Miałem okazję 2 razy pojeździć trochę po mieście Vitarą z tym nowym układem napędowym, warto zaznaczyć że była to topowa wersja, w szczególności chodzi o to, że
najcięższa z całej gamy z masą wynoszącą
ok 1350kg+kierowca.
1.gdy średnie temperatury wynosiły
ok 5 stopni, samochód stał wewnątrz i nie był zmarznięty. Płynna trasa po mieście ok 50km, połączona z nauką działania tego układu oscylowała w okolicach
5.5l/100km, najpierw używałem trybu eko, w którym samochód był ospały ale zdecydowanie częściej korzystał z napędu EV, później przełączyłem na normal.
2. średnie temperatury wynosiły
ok -5stopni, z opadami śniegu i porywistym wiatrem (obecny niż Nadia) trasa ponownie po mieście tym razem pokonałem ok 100km, samochód na początku stał na zewnątrz i był zmarznięty, przełączył się na EV dopiero po upływnie ok 10min, rzadziej także korzystał z EV, nawet na eco, czego efektem było średnie spalanie z tego przejazdu
6.2l.
Przechodząc do samego działania układu strong hybrid 1.5:
działa on płynnie, ruszanie standardowe jest połączeniem działania silnika spalinowego oraz elektrycznego, nie obserwujemy tutaj zjawiska charakterystycznego dla skrzyń zautomatyzowanych jakim jest "żabkowanie" przy powolnym ruszaniu. Jeżeli natomiast powoli popuszczamy hamulec i samochód podjeżdża to wtedy zazwyczaj odbywa się to na silniku elektrycznym. Sama zmiana biegów odbywa się bardzo porównywalnie jak w klasycznym automacie z 1.4shvs, nie są to stare AGS, skrzynia ponadto nie przeciąga obrotów. Korzystając tylko z EV byłem w stanie rozpędzić się do ok 75km/h przed załączeniem silnika spalinowego, ale trzeba to robić bardzo delikatnie, da się nawet wyczuć te położenie pedału przyspieszania po którego przekroczeniu włącza się spalinówka. Dynamiczne ruszanie trochę na minus, chwila zwłoki (dosłownie odpalenie silnika za pomocą ISG 0.2-0.5sek) najpierw chce napędzić z elektryka, ale gdy system wykryje że sam elektryk nie da rady to jakby chwilowo odcinał gaz uruchamiał spalinówkę i wtedy cała naprzód. Samochód ten jest także lepiej wyważony poprzez akumulatory znajdujące się w bagażniku, lepiej się prowadzi i jest stabilniejszy, odniosłem też wrażenie że jest ociupinkę lepiej wyciszony niż 1.4shvs (myślę że akurat to wymusiła unia europejska) Ostatnia kwestia, dynamika, no ameryki nie odkryje, jest słabiej niż 1.4, samochód jedzie, przyspiesza, ale nie z taką gracją jak silnik boosterjet, przyspieszenia nie mierzyłem, ale do miasta w zupełności wystarczające, działanie z allgripem, tryb EV działa tylko i wyłącznie w ustawieniu Auto, w innych ten tryb się nie załącza.
Podsumowując, nie taki diabeł straszny jak go malują, skrzynia AGS nie jest jednak czystym złem wcielonym w namacalnej postaci, a w tym układzie działa zaskakująco sprawnie, odbiór całego samochodu bardzo pozytywny, choć należy pójść na pewien kompromis i zapomnieć o bardziej dynamicznej jeździe. Latem po odpowiednim korzystaniu z tego układu myślę, że da radę zejść z spalaniem poniżej 5l/100km. Taka jest moja opinia o tym pojeździe, ale zachęcam każdego do odbycia jazdy testowej takim samochodem i wyrobienia sobie własnego zdania.
_________________
Był: S-cross FL 1.0, Vitara shvs
Jest: S-cross 1.5hybrid