Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 28-03-2024, 14:51

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
Post: 08-02-2018, 08:01 
Offline

Rejestracja: 08-02-2018, 07:11
Posty: 3
Suzuki: grand vitara
Dzień dobry,
Zacznę od opisania problemu. Rok temu kupiłem grand vitarę 1.9 ddis z 2008 roku przebieg 170, obecnie 182 tyś km. Od momentu zakupu notorycznie świeci mi się kontrolka ,, pomarańczowy zygzak" po podpięciu komputera wskazało błąd obwód czujnika temperatury spalin, 1 rząd, czujnik 3. Mechanik poradził mi żeby na razie go nie wymieniał tylko jeździł skoro z autem nie dzieje się nic złego. Przejeździłem tak około roku, Jakiś miesiąc temu zapaliła mi się kontrolka przegrzany silnik, ale temp. była w normie, raz zdarzyło mi się nawet to na zimnym silniku po przejechaniu zaledwie kilu metrów. Towarzyszy temu spadek mocy, ale po wyłączeniu silnika i ponownym włączeniu wszystko wraca do normy. Kilka dni zapaliła mi się kontrolka dpfa, zrobiłem wypalanie ok 20 min, kontrolka zgasła i od razu przestała pracować turbina. Gdy samochód ostygnie wszystko działa poprawnie, ale gdy znowu się nagrzeje turbina przestaje działać. Komputer wykazał kilka błędów w związku z pdpfem, błędy zostały wykasowane i wszystko wróciło do normy. Dzisiaj znowu po nagrzaniu turbina przestawał działać, ale nie zawsze tak się dzieje czasami gdy silnik jest ciepły pracuje normalnie. Czy ktoś z was drodzy forumowicze miał podobny problem? Dziękuję za pomoc.


Na górę
Post: 08-02-2018, 14:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-06-2017, 06:45
Posty: 777
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Suzuki: Vitara 1.6 AT 4WD
Na początek to zmień mechanika. Rok jeżdżenia z błędami bo mechanik tak kazał? W głowie się nie mieści.

_________________
Vitara 1.6 AT AllGrip | Ford Ranger Wildtrak 3.2 AT 4x4


Na górę
Post: 08-02-2018, 21:39 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Poprę przedmówcę. Jak najszybciej wybierz się do jakiegoś ogarniętego ASO. Ja wiem wiele osób pluje na ASO, ale...
Nie wpisałeś w profilu skąd jesteś. Podaj miasto, region, łatwiej będzie podpowiedzieć gdzie warto podjechać, a gdzie nie.

A przy okazji, jakie numery kodów odczytał mechanik?

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 08-02-2018, 21:57 
Offline

Rejestracja: 14-07-2017, 14:46
Posty: 9
W życiu nie spotkałem się z tym żeby olać taki błąd i nie dociekać co się stało i skąd wynika.
Jak przedmówca napisał, PRIMO - zmień mechanika.
Może okazać się że wcześniejsza awaria była nisko kosztowa, teraz za takie zaniedbanie może przyjść bardzo drogi rachunek do zapłacenia.
Obym był złym prorokiem.
Jedź do kogoś ogarniętego i napisz jak to się zakończyło/


Na górę
Post: 09-02-2018, 07:19 
Offline

Rejestracja: 08-02-2018, 07:11
Posty: 3
Suzuki: grand vitara
Jestem z okolic Białegostoku. Komputer u mechanika nie wskazywał kodu błędu tylko informację;
"usterki ; obwód czujnika temperatury spalin, 1rząd, czujnik 3"
Wiem że wina leży też po mojej stronie, ale jest to moje pierwsze auto i skoro doświadczony mechanik stwierdził że to tylko czujnik i żeby jeździć więc go posłuchałem :(
Czy mogę dalej jeździć autem, chodzi mi od dojazdy do pracy. Jak turbina przestaje działać od razu się zatrzymuje i wyłączać silnik. Czekam do momentu aż zgaśnie zygzak i wszystko wraca do normy. Dodam jeszcze że mechanik twierdzi że to turbina się zawiesza i trzeba ją oddać do regeneracji. Na przyszły tydzień umówiłem się z fachowcem który zajmuje się tylko elektryką pojazdów. Do tego poprzedniego już więcej nie zawitam.


Na górę
Post: 09-02-2018, 09:06 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Zdarza się, nie bierz za bardzo do siebie naszych uwag. Jak by nie brzmiały mają na celu pomóc teraz i na przyszłość. :)
Każdy z nas się uczył, choć niektórzy bardzo dawno i pewnie zapomnieli już ile głupot nawywijali. ;)

Ja bym odstawił auto. Chyba, że nie ma innego wyjścia.

Przede wszystkim trzeba znaleźć mechanika, który jest w stanie sprawdzić kody błędów. Nie wiem jakiego programu używał ten mechanik, ale powinny być kody błędów. Ta kontrolka może oznaczać bardzo wiele, ale przeważnie oznacza usterkę/złą pracę istotnych elementów.

Turbina - na początek sugeruję sprawdzenie czujnika ciśnienia doładowania. Wyczyścić go.

Jest tu parę osób z Białegostoku i okolic z GV II, może podpowiedzą gdzie się udać.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 09-02-2018, 09:23 
Offline

Rejestracja: 03-01-2012, 14:45
Posty: 184
Przy kupnie 10 letniej używki nigdy nie wiadomo na co trafimy. Sprawdzałeś auto przed zakupem itd ?
Jedź lepiej do ASO na diagnostykę. Wydałeś kupę kasy na auto warto wydać parę złotych na taki przegląd.

_________________
GVII + BRC


Na górę
Post: 20-02-2018, 11:43 
Offline

Rejestracja: 08-02-2018, 07:11
Posty: 3
Suzuki: grand vitara
Auto naprawione.
DPF był całkowicie zapchany i został usunięty. Dodatkowo miałem uszkodzone czujniki temperatury przy dpfie ale w związku z tym że został nieusunięty dfp czujniki zostały wprogramowane.
Turbina zaczęła lepiej pracować po zdjęciu nogi z gazu słychać charakterystyczny delikatny gwizd którego wcześniej nie było :) Dobrze zrobiłem decydujący się na wycięcie dpfa? Nie ukrywam że zadecydował tutaj czynnik ekonomiczny za całość zapłaciłem 800 zł, a wymiana dpfa plus naprawa czujników wyniosła by pewnie kilka tysięcy.


Na górę
Post: 20-02-2018, 12:53 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Czy dobrze? Patrząc pod kątem pracy silnika - pewnie tak. :)
Pytanie jak będzie na przeglądach technicznych. Na razie o problemach nie słyszałem. ;)

Ciekawe czy nie dałoby się tego DPF wyczyścić chemicznie?

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 20-02-2018, 21:56 
Offline

Rejestracja: 19-10-2017, 06:59
Posty: 1
Suzuki: GVII 1.9 ddis 97r
Panowie mam podobny problem w Ojca GV 1.9 DDIS 2007r auto kupione z wyciętym dpf (czy usunięty programowo? sądzę że nie) kontrolki błędu nie wyskakują

Jak dojdzie do około 2700obr wchodzi w tryb awaryjny po wyłączeniu stacyjki i włączeniu podczas jazdy wszystko wraca do normy i ma moc,
raz się rozpędzi a czasami trzeba kręcić kluczykiem w tą i z powrotem by uzyskać jakąś prędkość na autostradzie.
Potrzebuję kogoś kto by mi to sprawdził programowo za rozsądną cenę jestem z okolic Włocławka tak że (Płock Toruń Itp)
jak ktoś by miał namiary to poproszę.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]