drogi . Na niższych biegach nie ma szarpania (??).

Jazda dynamiczna na trasie w zakresie obrotowym 2500/3000 - 5000 , nie ma problemów z szarpaniem , auto chodzi płynnie i przyspiesza.

OK, to pojechałem znowu na serwis suzuki - kable WN podmianka z zamiennika na ORYGINAŁY + pełne czyszczenie i adaptacja przepustnicy, pomogło niewiele, ale efekt dalej ten sam po mocnym nagrzaniu silnika. Aha , dodam że w trakcie diagnostyki totalny Brak błędów na komputerze!! Check SILNIK jak dalej mi sie nie zapalił - a myślałem ,że może jakis "missfire" zapisał sie w rejestrze komputera samochodowego.

Obstawiam jeszcze cewki , oglądane juz były pare razy w serwisie Suzuki, ale jeszcze ich nie wymieniałem. Cewki są stare i jeszcze fabryczne.
Być może autko dostaje przebicia między-zwojowego właśnie na tych cewkach , i stąd to szarpanie na gorącym silniku i falowanie na jałowych obrotach ??
Cewki wizualnie wyglądają ok, po badaniu przez elektryka też ok, ale wiadomo, przy wysokiej temp. mogą pracowac już inaczej - ciężkie do wykrycia.

Dostałem jeszcze propozycje na regulację luzów zaworowych, ale nie sądzę żeby to było własnie to czego szukam.
Chociaż z drugiej strony mam przebieg 91000 km i powinienem to zrobić wg. zaleceń (auto nie jest gazowane).

Zaczynam się martwić z tym szarpaniem i falowaniem po dłuższej jeździe, bo to może być wszystko i za bardzo nie wiem co z tym dalej zrobić.
Przez 2 lata auto jeździło płynnie i bez problemowo przyspieszało, nawet na niskich obrotach nie było ww. objawów .
Dodam jeszcze tylko od siebie iż usterka, która zmusiła mnie do wymiany kabli WN i świec, pojawiła się nagle bez wczesniejszych objawów.
Także podkreślam, wymiana ww. elementów na pewno pomogła - ale nie w 100% .
Jeśli można , prosiłbym o wsparcie / nakierowanie , czy szukać czy zostawić :)

Pozdrawiam, Rachciach


Na górę
Post: 05-01-2020, 19:56 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-12-2007, 20:23
Posty: 20
Lokalizacja: Radomsko
Jak rozwiązałeś ten problem?

pozdrawiam


Na górę
Post: 07-01-2020, 09:02 
Offline

Rejestracja: 15-06-2015, 18:35
Posty: 122
Zmien mechaników, bo w ich przypadku to ci powiedzą abyś kupił nowy silnik. Wynika z tego że masz za ciasne zawory i wymagają regulacji, rób to jak najszybciej bo je wypalisz a masz na lpg??
Szkoda że ci nie kazali jeszcze wymienić układu napędowego :] :] :] :] :] :] :] :] :] :] :]


Na górę
Post: 11-06-2020, 19:17 
Offline

Rejestracja: 09-09-2019, 07:24
Posty: 10
Lokalizacja: małopolska
Suzuki: Grand Vitara
Też mam problem z szarpaniem silnik 1,6 M16A
Czy udało się komuś rozwiązać ten problem?


Na górę
Post: 25-10-2020, 07:51 
Offline

Rejestracja: 25-10-2020, 07:40
Posty: 2
Suzuki: Grand Vitara
Witam,

czy udało się rozwiązać temat szarpania w silniku 1.6?
U mnie szarpanie występuje przy wciśnięciu pedału gazu, najbardziej wyraźne jest w przedziale 1500-3000 obr. Widać też falowanie obrotów na jałowym biegu.
Autem można w miarę komfortowo jechać używając bardzo ale to bardzo spokojnie pedału gazu, w przeciwnym razie trzęsie całą budą.
Obroty przy przyspieszaniu nie rosną równomiernie tylko skokowo.
Jestem jeszcze przed wymianą świec, kabli, sprawdzania cewek, ale wolałbym uniknąć błądzenia po omacku i zbędnych kosztów;)

Pozdrawiam.


Na górę
Post: 28-10-2020, 07:56 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30-05-2020, 23:48
Posty: 13
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: GRAND VITARA II
Sprawdź przepływomierz, spróbuj go wyczyścić odpowiednim preparatem, bądź sam drucik spirytusem chociaż. Kable, świece też mogą być powodem. Gdyby któryś czujnik był walnięty to raczej byłby zapalony check engine.


Na górę
Post: 16-11-2020, 13:07 
Offline

Rejestracja: 20-11-2018, 19:18
Posty: 2
Suzuki: Jimny 2019
Witam.
U mnie również był problem z szarpaniem pomiędzy 1900-2100 obr/min. Wymieniłem świece, problem pozostał. Wymieniłem cewki oraz przewody WN. Problem rozwiązany. Dodam, że pytałem w ASO o cewki zapłonowe, to otrzymałem odpowiedź, że cewki nie padają - gdybym im wierzył, to do dzisiaj bym szukał przyczyny.


Na górę
Post: 22-03-2021, 14:05 
Offline

Rejestracja: 25-08-2020, 06:55
Posty: 11
Suzuki: sx4
Ile zabuliłeś za cewki?


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]