Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Vitara vs. Renegade
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=13484
Strona 3 z 5

Autor:  Avalanche [ 26-03-2017, 19:09 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Takiej "wiedzy" społeczeństwo nasze pełne jest, rzekł Yoda ;)
Zresztą dalej masz - wyprodukowane na Węgrzech, więc słabiej wykonany (jak np. Audi TT ;) ), we Włoszech, więc awaryjny, ale już Opel produkowany w Hiszpanii jest OK :D

Co do wyboru, nie pomogę, bo wybrałem Vitarę.

Autor:  MS [ 26-03-2017, 19:15 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Wszystkie negatywy to domysły i stereotypy z lat 70-tych

Autor:  MS [ 26-03-2017, 19:17 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

No i Avalanche mnie wyprzedził :lol:

Autor:  igi [ 26-03-2017, 22:40 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Gentleman pisze:
Zastanawiam się nad wyborem samochodu spośród 3 aut: Suzuki Vitara (silnik 1.6 120 km, wyposażenie comfort), Jeep Renegade (1.6 110 KM, wyposażenie sport), Opel Mokka X (1.6 115 km). Liczę, że wybierając auto również porównywaliście je z innym modelami i może po pewnym okresie użytkowania macie różne odczucia.

Ależ to bardzo proste:
Jesli ma to być 4x4 to bierzesz Vitarę, bo wypada najlepiej cenowo przy podobnej konfiguracji / albo miażdżąco lepiej technicznie przy tej samej cenie.

OK, jesli to miał być 2WD - to wybierasz to co Ci się podoba z zewnątrz i w czym Ci się wygodnie siedzi, bo jak rozumiem, w tym wypadku to wygląd jest głównym kryterium zakupu.

OK, jeśli 2WD, ale to nie wygląd tylko sprawność techniczna jest ważna, to za te same pieniążki masz bardzo wypasione ale niższe auto.

OK, jesli jednak miało być wysokie,żeby wygodniej wsiadać, to bierzesz Ignisa, bo jest śliczny, a za cenę Vitary masz full opcję. ;)

Autor:  Gentleman [ 27-03-2017, 09:40 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

igi dziękuje za sensowne porównanie. Samochód jest dla żony chodzi o wyższy samochód i ignisa oglądaliśmy, ale niestety jest trochę za mały. (już mokka była "ciasnawa").

oczywiście, że w mojej wypowiedzi są zawarte pewne stereotypy, ale odnośnie problemów z korozją podwozia to są one wzięte z narzekań właścicieli z różnych forum. tutaj też było z 2 tematy ze zdjęciami samochodu po 1-2 lat użytkowania. Vitara chyba jakoś specjalnie nie jest zabezpieczona. Oczywiście dwa pozostałe samochody również mają swoje problemy (Mokka - układ wydechowy nie został w ogóle zabezpieczony i rdzewieje na potęgę, a w jeep ma ogromne problemy z poduszką silnika, którą ludzie nawet 3 razy wymieniają na gwarancji.

Teraz już nie produkują długowiecznych samochodów, ale chcieliśmy wybrać samochodu jak najmniej awaryjny (wiadomo może się trafić egzemplarz co będzie psuł się na potęgę). Vitara martwi mnie głównie tym problem z korozją, bo wcześniej miałem japończyka i również to była jego największa bolączka.

Autor:  Avalanche [ 27-03-2017, 10:31 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Problemy z korozją elementów podwozia miał rzekomo już SX4.
Jeździłem nim ładne parę lat od nowości i przed sprzedażą na diagnostyce (ponownie) stwierdzono, że to nalot powierzchniowy.

Jakie problemy z korozją może mieć Vitara, która jest na rynku od 2015 roku? Najwyżej takie same ;)

Autor:  Jarl [ 27-03-2017, 10:43 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Gentleman pisze:
Teraz już nie produkują długowiecznych samochodów, ale chcieliśmy wybrać samochodu jak najmniej awaryjny (wiadomo może się trafić egzemplarz co będzie psuł się na potęgę). Vitara martwi mnie głównie tym problem z korozją, bo wcześniej miałem japończyka i również to była jego największa bolączka.




Na obawy o korozje jest lekarstwo, po 6 czy 7 latach "kuracja" Valvoline za ok. 1100 zł, po kolejnych trzech latach "repeta", i to już zapewne wystarczy. Przerabialem to z Nissanem, z sukcesem.

BTW jeśli samochód ma być dla kobiety i niezawodny to do listy porównań dodałbym ASX.

Autor:  igi [ 27-03-2017, 11:27 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Gentleman pisze:
Vitara martwi mnie głównie tym problem z korozją, bo wcześniej miałem japończyka i również to była jego największa bolączka.

Na razie przewinęły się przez moje łapy dwie Suzuki. 9-letnią GrandVitarę w tym roku sprzedaliśmy. korozji brak. (pardon: miała 'zażółcony jeden zawias - powierzchownie). Starszy od niej Samurai (też niedawno sprzedany) rzeczywiście był już nieco nadgryziony :( - ale po pierwsze miał 20 lat, po drugie zdążył się nieco poobijać po wertepach, po trzecie zazwyczaj "myty" był tylko w kałużach przez które przejeżdżał....
Zgadnij: dlaczego bez wahania wziąłem kolejne Suzuki?

Twoja żona jak długo zamierza tym autem jeździć? Więcej niż 10 lat? W ogóle zdąży *zacząć* rdzewieć?

Autor:  krzymo [ 27-03-2017, 17:20 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

igi pisze:
(...) to bierzesz Ignisa, bo jest śliczny (...)


Pozwolę sobie zaprezentować zgoła odmienne zdanie.

Autor:  piomic [ 27-03-2017, 20:48 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Vitara vs. Renegade

Gentleman pisze:
Samochód jest dla żony (...) już mokka była "ciasnawa"


To dużą masz żonę... ;)

Autor:  mayya [ 27-03-2017, 22:47 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Vitara vs. Renegade

piomic pisze:

To dużą masz żonę... ;)

Wchodzisz na grząski grunt :lol: :toporek: :zakrecony:

Autor:  Gentleman [ 28-03-2017, 06:14 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Hahaha lepiej, żeby tego nie przeczytała :] :toporek:

Oczywiście chodziło mi o sytuacje, gdy np. ja (195cm) lub nasz prawie dorosły syn (z 190) rozsadzimy się z przodu jak świnie :) Na jeździe próbnej kilka razy szturchnęliśmy się łokciami.

No nic weźmiemy jeszcze raz na jazdę próbną vitarę i renegada. W innych salonach robili pełno zniżek, a to na firmę a to koła itp. A w suzuki nic poza jakimś bzdetem wartości 500 zł nie chciał Pan nas obdarować.



Zapytam się jeszcze jak z częściami zamiennymi?? jakie koszty?

Autor:  VITARARAFAŁA [ 28-03-2017, 07:16 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Jak prowadzisz firmę to próbuj szarpać rabat bo kilka tys powinieneś dostać. Ja dostałem 4500zl w 2015r

Autor:  MS [ 28-03-2017, 18:17 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Warto kupować na prowincji są bardziej elastyczni

Autor:  Gentleman [ 28-03-2017, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Dzięki za rady, postaram się coś wynegocjować bo o ile w jeepie i oplu zeszli sporo z ceny to tu nic nie chcieli.... Ale w takim razie poszukam jeszcze gdzieś w pobliżu :) Bo chyba się zdecyduję na Vitarę -na forum jeepa też kilka osób ją radziło:)

Tylko jeszcze pytanie do kogoś posiadającego wcześniej suzuki - jak z częściami zamiennymi do tej marki??

Autor:  macioo [ 28-03-2017, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

MS pisze:
Warto kupować na prowincji są bardziej elastyczni

To nie jest reguła! Kolega niedawno kupował Octavię. Na prowincji, to była bitwa na noże z mizernym efektem. Wycieczka do 3M na samej kasie 6kpln plus jakieś gadgety typu mata bagażnika itp. Magiczne słowo "KONKURENCJA" :]
Ogólnie to rządzi prawo popyt-podaż! Jak model dobrze schodzi, to nigdzie się cudów nie utarguje.

Autor:  czoboki [ 29-03-2017, 07:36 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Gentleman pisze:
W innych salonach robili pełno zniżek, a to na firmę a to koła itp. A w suzuki nic poza jakimś bzdetem wartości 500 zł nie chciał Pan nas obdarować.

Jeśli się już zdecydujesz na Suzuki, to zrób "konkurs piękności" salonów :) Wyślij maile do różnych salonów w Polsce z opisem czego szukasz i co proponują, a potem próbuj targować, co dołożą aby przebić ofertę innych :)

Autor:  mayya [ 29-03-2017, 07:40 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Gentleman pisze:
Hahaha lepiej, żeby tego nie przeczytała :] :toporek:

Oczywiście chodziło mi o sytuacje, gdy np. ja (195cm) lub nasz prawie dorosły syn (z 190) rozsadzimy się z przodu jak świnie :) Na jeździe próbnej kilka razy szturchnęliśmy się łokciami.

No nic weźmiemy jeszcze raz na jazdę próbną vitarę i renegada. W innych salonach robili pełno zniżek, a to na firmę a to koła itp. A w suzuki nic poza jakimś bzdetem wartości 500 zł nie chciał Pan nas obdarować.



Zapytam się jeszcze jak z częściami zamiennymi?? jakie koszty?

Spróbuj w MM Cars Zabrze - są dosyć elastyczni

Autor:  Olej [ 29-03-2017, 08:19 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Potwierdzam, ja dostałem w gratisie opony, czujniki parkowania, listwy boczne, dywaniki oraz zegarek w MM Cars tylko, że w Katowicach.

Autor:  Tomash [ 29-03-2017, 16:10 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Gentleman pisze:
Jeep Renegade - zalety: wydaje się najbezpieczniejszy poprzez dużą masę

Duża masa oznacza dużą bezwładność czyli że jest mniej zwrotny i trudniejszy do wyhamowania, nie mówiąc o gorszych osiągach. Więc jeśli masa wpływa na bezpieczeństwo to negatywnie.

Autor:  Jacek_Do [ 29-03-2017, 16:23 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Ja tam w razie czego - wolałbym siedzieć w samochodzie który jednak ma większą masę.

Autor:  Gentleman [ 30-03-2017, 12:44 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

No nic zobaczymy, bo i tak decyzje musi podjąć żonka. Dziękuje za wszystkie opinie i pozdrawiam.

Autor:  Tomash [ 30-03-2017, 16:08 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Jacek_Do pisze:
Ja tam w razie czego - wolałbym siedzieć w samochodzie który jednak ma większą masę.

To jest tzw. selection bias. Chodzi o to, że większa masa oznacza częstsze "w razie czego". Nie bez powodu EuroNCAP zaczęło w ocenie uwzględniać bezpieczeństwo czynne, czyli systemy pomagające uniknąć wypadku (np. kontrola trakcji).

A i "w razie czego" nie ma prostego przełożenia masy na bezpieczeństwo. Przy walnięciu w drzewo czy inną nieruchomą przeszkodę -- strefa zgniotu ma do amortyzacji większą masę.
Polecam crash testy pickupów, czyli samochodów cięższych niż typowa osobówka.

Autor:  czoboki [ 31-03-2017, 08:09 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

W drzewo, czy nieruchomą, stałą przeszkodę - zgoda, ale w przypadku spotkania z innym autem lub trafienia w przeszkodę, która nie jest na stałe związana z gruntem, to już jest wyraźne przełożenie.

Autor:  igi [ 31-03-2017, 11:30 ]
Tytuł:  Re: Vitara vs. Renegade

Gentleman pisze:
No nic weźmiemy jeszcze raz na jazdę próbną vitarę i renegada. W innych salonach robili pełno zniżek, a to na firmę a to koła itp. A w suzuki nic poza jakimś bzdetem wartości 500 zł nie chciał Pan nas obdarować.


Równie dobrze to może świadczyć o tym jak zawyżona jest salonowa wartość innych marek. Nieprawdaż?

Wszyscy sprzedawcy oczywiście pytali o nasz 'zakres zainteresowań' (innych marek) W salonie Jeepa, podobnie w pozostałych na hasło "Vitara" - a wiedząc że szukamy niedrogiego, prostego i niezawodnego 4x4, pan lekko się zająknął i szybko zmienił temat przechodząc do "wymieniania zalet" Renegade i bardzo unikając porównań.

Pan w Suzuki, na hasło Renegade zapytał z lekko szyderczym uśmiechem "i jak się podobało? :] "

Strona 3 z 5 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/