Kliny pod kołami są? Stawiaj go bardziej do tyłu bo to nie podnośnik definiuje kąt tylko ustawienie jego punktów podparcia.

Ja też tak mam. Podnośnik trapezowy mocno się przekrzywia, aż strach wsunąć cokolwiek żywego pod auto. Wydaje mi się, że to kwestia słabej jakości podnośników. Wykrzywiają się głównie na przegubach. Chyba trzeba kupić taki na 5 ton. Ja swój zakupiłem na Allegro. O dziwo na podnośniku oryginalnym z Suzuki, to się nie dzieje.

Klinów nie podłożyłem. Zaciągnąłem ręczny i wrzuciłem bieg.

To podłóż, serio. Będzie po problemie. Przy zaciągniętym ręcznym koło się obraca wraz ze zmianą kąta ustawienia wahacza i samochód jedzie spory kawałek.
Przecież to podstawa BHP żeby nic nie robić pod samochodem bez zabezpieczenia go przed stoczeniem. Wiem że ręczny trzyma jak zaspawany ale licho nie śpi a proteza to nie noga.

Tak. Przeczytałem, że podnosi samochód bez zabezpieczenia przed stoczeniem.

Nie jest. Bieg przestaje trzymać przód kiedy podniesiesz przeciwne koło - podnieś oba to zobaczysz że na biegu się kręcą, jedno w przód drugie w tył. Ręczny trzyma tylne koło do wahacza a ponieważ wahacz to taki zawias kiedy nadwozie się unosi lub opada zmienia się jego kąt - czyli koło obraca się o parę stopni wraz z wahaczem, to powoduje przesunięcie.

Podniesienie koła z tyłu zmienia pozycję elementów zawieszenia, więc chociaż na ręcznym koła się nie kręcą, to zmieniają swoją pozycję. Z kolei z przodu jest mechanizm różnicowy, więc wrzucenie biegu hamuje pojazd tylko, gdy oba koła są na ziemi.