Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Większym problemem są dla mnie, nie jeżdżący po ciemku na "dziennych" (tych jest zdecydowanie mniej), a "miszczowie" w deszczu albo we mgle na "dziennych". Pół biedy w mieście ale ostatnio trafiłem na takiego na autostradzie. Wyprzedzając ciężarówki nagle dojechałem do takiego dżygita , który też wyprzedzał tylko znacznie wolniej niż ja i nagle zobaczyłem tył samochodu we mgle wodnej przed sobą! Nie reagował na mruganie (chyba myślał, że go poganiam, bo dał mi "nauczkę" hamowaniem). Na pokazywanie świateł ręką , też! No w końcu był jasny dzień!

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

No właśnie - i dlatego dobrą sprawą byłoby automatyczne załączanie tylnych pozycyjnych, ponieważ takich "miszczów" jest coraz więcej.

Jeśli chcecie zalaczac w swoich samochodach to ci mistrzowie to wy?

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Be my master

Zanim posiadłem wiedzę o regulacji czujnika światła i deszczu, zdarzało mi się zagapić z włączeniem świateł mijania w deszczu. (oczywiście nie w jakimś strasznie ulewnym ale takim zwykłym kapaniu) ale zawsze i to mnie zmotywowalo do drążenia tematu tych ustawień!

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

To, że chcę aby z tyłu paliły się pozycyjne, gdy z przodu palą się "dzienne ledy" - Twoim zdaniem świadczy że jestem "tym mistrzem" ?


Skoro w chwili obecnej przepisy prawne w Polsce w dopuszczają taką "opcję" - to dlaczego nie zastanowić się czy jest taka opcja w Vitarze ?

Akir, gdybym na tym forum poruszył problematykę kary śmierci np. poprzez powieszenie - to Ty pytałbyś czy jestem albo czy może poszukuję pracy w charakterze kata ?

Nie obrażaj się, według mnie dzienne nie powinny być sprzedawane bez czujnika zmierzchu. Tu jest największy problem

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Czym innym jest "zgapienie w deszczu" - a czym innym jazda po zmierzchu lub przed świtem na światłach dziennych. Nie tłumacz się - bo nie masz przed kim i co najważniejsze nie musisz

Też to miałem napisać że dwa tematy poruszane.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

Po zmierzchu, to raczej mnie nie dotyczy, bo mam lekkiego "hyzia" na punkcie widoczności (dla tego kupiłem wersję z biksenonami).\
Akir
Co do sprzedawania "dziennych" z czujnikiem zmierzchu, to orka na ugorze! Ja bym zaczął małymi kroczkami: wyłapać tych z listwami meblowymi, następnie tych z chinolami bez homologacji, a dopiero jakieś tam czujniki!
Ogólnie, to nie powinno być możliwości własnoręcznego rzeźbienia w samochodzie, ewentualnie na takich samych zasadach jak zakładanie haka. Czyli, po założeniu, na SKP i wbitka w DR z pieczątką diagnosty.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Czy samochód jest zapalany od razu na światłach czy włączają się one z małym opóźnieniem? Tak pytam z ciekawości...bo jeszcze tego nie sprawdziłem. A wiadomo żarówki "dostają w tyłek" w momencie kręcenia rozrusznikiem...Fajnie by było jakby one się automatycznie włączały z małym poślizgiem czasowym...ale czy tak mamy? Hmmm.

_________________
Vitara 1,6 2WD '17

Poślizg 2s

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

No i super...tak powinno być. Dziękuję za info.

_________________
Vitara 1,6 2WD '17

Dziś rano w deszczu dwóch takich mistrzów-vitarowców wyprzedzałem na wjeździe do Kielc: normalna TST i eSka TK leciały jedna za drugą, obie białe i obie z ciemną dpuą. Najlepsze że ten z tyłu cały czas widział nieoświetlonego poprzednika a jakoś nie pomyślał że wygląda identycznie.

Na tym polega problem: miszczowie nie myślą.

2 sekundy poślizgu na dziennych...sprawdzone. Sygnał dźwiękowy przy wyłączeniu silnika i nie wyłączeniu świateł mijania także działa...po otwarciu drzwi.
A po co jest opcja dzienne+postojówki? U mnie taki zestaw świeci...ale gdzie tego używać? Hmmm.

_________________
Vitara 1,6 2WD '17

Dla szpanu, żeby było widać wypas. Nie bardzo widzę sens dziennych (poza sensem nabijania kasy producenta) od czasu malucha na prądnicy.

Wg mnie dzienne fajna sprawa...Ale to moje zdanie. Jak się dużo jeździ to zaoszczędzi się co nie co na żarówkach/gimnastyce z nią związaną i robociźnie/warsztatach...Nieraz pokrwawione ręce czy konieczny demontaż zderzaka do wymiany żarówki np. Modus I. Bo na paliwie to guzik się zaoszczędzi - może szklankę na 100km. Ale jeśli miałeś jakieś auto z trudnym dostępem do wymiany żarówek (np. jakiś Francuz, a miałem kilka sztuk) to pewnie wiesz o czym mówię. Jeśli miałeś potrzebę wymiany żarówki np. w desce rozdzielczej czy oświetleniu tablicy rejestracyjnej...to też znasz temat. A przecież to wszystko się świeci podczas słonecznego dnia wakacyjną porą np. w południe...2x mijania+2x postojówki+2x tylne światła+2x oświetlenie tablicy rejestracyjnej+kilka żarówek w desce rozdzielczej...i może gdzieś jeszcze. A po co to...jak tylko z przodu wystarczą 2 żarówki dzienne np. i wymiana raz na jakiś czas jednej żarówki i tyle. Ja uważam, że wynalazek świateł dziennych jest ok.

_________________
Vitara 1,6 2WD '17

To wymień diody w dziennych.

A co z wyświetlaczem navi? na dziennych (diody, ustawienie światła off) wszystko spoko ale po włączeniu pozycyjnych (czuje się bezpieczniej z światełkami na tyle ) ekran koszmarnie przygasa do jazdy nocą...

_________________
Vitara 2WD 1.6auto SZ5 (xled sun)

To go rozjasnij, wyłącz day & night

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka