Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Cześć,

Wczoraj jadąc zauważyłem iż przy przyspieszaniu przy obrotach 2500 obr/min silnik dostawał przyduszenia na niecała sekundę i potem przyspieszał dalej bez tego objawu na tym samym biegu. Dzieje się to na każdym biegu niestety ale żaden błąd na wyświetlaczu nie wyskakuje. Czy to może być wadliwa turbina czy też coś innego? Przebieg 52000 km, niecałe 5 lat.

O ciekawy temat i chętnie poczytam, bo zauważyłem ten sam problem u siebie (tzn. mojego auta) już jakiś czas temu. Mój ma 2,5 roku i 71 kkm (ale problem zauważyłem ponad 10 kkm temu, tylko nie miałem czasu się temu przyjrzeć). Jak delikatnie przyspieszam, to tego zjawiska nie odczuwam.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Janusz

Objaw znikł po przejechaniu autostradą z prędkością około 150 km/h na odcinku 30 km. Wcześniej zmieniłem świece zapłonowe ale to nie pomogło, na moim przykładzie widać że silniki z turbinka muszą czasem przegonione autostradowo. Dodam że na codzien jeźdze przeważnie lokalnymi drogami i raczej energicznie jednak jak widać to nie to samo dla turbiny co prędkości (i obroty) autostradowe...