Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

[Vitara II] - opony zimowe
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=13976
Strona 6 z 12

Autor:  krupik [ 25-02-2018, 20:07 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Bandit1 pisze:
Mam wywalone, moje auto, moje pieniądze, a komuś się spieszy niech wyprzedza, bo to jego kasa, jego auto.


nie jest to najlepsze podejście bo na drodze rzadko jesteśmy sami

ok - nie spieszy Ci się, nie chcesz jechać jak na znakach tylko wolisz wolniej - zjedź do prawej krawędzi, niech Cię mogę bezpiecznie wyprzedzić i to nie koniecznie tylko tam gdzie linia przerywana

sam często wyjeżdżam na drogę z 90'ką dieslem z pod domu prawie i jest zimny więc nie wale od razu 90 ale jak widzę że ktoś się zbliża i mogę zjechać do prawej to zjeżdżam - niech leci
jak piszesz moja kasa i moje auto - po co ktoś jadący 100 na 90 przy moim np 60 ma się wkurzać, hamować i spinać jak mnie wyprzedzić

musimy pamiętać że nie jesteśmy sami i może ktoś kto tnie autem ma do tego ważny powód a nie tylko bo chce zobaczyć czy jego tdi rozbuja się do 150 na jedynym kawałku prostej w okolicy

to pisałem ja, jeszcze posiadacz Tdi i już posiadacz Vitary :)

Autor:  Bandit1 [ 25-02-2018, 21:45 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

macioo pisze:
Średnio będziesz miał wywalone jak ktoś na dobrych zimówkach się zatrzyma i będzie miał wywalone na to co z tyłu, bo i tak ten z tyłu płaci. I nie pisz o odstępach, bo w mieście nierealnym jest utrzymywanie odstępów zapewniających 100% pewność zatrzymania się. Poza tym jazda, to nie tylko przyspieszanie i hamowanie, czasami trzeba wykonać gwałtowny manewr unikający i w takich wypadkach każdy centymetr się liczy.
Postawa "mam wywalone" jest bardzo często spotykana niestety na naszych drogach. Od sytuacji "mam wywalone" niech mnie wyprzedzają, do "mam wywalone" że zapaliło się zielone, ja zdążę, bo jestem z przodu. Ja ma na taką postawę inne określenie. :/



Błędne założenie,że zimowki chronią przed wypadkiem itd. To tak nie działa.

krupik pisze:
Bandit1 pisze:
Mam wywalone, moje auto, moje pieniądze, a komuś się spieszy niech wyprzedza, bo to jego kasa, jego auto.


nie jest to najlepsze podejście bo na drodze rzadko jesteśmy sami

ok - nie spieszy Ci się, nie chcesz jechać jak na znakach tylko wolisz wolniej - zjedź do prawej krawędzi, niech Cię mogę bezpiecznie wyprzedzić i to nie koniecznie tylko tam gdzie linia przerywana


Moge zjechac to zjadę, ale nic na siłe. Zmierzam do tego, ze nie ma sensu sie spieszyc, nic sie nie zyska. Na krotkiej trasie ze 2-3 dlugosci aut ( co mozna zaobserwowac dojezdzajac do swiatel czy przejazdu kolejowego). Na dłuższej kilkanaście minut. Przysłowiowa gra nie warta swieczki.

Autor:  krupik [ 26-02-2018, 17:53 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Bandit1 pisze:
Na krotkiej trasie ze 2-3 dlugosci aut ( co mozna zaobserwowac dojezdzajac do swiatel czy przejazdu kolejowego). Na dłuższej kilkanaście minut. Przysłowiowa gra nie warta swieczki.


a tu się z Tobą zgadzam całkowicie

Autor:  Bandit1 [ 26-02-2018, 18:08 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Do tego jeszcze dochodzi mimo wszystko zwiększone spalanie, co na dłuższej trasie przełoży się na dodatkowe tankowanie, które zajmie kilka minut i ''koło się zamyka''.

Autor:  macioo [ 26-02-2018, 19:06 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Jeżeli jedziesz 60/h, a ja 90/h to nie są dwie długości samochodu, bo przez pół godziny ty przejedziesz 30km , a ja 45km.
Co do opon zimowych, to prawda, nie chronią, przed wypadkiem (tutaj głównie myślenie ma zastosowanie) ale pomagają w sytuacjach krytycznych. Dzisiaj się o tym przekonałem. Ja się ciężarówką zatrzymałem, za mną Dacia Dokker też ale za Dacią laweta z przyczepą już niestety nie. Specjalnie poszedłem zerknąć na opony i miał jakieś zjechane uniwersalne do dostawczków, a laweto-przyczepa letnie. Zabrakło mu dosłownie kilkudziesięciu centymetrów. Jestem przekonany, że dobre opony zrobiłyby robotę. Dobrze, że tylko żelastwo ucierpiało, a nie ludzie. Za to koszty wartości kilkunastu dobrych zimowek.

Autor:  Bandit1 [ 26-02-2018, 19:38 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

macioo pisze:
Jeżeli jedziesz 60/h, a ja 90/h to nie są dwie długości samochodu, bo przez pół godziny ty przejedziesz 30km , a ja 45km.
Co do opon zimowych, to prawda, nie chronią, przed wypadkiem (tutaj głównie myślenie ma zastosowanie) ale pomagają w sytuacjach krytycznych. Dzisiaj się o tym przekonałem. Ja się ciężarówką zatrzymałem, za mną Dacia Dokker też ale za Dacią laweta z przyczepą już niestety nie. Specjalnie poszedłem zerknąć na opony i miał jakieś zjechane uniwersalne do dostawczków, a laweto-przyczepa letnie. Zabrakło mu dosłownie kilkudziesięciu centymetrów. Jestem przekonany, że dobre opony zrobiłyby robotę. Dobrze, że tylko żelastwo ucierpiało, a nie ludzie. Za to koszty wartości kilkunastu dobrych zimowek.



Nie ma znaczenia, ze to byly uniwersalne opony, skoro były zjechane. Na zjechanych oponach miał wyhamować? Także czytaj ze zrozumieniem, a nie filozofuj jak niedzielny kierowca, ktory uwaza, ze utrzyma non stop stałą prędkość . Z tobą gadka jak ze ślepym o kolorach. Pozdro

Autor:  piomic [ 26-02-2018, 20:49 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: [Vitara II] - opony zimowe

Bandit1 pisze:
NIkt mnie nie bedzie poganiał, obojetnie czy jade na letnich czy słabszym autem, i mam jechać szybciej bo kozakowi się spieszy.

Widzę, że nie ogarniasz dalej niż czubek nosa, miałem wytłumaczyć jak krowie na rowie ale szkoda czasu – i tak nie pojmiesz bo masz wywalone.

Autor:  Bandit1 [ 26-02-2018, 21:02 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: [Vitara II] - opony zimowe

piomic pisze:
Bandit1 pisze:
NIkt mnie nie bedzie poganiał, obojetnie czy jade na letnich czy słabszym autem, i mam jechać szybciej bo kozakowi się spieszy.

Widzę, że nie ogarniasz dalej niż czubek nosa, miałem wytłumaczyć jak krowie na rowie ale szkoda czasu – i tak nie pojmiesz bo masz wywalone.


Mam wywalone m.in na takie jak ty ograniczone intelektualnie jednostki, ktore nie potrafia czytac ze zrozumieniem prostego przekazu i to wielokrotnie już wyrażonego- zimy łagodne jeżdze na wielosezonowych, a w terenach ośnieżonych zimówki.
Opony bez bieżnika, zniszczone, bez wzgledu na to czy to sa letnie, uniwersalne, czy zimowe, są zużyte.

Autor:  igi [ 27-02-2018, 18:11 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

piotr_piotr44 pisze:
Takie warunki to jest ekstremum na Polskich drogach, gdyż wszystkie główne drogi są odśnieżone i posypane solą

W załączniku - tak w sobotę wyglądała DK 28, odcinek między Wadowicami a Sucha Beskidzką.

Dziś spadł śnieg więc nawet centrum miasta jest białe. A to nie środek Tatr tylko środek małopolski. :)
piotr_piotr44 pisze:
Realnie tylko w sytuacji gdy mieszkasz na jakimś przysłowiowym zadupiu, gdzie nawet drogi nie odśnieżają regularnie, czy też musisz codziennie pokonywać takie strome podjazdy i zjazdy to musisz mieć dobre opony zimowe i żadnych opon całorocznych Ci nie będę polecał, bo one są dla ludzi, którzy takie śniegi i drogi widzą co najwyżej na urlopie.

Zgadzam sie tylko z końcówką: opony całoroczne owszem jaknajbardziej tak: o ile mieszkasz w dużym mieście, i w zimie poza odśnieżone drogi nie wyjeżdzasz. W przeciwnym razie naprawdę nie trzeba "zadupia" i stromych podjazdów, by opony zimowe wykazały swoją wyższość, bo w południowych województwach - często tak właśnie wyglądają krajówki.
A nie wszystkim kierowcom-cwaniakom-z-naprzeciwka przybywa rozumku/roztropności wraz z opadami śniegu.

Bandit1 pisze:
Błędne założenie,że zimowki chronią przed wypadkiem itd. To tak nie działa.

Chronią. Bo bezpieczna jazda to w pierwszej kolejności nie awaryjne hamowanie, tylko o ile to możliwe (awaryjne) omijanie przeszkody/uniknięcie zderzenia. Tutaj - dostosowana do temperatury - guma opony zimowej jest nie do pobicia.

Autor:  Bandit1 [ 27-02-2018, 19:18 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

W Wielkopolsce drogi czarne, śniegu brak,to o czym piszę
Bandit1 pisze:
zimy łagodne jeżdze na wielosezonowych, a w terenach ośnieżonych zimówki.



igi pisze:
Bandit1 pisze:
Błędne założenie,że zimowki chronią przed wypadkiem itd. To tak nie działa.

Chronią. Bo bezpieczna jazda to w pierwszej kolejności nie awaryjne hamowanie, tylko o ile to możliwe (awaryjne) omijanie przeszkody/uniknięcie zderzenia. Tutaj - dostosowana do temperatury - guma opony zimowej jest nie do pobicia.



Nie chronią. Bezpieczna jazda to w pierwszej kolejności człowiek/kierowca.


Poza tym pierdzielenie o zimówkach wpisuje się w obecną narracje podobną do tego, że dzieci nie powinny wychodzić na minusowe temperatury hahaha . :] Wcześniej zimy srogie, szkoły były zamykane z powodów mrozów. Bawiliśmy się na dworze, sanki, łyżwy, bez czapek. Zahartowani bylismy i nie przeziebialiśmy się jak te memeje chowane pod kloszem, które teraz mają problem z jazdą autem, zmianą koła, wbiciem gwoździa itd, itp.

Autor:  akir [ 27-02-2018, 19:21 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

U mnie bialutko

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Autor:  igi [ 27-02-2018, 19:54 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: [Vitara II] - opony zimowe

Bandit1 pisze:
Nie chronią. Bezpieczna jazda to w pierwszej kolejności człowiek/kierowca.

Naprawdę trzymam kciuki żebyś nigdy nie miał okazji przekonać się, że zdarzają się na drodze sytuacje, na które możesz nie mieć wpływu, bez względu na to jak bezpiecznie Twoim zadaniem jeździsz. Och! Oby wszystkich nas to omijało!

Ale uwierz mi proszę na słowo: Zdarzyć się mogą na drodze sytuacje których naprawdę nie przewidzisz najbezpieczniejszą nawet jazdą; A to palat z naprzeciwka wyprzedzający pod górkę, a to rozkraczone tuż za zakrętem auto bez trójkąta, a to pękająca w tirze przed Tobą opona, a to pijak siedzący nocą na drodze, a to sarna przebiegająca przez ekspresówkę wtedy na nic zda się nawet najbardziej "bezpieczna" jazda.
Bo wtedy pozostaje liczyć na szczęście.
Szczęście któremu mogą pomóc umiejętności/doświadczenie, oraz sprawne auto (i zimówki właśnie jak najbardziej kwalifikują się do tego ostatniego)

Autor:  Bandit1 [ 27-02-2018, 20:39 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

igi,jeżeli nie mamy na coś wpływu to nawet zimówki nie pomogą ;).

Autor:  DS [ 27-02-2018, 21:05 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Oczywiście, że pomogą, tak jak napisał Igi. Nawet jak masz wywalone i jedziesz 30 km/h, w warunkach zimowych awaryjne hamowanie na zimówce będzie krótsze. Czasami trzeba też wykonać dokładnie odwrotny manewr, czyli gwałtownie przyśpieszyć, żeby uniknąć zdarzenia, tego na skostniałej oponie też nie da się sprawnie zrobić.
Bandit1, wyobraź sobie zimowe warunki, jadą sobie dwa auta, obydwaj kierowcy mają wywalone i jadą te 30 km/h, ale tylko jeden na zimówkach. Stoisz (z dzieckiem) na drodze (żeby nie było, że masz wywalone), obydwaj zaczynają hamować 10 metrów przed Tobą - przed którym samochodem wolałbyś stać?

Autor:  Jacek Wo. [ 27-02-2018, 21:08 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Idę po popcorn ... :))

Autor:  Bandit1 [ 27-02-2018, 22:08 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Swoje zdanie wyraziłem i ... od jakiegoś czasu nabijam się :] . Zimówki, później zmieniło się na dobre zimówki. Uniwersalne to złooooo, bo są zjechane. Mimo, że nie ma wpływu na sytuacje na drodze, to jednak zimówki pomogą. A teraz, że stoję na ośnieżonej drodze, mimo, że u nas nie ma śniegu, a w góry nie jeżdzę, bo wole lato. :]

Autor:  krzymo [ 28-02-2018, 19:16 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Nie kłóć się! Masz chodzić i jeździć po ośnieżonych drogach i koniec! Latem będzie trochę trudniej, ale dla chcącego nic trudnego.

Autor:  akir [ 28-02-2018, 19:46 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Pewnie ze tak, są miasta gdzie śniegu nie widzą i opony wielosezonowe są ok. Na południu bida wyjechać na zimowych, więc opony trzeba dobierać pod siebie.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Autor:  mayya [ 05-03-2018, 19:09 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Popatrzcie na ten test https://www.youtube.com/watch?v=S_KZWgl ... L&index=51 :roll:

Autor:  macioo [ 06-03-2018, 20:40 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

I to jest dopiero miarodajny test. Wszystkie gazetowe testy są warte mniej niż papier, na którym je wydrukowano. Zawsze potencjalny sponsor-ogłoszeniodawca musi dobrze wypaść.

Autor:  Stefanek1 [ 06-03-2018, 21:16 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

macioo pisze:
I to jest dopiero miarodajny test. Wszystkie gazetowe testy są warte mniej niż papier, na którym je wydrukowano. Zawsze potencjalny sponsor-ogłoszeniodawca musi dobrze wypaść.

Zakładam, że to sarkazm :) Ci goście nieraz kręcą fajne odcinki, ale ten test jest totalnie z pupy. Przykład: Przetestowali wielosezonowe opony, o których nie podali absolutnie żadnych informacji (nazwa producenta, model opony gdzie?) i stwierdzili, że wielosezonówki to kiepski wybór. Na pytania widzów o szczegóły odpowiedzieli w kilku słowach: "nowe, nie najtańsze". I to ma być test? :)) Fakt, fajnie to zmontowane, dziewczyny są ładne, ale to tyle.

Autor:  Bandit1 [ 06-03-2018, 21:17 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Czyli ciąg dalszy bólu haha. :]

Autor:  Stefanek1 [ 06-03-2018, 22:15 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Nie no, mnie nic nie boli :) Po prostu bywam dociekliwy, może i za bardzo.

Poczytałem komentarze i kilka osób pod filmem stwierdziło, że to były wielosezonowe GoodYear Eagle Vector 205/55 R16. Przeskoczyłem do tego kadru na 6:33 w którym je widać i porównałem z nowymi.

Nowe:
Obrazek

Rozmiar oryginalny obrazka: http://wstaw.org/m/2018/03/06/new_2.jpg

Te z filmu:
Obrazek

Rozmiar oryginalny obrazka: http://wstaw.org/m/2018/03/06/old_2.png

Po tym co widzę, to wydaje mi się, że to jakieś mocno używane sztuki, ale nie będę się upierał. Mogę nie mieć racji. :)

Autor:  Bandit1 [ 06-03-2018, 23:28 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Stefanek1 tu nie chodzi o Ciebie, piszesz rzetelnie,obiektywnie.

Autor:  macioo [ 06-03-2018, 23:36 ]
Tytuł:  Re: [Vitara II] - opony zimowe

Przypinka była do mnie, bo nie wierzę w testy przeprowadzane na zlecenie sponsorów. ;) Według mnie to kazdy niech jeździ na czym chce, ja latem jeżdze na letnich a zimą na zimowych oponach. A jak ktoś mi wjedzie z tyłu to sam zwrócę uwagę ubezpieczycielowi na jego opony!

Strona 6 z 12 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/