Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 18-04-2024, 01:53

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1423 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 114 15 16 17 1857 Następna
Autor Wiadomość
Post: 30-01-2018, 22:26 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Jak byłem gnojkiem kilkunastoletnim, to baaaardzo podobał mi się Chevrolet Suburban. Z resztą dalej mi się podoba już jako klasyk.
Pewnie, fajne są sportowe kabriolety na przykład ale co z tego jak o własnych siłach wysiąść z takiej MX5 nie dam rady. Owszem dużo funu ale zero praktyczności. Ja do następnego crosovera dodam jeszcze automat dla większego komfortu! :) I niech sobie wszyscy nawet powiedzą, że to bez sensu i modne, mam to głęboko w poważaniu :) to mój tyłek i ja zdecyduję w czym go będę woził. :D

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 31-01-2018, 00:19 
Offline

Rejestracja: 22-05-2017, 21:34
Posty: 332
Suzuki: Vitara
W dawnym NRDowskim podręczniku do fotografii, autor posłużył się pewnym porównaniem aby opisać najlepszy aparat foto.
Który samochód jest lepszy, kabriolet czy wywrotka? I tu mamy podobnie.
Jeżeli jeździsz codziennie dobrymi drogami i chcesz/możesz je pokonywać z dużymi prędkościami to Vitara będzie bardzo poprawna, ale są do tego lepsze samochody.
Jeżeli potrzebujesz holownika do przyczepy, to są do tego zdecydowanie lepsze samochody.
Jeżeli potrzebujesz samochodu dla 1-4 osób, jeździsz po kiepskich drogach, to im gorsze droga i pogoda tym bardziej będziesz doceniać ten samochód.


Na górę
Post: 01-02-2018, 18:45 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Jak kogoś nie stać na 6-8 samochodów w garażu na każdą okazję , to trzeba być elastycznym i gotowym na kompromisy. Imo Vitara i S-rosss świetnie się wpisują w te kompromisy.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 05-02-2018, 15:22 
Offline

Rejestracja: 05-02-2018, 15:11
Posty: 7
Suzuki: Vitara II
To mój pierwszy post na forum Klubu Suzuki, choć czytam wypowiedzi innych odkąd jestem posiadaczką nowej Vitary (czyli od mniej więcej 1,5 roku), więc witam wszystkich forumowiczów ;)

Kilka dni temu pojawił się w mojej Vitarze dźwięk, którego wcześniej nigdy w tym samochodzie nie słyszałam – przy skręcaniu z włączonym kierunkowskazem przy skręcie (mniej więcej co każde 180 stopni) wydobywa się z okolicy manetki kierunkowskazów/kierownicy pojedynczy dźwięk przypominający ‘chrupnięcie’ plastiku lub delikatny ‘strzał’. W czasie obrotu kierownicą o maksymalny promień skrętu (czyli na przykład przy manewrach parkingowych) ten dźwięk pojawia się w czasie całej „operacji” kilka razy i tylko wtedy gdy kierunkowskaz jest włączony (oczywiście nie chodzi o standardowe 'cykanie' kierunku ;) ) . Dźwięk jest na tyle donośny, że słychać go przy dość głośno grającej muzyce.

W serwisie powiedziano mi, że „ten typ tak ma” i w każdym egzemplarzu jest identyczna sytuacja. Zapewniono mnie, że testowy egzemplarz w salonie zachowa się tak samo. Okazało się jednak, że w egzemplarzu pokazowym, przy wyłączonym radiu i ciszy wokół, dźwięk ten jest praktycznie niesłyszalny – trzeba naprawdę mocno się na nim skupić i wiedzieć czego nasłuchiwać żeby go zauważyć, podczas gdy u mnie, tak jak wspomniałam wyżej, ten dźwięk jest głośny i strasznie irytujący.
Poinformowano mnie że mogę wnioskować o gwarancyjną wymianę manetki - jeśli żądanie zostanie uznane, ale że po pewnym czasie sytuacja się powtórzy bo z czasem manetka się wyrabia i dźwięk staje się głośniejszy.

W mojej Vitarze ten dźwięk pojawił się nagle pewnego dnia – „strzelało” tak przez 5 minut i ustąpiło. Taka sytuacja powtórzyła się później jeszcze raz, a od kilku dni dzieje się to przy każdym obrocie kierownicy.

Czy ktoś z posiadaczy Vitary ma też taki problem z głośnym ‘strzelaniem’ kierownicy/manetki? Jest to normalne zachowanie w Vitarach?


Ostatnio zmieniony 05-02-2018, 15:45 przez Garties, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: 05-02-2018, 15:44 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 890
Ja mam już Vicię 3 lata i nie słyszę tego. Chociaż kiedyś w nowym Tico miałem ten efekt - trzeba się przyzwyczaić albo reklamować :roll:


Na górę
Post: 05-02-2018, 15:53 
Offline

Rejestracja: 05-02-2018, 15:11
Posty: 7
Suzuki: Vitara II
Dzięki za odpowiedź.

Zdecydowanie ciężko będzie mi się do tego przyzwyczaić, bo jak na razie dosyć mocno uprzykrza mi jazdę, więc skorzystam z możliwości reklamacji - mam nadzieję że zostanie uwzględniona. Pomimo że nie jest to defekt mający wpływ na samą jazdę i pomimo tego, że na trasie mogę udawać, że problem nie istnieje, to szczególnie w jeździe po mieście komfort prowadzenia znacznie spada. A szkoda, bo to na ten moment w sumie jedyna usterka która się w moim egzemplarzu przytrafiła.


Na górę
Post: 05-02-2018, 17:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23-10-2017, 20:00
Posty: 197
Lokalizacja: Kraków
Suzuki: Vitara 1.6 4WD
może jakiś słaby smar dali na odbijacz kierunków
w obecnym aucie przy ok 250tkm czyściłem styki bo mi kierunek zwierał
teraz przy 310tkm nic się nie dzieje
ja bym też reklamował


Na górę
Post: 05-02-2018, 22:46 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
To zdecydowanie "zapadka" odpowiedzialna za "odbijanie" kierunkowskazu. W moim S-crossie (zakładam, ze to ten sam mechanizm) prawie nie słychać po 84kkm. Najlepiej jakby się "wysypało" całkiem, bo w obecnej sytuacji ASO będzie udowadniała, że tak ma być, at o jak kopanie się z koniem!

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 06-02-2018, 10:16 
Offline

Rejestracja: 07-02-2017, 19:30
Posty: 163
Suzuki: Vitara S AllGrip MT
U mnie jest to samo. Pojawiło się jakiś czas temu, po ok 3-4k kilometrów. Strasznie słychać tę zapadkę I też mnie to trochę irytuje. Miałem to zgłaszać jak byłem w ASO ale jakoś mi wypadło z głowy. Daj znać jak pójdzie z reklamacją.


Na górę
Post: 06-02-2018, 11:00 
Offline

Rejestracja: 05-02-2018, 15:11
Posty: 7
Suzuki: Vitara II
Dzięki za Wasze odpowiedzi. Wygląda na to, że hałasująca "zapadka" jednak (w przeciwieństwie do tego co mi powiedziano) nie jest standardową sytuacją, tylko defektem w konkretnych egzemplarzach. Wg. mojej wiedzy manetka nie jest typową częścią eksploatacyjną samochodu, więc uważam, że ewentualne przedwczesne zużycie/wyrobienie się powodujące hałasowanie jest zasadną podstawą do reklamacji.

Odpiszę jak tylko sytuacja z reklamacją się rozwinie (będzie wiadomo coś więcej w przyszłym tygodniu).


Na górę
Post: 06-02-2018, 12:32 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12229
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Walcz :)


Na górę
Post: 06-02-2018, 19:58 
Offline

Rejestracja: 05-05-2017, 06:02
Posty: 140
Suzuki: Vitara 1.6/M AllGrip
a czy niepodnosząca się samoczynnie klapa bagażnika przy -10 stopniach po nocy to normalne tutaj czy nie? - mój pierwszy samochód parkujący pod chmurka 24h


Na górę
Post: 06-02-2018, 20:44 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12229
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Nie wiem. Mam garaż.
Ale chyba nie, o ile na masz na niej 5 kg śniegu ;)


Na górę
Post: 06-02-2018, 20:52 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23-10-2017, 20:00
Posty: 197
Lokalizacja: Kraków
Suzuki: Vitara 1.6 4WD
obecne auto ma 13 lat
u mnie od 5
siłownik maski padł w zeszłym roku, zaczęło się właśnie na zimnym słabszym podnoszeniem - może i Twój też pada ale auto imho za świeże


Na górę
Post: 06-02-2018, 23:05 
Offline

Rejestracja: 05-02-2018, 15:11
Posty: 7
Suzuki: Vitara II
Moja Vitara spędziła poprzednią zimę na zewnątrz i nie było problemu z podnoszeniem klapy bagażnika, jedyne co się działo, to czasami przy ujemnych temperaturach trzeba było poprawiać przy zamykaniu - zamykać klapę ze 2-3 razy zanim została zamknięta skutecznie, bo za pierwszym razem "nie zaskakiwało". Wspomniałam o tym przy okazji przeglądu i od tamtego czasu problem praktycznie nie istnieje (ale też od pół roku samochód jest garażowany). Jeśli sama się nie podnosi to raczej jednak usterka.

Zdecydowałam się niedawno na zlecenie w ASO upgrade'u głośników i wyciszenia drzwi - od tamtego czasu klapa jest cięższa (co zrozumiałe, bo 'wyciszenie' swoje oczywiście waży) i trzeba nie raz mocniej ją pchnąć do góry, lub czasami trochę bardziej jej pomóc gdy się zatrzyma w połowie, żeby sama się otworzyła do końca, ale w dalszym ciągu sama się podnosi.


Na górę
Post: 07-02-2018, 15:46 
Offline

Rejestracja: 22-05-2017, 21:34
Posty: 332
Suzuki: Vitara
Aż dziś sprawdziłem jak to wygląda na ciepło i na zimno, bo samochód stoi pół na pół w ogrzewanym garażu i na zewnątrz.
W obu przypadkach nie mam samoczynnego czy aktywnego otwierania. Siłowniki są tak ustawione że klapa jest neutralna, palcem w górę - idzie w górę, palcem w dół - idzie w dół. odsuwam palec i... zatrzymuje się tak jak ją zostawiłem.


Na górę
Post: 07-02-2018, 18:38 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
W niskiej temperaturze czynnik sprężony w tzw. sprężynie gazowej ma "mniejszą ochotę" na rozprężanie, co jest zgodne z prawami fizyki. Jednak według mnie, to że sama klapa nie unosi się do pozycji maksymalnego otwarcia, to usterka. "Walczyłem" z tematem w Sedici i również w S-crossie. Zgłaszanie usterki powodowało tylko "przesmarowaliśmy i jest OK". pewnie że było OK, skoro na hali warsztatowej było +20*C . Ręce mi opadały. Po drugim rąbnięciu się w głowę o krawędź nie do końca otwartej klapy (mam tylko 180cm) szlag mnie trafił. Po namyśle doszedłem do wniosku, że nawet jeżeli wywalczę wymianę, to zainstalują mi takie samo guano jakie mam (samochód miał kilka miesięcy). Postanowiłem metodą "na czuja" ;) zamówić nieco silniejsze sprężyny. Wymiana to 5 minut i dodatkowy bonus, otwieranie się klapy ok 6cm wyżej (to dla dwumetrowców ;) ). Trzeba się tylko przyzwyczaić do nieco bardziej dynamiczne wędrówki klapy w górę. Zastosowałem sprężyny z polskiej fabryki z Krosna. Nie pamiętam niestety typu.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 08-02-2018, 18:41 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-09-2016, 05:57
Posty: 11
Suzuki: Vitara II
jestem w posiadaniu Vitary S, osobiście bardzo żałuje zakupu tego auta. Wiem że Suzuki to budżetowe samochody ale tego się nie spodziewałem. Siłowniki od klapy bagażnika ledwo dają radę przy niskich temperaturach. Domykanie klapy bagażnika wiąże się z przeważnie z kilkoma próbami jej zamknięcia. Nie spotkałem się do tej pory z takim problemem. Trzeba trzaskać kilka razy i ten dźwięk tablicy rejestracyjnej...dramat. Irytujące jest również "skrzypienie" plastików na desce rozdzielczej, nie wspominam o jakości tworzywa z jakiego są zrobione. Bardzo podatne są na zarysowania. Kolejna sprawa to nagłośnienie, i ten głuchy dźwięk blachy w drzwiach. Głośniki wymieniłem pół roku od zakupu auta, to co tam było zamontowane przeszło wszystko. Jest też jakaś zaślepka przycisku funkcyjnego jak w polonezach z czasów PRL. Kolejna kwestia to drzwi które latem skrzypiały niemiłosiernie, WTF ? nowe auto i takie rzeczy, byłem w szoku. Obsługa (menu) w języku angielskim, cały ten panel dotykowy jak dla nie jest bezużyteczny, nawigacja w języku angielskim… porażka. Nie jest to auto specjalnie duże, bagażnik też nie powala wielkością. Teraz wiem, że za prawie 90 tyś kupiłbym coś zupełnie innego, nie typu crossover . To jest tylko napompowana osobówka mająca więcej wad niż zalet.


Na górę
Post: 08-02-2018, 18:44 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-06-2017, 06:45
Posty: 781
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Suzuki: Vitara 1.6 AT 4WD
Kilka z tych „problemów” można szybko i łatwo rozwiązać.

_________________
Vitara 1.6 AT AllGrip | Ford Ranger Wildtrak 3.2 AT 4x4


Na górę
Post: 08-02-2018, 18:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-09-2016, 05:57
Posty: 11
Suzuki: Vitara II
Nie kupiłem nowego auta po to żeby rozwiązywać "problemy"


Na górę
Post: 08-02-2018, 19:43 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 890
I znowu się zaczyna ... :roll:


Na górę
Post: 08-02-2018, 19:43 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-06-2017, 06:45
Posty: 781
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Suzuki: Vitara 1.6 AT 4WD
A co na to serwis?

_________________
Vitara 1.6 AT AllGrip | Ford Ranger Wildtrak 3.2 AT 4x4


Na górę
Post: 08-02-2018, 19:53 
Offline

Rejestracja: 05-10-2017, 10:11
Posty: 62
Suzuki: vitara 4x4
Merton, było najpierw przed zakupem poczytać o wadach vitary, albo dołożyć 40-50 tyś i mieć nie napompowaną osobówkę.


Na górę
Post: 08-02-2018, 20:11 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 890
Ewentualnie zaoszczędzić 2 dychy i kupić Dustera na wypasie 8)


Na górę
Post: 08-02-2018, 20:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-09-2016, 05:57
Posty: 11
Suzuki: Vitara II
"Merton, było najpierw przed zakupem poczytać o wadach vitary, albo dołożyć 40-50 tyś i mieć nie napompowaną osobówkę."

co prawda to prawda, przyznaje, że nic nie czytałem na temat Vitary. Człowiek uczy się całe życie ;)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1423 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 114 15 16 17 1857 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]