Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Bardzo przepraszam za "odkopywanie" starego wątku, ale chyba lepiej wykorzystać stary niż tworzyć nowy, a nie znalazłem niczego bardziej aktualnego. Chciałbym poprosić o uzupełnienie wrażeń dla modeli poliftingowych, a zwłaszcza tych używających automatycznej skrzyni biegów.

Jak Waszym zdaniem Vitara 1.4 Boosterjet mild hybrid AT się sprawdza w trasie na autostradzie?

Co prawda mam manual ale co dokładnie chcesz wiedzieć ?

Z moich danych :
Przy 140 pali 7.5 do 8l
Nie lubi wiatru
Obroty na 6 ma 3.000
Hybryda niewiele się naładuje
Tempomat i asystenty jak dla mnie bajka
Światła LED bajka , długie mogły by być mocniejsze ale na autostradzie jest bardzo ok



Co jeszcze ?
Na trasie poza autostradą spali poniżej 5l

_________________
Vitara 1.4T Hybrid

Sprawdza się doskonale. Mnie do jazdy autostradowej brakuje jedynie regulacji lędźwiowej w fotelu...

ja tylko o komforcie, jest słaby, przejdzie tir i rzuca Tobą na maksa tak samo silniejszy wiatr np wyjazd z lasu na otwarty teren nieprzyjemne uczucie gdy autem nagle zazarzuca, trzeba kierownice trzymać na pełnym spięciu, siedzenia raczej na dalekie trasy mało wygodne, generalnie nie jest to auto lubiące prędkości autostradowe, męczysz się szybciej jako kierowca do tego słabe wyciszenie więc jest głośno w aucie szum itp

Zgadzam się, że na prędkości 140+ się nie nadaje.
Natomiast nie zauważyłem problemów ze stabilnością i jakoś nie rzuca moją gdy przejedzie tir. Może to kwestia wyważenia kół i ciśnienia w oponach?

Najwięcej przejechałem na raz ok. 600 km i nie odczuwałem żadnych skutków ubocznych na plecach.

hmm może po prostu ja porównuję nie do tych aut co trzeba? moja najdłuższa trasa "na raz" to też około 550km, głównie tereny Niemiec, może źle to ująłem, po prostu wrażenie znoszenia od podmuchu, czuć to na kierownicy, ale tylko w momencie gwałtowniejszego podmuchu bocznego

Optymalnie to 130-135 dla spalania jak i komfortu , aczkolwiek raz pogoniłem pod 2.. i tu opory budy robią swoje .

_________________
Vitara 1.4T Hybrid

Przy mocnym wietrze rzeczywiście może być trochę nieprzyjemnie, ale od mijania tirów to mną po autostradzie nie rzuca, stabilność nie jest zła jak na takie auto. Zaś fotele bardzo sobie chwalę, jak dla mnie są bardzo wygodne nawet po wielu godzinach podróży. A robiłem trasy i po ponad tysiąc kilometrów dziennie.

Niemniej nadwoziowo i podwoziowo jest to auto do jeżdżenia tak do 140 km/h. Jak ktoś chce być królem autostrady, to musi wybrać inne auto, ale do jazdy w ramach przepisów w zupełności wystarcza.

ile osób tyle opinii.. najlepiej jakby kolega sam wsiadł i przejechał się po drodze szybkiego ruchu, ja natomiast zdania nie zmienię, jeździłem około 2 lat, porównując do obecnego auta jest przepaść komfortu podróży, podobne zdanie ma moja koleżanka, która Vitarą jeździ około roku, oczywiście oceniam tylko komfort jazdy, zmęczenie za kierownicą i to na szybszych odcinkach, do jazdy po krajowych jest spoko, na miasto świetna, dobra widoczność, w mieście, fajna pozycja za kierownicą dobrze się parkuje itp, ja jednak przyznaję, że za moją nie tęsknię, no chyba że jako drugie auto do miasta, na działkę czy maks do 90 km/h po drogach krajowych wtedy jest miło i przyjemnie

Ja na codzien jeżdżę Octavią i na autostradzie jest zdecydowanie lepiej , natomiast do miasta to Vitara przyjemniejsza . 2-3x w roku dłuższa trasa więc wybór padł na SUV-a bo wygodniejszy na codzien a te 2-3x w roku też spoko da radę poza miastem. Fotele wygodne choć ciasne w udach a duży nie jestem.

_________________
Vitara 1.4T Hybrid

Racja, siedzisko mogli zrobić troszkę szersze i dłuższe. Oparcie spoko.

baart778, a jakiego masz Jeepa? Już ponoć Renegade jest wyraźnie bardziej komfortowy w trasie od Vitary, no ale pali też raczej wyraźnie więcej.

Dziękuję wszystkim bardzo za opinie.

Przejechałem się Vitarą w trakcie jazdy próbnej po autostradzie i po prostu chciałem "skonsultować" swoje odczucia. Wierzę, że takie informacje mogą być istotne dla innych zainteresowanych. I właśnie miałem podobne wrażenia. Do 120 km/h jechało mi się dobrze, a koło 140 km/h było wyraźnie głośniej i jakoś mniej pewnie się czułem - Vitara trochę "chodziła" na boki. W swoim 14 letnim Focusie jeździ mi się zdecydowanie pewniej. Ale fizyki się nie oszuka i większa wysokość, prześwit oraz węższa i krótsza budowa dają znać o sobie. No ale może to kwestia przyzwyczajenia?

Tempomat aktywny działał bardzo fajnie, sprawnie, ale już alarm o wyjeździe z pasa nie zawsze się włączał. Tak na oko to co może 8-10 razy nie włączał wibracji. Jak już włączał, to próbował odbijać do środka ale dość słabo. Może czasem pomóc, może czasem nas uratować, ale raczej nie można w pełni na nim polegać? Z jednej strony wydaje mi się, że i tak dużo robił - mało B-Suvów poniżej 100k ma taką funkcję. Ale z drugiej strony... no mogłoby to działać trochę lepiej.

Od roku Jeep Compass 4x4 wersja limited 1.4T benzyna z 2019 roku, co do spalania owszem coś za coś, pali dużo ( to mankament w tej kwestii Vitara bije go na głowę na każdym rodzaju trasy) ale też masa spora, co przekłada się na niewrażliwość na podmuchy i wygłuszenie, kupiłem z przebiegiem 12 tyś km, i już na jeździe testowej odczułem kolosalną różnicę komfortu jazdy między SUV a SUV, natomiast Vitara już wcześniej na trasie trochę mnie irytowała, nawiązując do słów kolegi wyżej, ja sądzę, że nie tylko sama bryła ale wyciszenie Vitary i jej mała masa robi to niekomfortowe wrażenie, co do siedzeń pełna zgoda, siedzisko niewygodne, natomiast oparcie jest bardzo ok, konkludując jeśli ktoś nie robi często długich tras i małe przebiegi roczne, lub często ale na wolnych trasach lub w mieście Vitara jest świetna, nie wiem jak teraz w cennikach, ale w 2018 roku ( gdy brałem moją) za tą cenę nie było nic konkurencyjnego.

vitara nadal to najtańszy SUV na rynku nie licząc Dacię, którym fajnie się jeździ do 120km/h ze względu na hałas (pomimo profesjonalnego wyciszenia bo bez to tragedia).
Dla mnie obecnie największym mankamentem jest niewygodny fotel!!! tapicer dodał nawet podparcie lędźwiowe ale to jeszcze nie to, fotel jest skopany i przeróbka trochę pomogło ale na długie trasy porażka.
Tu chyba tylko wstawienie fotela np. od opla, który akurat ma dobrą markę pod tym względzie może pomóc.
Poza tym jazda po mieście jest frajdą, co tu dużo nie mówić: tanim suvikiem, tanim w utrzymaniu i chyba mało awaryjnym a to najważniejsze!!! Mam na myśli wersję premium napęd na przód. Full wypas jest za drogo na co to daje.
Wspomniany Jeep to jednak wyższa klasa samochodu za większą kasę i porównanie trochę bez sensu.

Compass to jednak C-SUV a nie B-SUV. Gdyby nie był bardziej komfortowy, to tylko bardzo źle by o nim świadczyło.

Co do foteli, to nie mam z nimi problemu, ale wiadomo, że każdy takie rzeczy odczuwa inaczej. Co do wyciszenia, dla mnie ujdzie, ale jak jeździłem Seatem Leonem, to oczywiście na autostradzie miałem w nim wyraźnie ciszej. Ale oczywiście gdybym często w autostradowe trasy jeździł, to bym Vitary nie kupił.

Ja swoją vitarą często latam w trasy, ma ok 60kkm przejechane i uważam że fajne auto do wszystkiego. Na strzała po 450 km i nie mam problemu z fotelem, a przy prędkościach autostradowy głośność jest spoko, po przekroczeniu 150 zaczyna być głośno, Podmuch boczne są odczuwalne , ale żeby przestawiało samochód po wyjeździe z lasu lub przy wyprzedaniu tira to nie zauważyłem. Co do wagi to nie powiedziałbym, że jest taka lekka w dowodzi ma wpisane 1314 kg. Oczywiście Vitarą nie jest królową wyciszenia i nadkola ma słabo wyciszone, hałas z tyłu potęguje podniesiona podłoga na równo z progiem załadunkowym. Szczególnie jeżeli jest dużo wolnego miejsca miedzy podłogami ( powstaje wtedy pudło rezonansowe ), proponuje przejechać się z opuszczoną podłogą jest różnica.

_________________
VITARA 1,4 AT ALLGRIP
GSF 600 BANDIT

Zasadnicza różnica w hałasie we wnętrzu jest między wolnossącym 1.6 a 1.4T na korzyść tego z turbina - dlatego właśnie ten wybrałem kilka lat temu, a że trafiła mi się demówka która dodatkowo ma wyciszone oryginalnymi wkładami nadkola to do 160 km/h naprawdę przyjemnie się jeździ. Co do podmuchów źle nie jest ale trzeba wziąć pod uwagę że Vitara jest bardzo lekka (ja mam biegówke 2WD i nie waży nawet 1200 kg), wysoka i do tego krótki rozstaw osi więc na pewno nie będzie się zachowywać na drodze jak klasyczny kompakt, nie mówiąc już o większych segmentach aut. Nadrabia za to zwrotnością w mieście

do 160km/h dajesz radę to znaczy, że masz wysoko ustawiony próg bólu na hałas!!! Mnie prędkość powyżej 120km/h demoluje uszy przy długich trasach.
Sprawdzę ile dB mam przy 100km/h i 120km/h bo przy pierwszej prędkości jest cicho a dodatkowe 20km/h dodaje szum, który niestety męczy z czasem.
Kupiłem decybelomierz na tą okazję. Wg. firmy Ciche-Auto średnia to ok. 60dB, ale średnia nie wszystko mówi.

Co do szumu przez uszczelki , idziesz do np obi kupujesz uszczelkę samoprzylepną kosz kilka PLN ( nie pamiętam ile zamontowałem praktycznie po zakupie) i szumów i świstów z uszczelki brak. Polecam.
Tak na marginesie ciche to są auta klasy premium, a Vitara nie należy do segmentu premium.
Obecnie wszystkie auta są głośniejsze, wyciszenie przegrywa z wagą bo przecież trzeba spełnić normy emisji spalin.

_________________
VITARA 1,4 AT ALLGRIP
GSF 600 BANDIT

Tak czytam tę dyskusję dotyczącą komfortu, szumów oraz długich tras i myślę, że odczucia zależą głównie od tego z czego ktoś się przesiadł na Vitarę. Oczywiste jest, że nie jest to samochód klasy premium, jest to SUV z wszystkimi wadami i zaletami tej konstrukcji.

Ja przykładowo przesiadłem się z pierwszej generacji Hyundaia i20, czyli typowego auta miejskiego segmentu B i dla mnie, poza spalaniem, praktycznie we wszystkim widzę zmianę na plus, no ale jak ktoś wcześniej jeździł lepszym autem, to pewnie w Vitarze będzie widział więcej minusów. Ale jak ktoś przesiądzie się choćby z Forda Focusa, który jest autem segmentu C i do tego osiągającym (jeśli dobrze kojarzę) bardzo dobre wyniki w teście łosia, to nie ma co się dziwić, że na autostradzie Vitara będzie dla niego głośniejsza i mniej stabilna, choćby z uwagi na kształt "budy".

Ale focusem tego nie zrobisz https://www.youtube.com/watch?v=6D0Q3Av-7h4

_________________
VITARA 1,4 AT ALLGRIP
GSF 600 BANDIT

Ależ Focusem też możesz zakopać się w śniegu

to fakt i bliże będzie trzeba iść po ciągnik

_________________
VITARA 1,4 AT ALLGRIP
GSF 600 BANDIT

Co to za uszczelka?
ja wrzuciłem sznur w każdą uszczelkę i warto było ale Ty coś innego proponujesz. Sznur też wkładałeś w uszczelkę?
Powiem, że przy bezwietrznej pogodzie jest ok ale na trasie ciągle wieje.