Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Mimo zaawansowanego wieku konstrukcji, to rzeczywiście może być mocny zawodnik (o ile nie przesadzą z ceną). Z dwulitrowym wolnossącym silnikiem na pewno będzie ciekawą opcją dla nieprzepadających za downsizingiem. Szkoda tylko, że ręczna skrzynia będzie mieć tylko 5 przełożeń i w dodatku pewnie krótkich. Na autostradzie na pewno przydałaby się szóstka, zwłaszcza że dotychczas ASX nie był zbyt dobrze wyciszony. Poza tym niepokojące były jego dość częste problemy z korozją. Ale może poprawili jedno i drugie?

Przy skręcie kół nie powinno się tak dziać.
Sam na zatłoczonych drogach mam zawsze ustawioną wyższą prędkość i jadę w sznurku aut. (Bo wiem, że podczas nużącej jazdy radar może w wielu sytuacjach zareagować szybciej i skuteczniej niż ja.) A drugi ci u nas raczej kręte...
Dopiero włączenie kierunkowskazu (zmiana pasa) "zdejmuje kaganiec" tempomatowi.

Jeśli u Ciebie dzieje się inaczej, to zupełnie serio proponuję odwiedzić serwis, bo to może być niebezpieczne... :-(

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD

Jedziesz za kimś i ten ktoś bierze ostry zakręt i znika na radaru a ty jeszcze nie masz nawet skręconych kół. Jechałeś za nim powiedzmy 50 a masz ustawioną wyższą prędkość. Auto nie przyspieszy? Co ma niby serwis zrobić?

Nie każdy lubi aktywny tempomat :-)

https://www.youtube.com/watch?v=pHr3_y8Ek70

Hmmm. Osobiście przy tempomacie w Vitarze trochę nie wyobrażam takiego 'problemu'.
Tak czy tak nastawiona prędkość moim zdaniem nie powinna być wyższa niż to "dopuszczalne" 10km/h ponad ogranicznie.
1. Jeśli to prosta droga a poprzedzający po prostu nagle zjechał z niej - nie widzę problemu: przecież będziesz po prostu jechał tyle ile potrzebujesz (i ile wolno).
2. Tempomat na przyspieszenie reaguje dość leniwie (czyt.: bezpiecznie), więc jesli to łagodny łuk drogi, to raczej nie ma możliwości że poprzedzające auto 'zniknie' z radaru nawet przy odległości ustawionej na 3. (sprawdzone, bo zazwyczaj jeżdżę wąskimi krętymi drogami.)
3. Jesli zaś to skręt 90' to raczej nie wyobrażam sobie zawierzenia kontroli prędkości automatowi...

Jesli coś można zarzucić tempomatowi adaptacyjnemu w Vitarze, to to że raczej hamuje nadgorliwie. Nigdy nie przyspiesza bez uzasadnienia, albo Twojej woli. Jeśli zrobił Ci kiedykolwiek inaczej, to (na serio i bez złośliwości) traktowałbym to jako problem do gruntownego sprawdzenia ze względu na Twoje bezpieczeństwo.

I bardzo przepraszam na offtopic.

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD

Gorzej, jeśli na łuku drogi wykryje samochód jadący z przeciwka. Podobno daje wtedy po heblach... :-)

Trzeba pamiętać żeby obniżyć prędkość tempomatu. Przejechałem 100 km w kolumnie kranówką przez zabudowane i dlatego miałem cały czas 90 i nie musiałem tego ruszać bo nawet przy 50 śledził. 1.4 turbo jest dużo zrywniejsze niż wolnossące 1.6:)

Pojawia się powoli nowa opcja - Skoda Kamiq. Nadal nie ma 4x4, ale ma te bajery, o które mi chodzi i nie tylko (grzana przednia szyba, ekran 9,2", automat do parkowania, tempomat adaptacyjny, kładzione oparcie fotela pasażera, DSG, KESSY). No i porządny silnik 4-cylindrowy 150 KM (1.5 TSi). Skonfigurowałem sobie na czeskiej stronie (www.skoda-auto.cz), bo u nas jeszcze nie ma - wyszło lekko ponad 100 tys zł. Ciekaw jestem, czy coś można ugrać z ceny, bo nowość, czy wprost przeciwnie. A przy okazji - ktoś na grupie Karoqa się pochwalił, że na auto czekał 8 miesięcy :-)

U nas może być drożej, skoro za ponad 90 tys. jest Scala z tym samym silnikiem.

Tak - różnica z cennika wychodzi ok. 4,5% (może to VAT?). Co ciekawe - w nowym cenniku nie ma silników 1.5 - w Karoqu też wycofali. I nie ma nic w zamian. Zostaje tylko 1.0 3-cylindry o mocy 115 KM.
Za to z konfiguratora różnica wychodzi aż ok. 10% na korzyść Czechów. Jeszcze może być tak, że wyposażenie dla Czech jest inne, niż na sza rynek.

Ale masz taką wersję czy golasa i tylko sobie wyobrażasz? Od czterech lat jeżdżę używając aktywnego tempomatu nawet w mieście i tego Twojego "podobno" nie zauważyłem ani razu. Tempomat nie odpowiada za awaryjne hamowanie, to inny system domyślnie włączony - działający bez związku ze sposobem utrzymywania prędkości.

A propos Scali, to w Czechach otwiera cennik słabsza wersja litrowego silnika TSI, której próżno szukać w naszym cenniku. Widać Skoda uznała, że Polaka stać na mocniejsze wersje

Co do braku silników 1.5 TSI w niektórych nowych cennikach Skody, to może być to przejściowa sytuacja związana z koniecznością przejścia testów RDE, które będą obowiązywać od września.

Co ciekawe - wszystkie zapowiedzi wskazują, że właśnie mocnym silnikiem i w Scali i w Kamiqu ma być 1.5 TSi, natomiast powiedziano mi wprost w Skodzie (co potwierdzają cenniki na przyszły rok), że silnik 1.5 został wycofany z oferty dla Karoka i Kodiaqa - został albo golas z silnikiem 1.0, albo full wypas za ciężkie pieniądze z silnikiem dwulitrowym. Po prostu nie rozumiem tego/ Podejrzewam, że w większych suwach pojawi się silnik typu 1.6. Przypominam też, że emisja spalin liczona jest dla producenta, a nie dla konkretnego modelu. Zatem jeśli firma produkuje elektryki to może też produkować duże silniki emitujące dużo spalin - chodzi o średnią. Kary wtedy się nie nakłada, więc nie ma obaw o sprzedaż.

Z nowości Ford Puma. A propos 1.5 TSI, patrze w cennik Seata i Ateca z silnikiem 1.5TSI jest dostępna od 105k. Wersja 2WD, bo 4WD ma w cenniku nazwe 4drive.
Dla porownania Vitara S premium ( jak dla mnie wyposażenie ) od 74k oferta promocyjna lub 79k bez promocji.

Nie, pozostanie 1.5. Słabość producentów do tej akurat pojemności od jakichś trzech lat wynika z tego, że na 1500cm3 pojemności w Chinach jest próg akcyzowy

Po prostu jesteśmy rynkiem, który nie liczy się w Europie. Czechy to jest macierz Skody, więc tam będzie wszystko. Podobnie Słowacja. Tylko najśmieszniejsze jest to, że tamte rynki są lepiej traktowane przez wszystkich producentów od Skody przez Kie po PSA....

Można kupić w salonie w Czechach i sprowadzić do Polski. Trochę więcej papierów, ale da się. Gwarancję na terenie UE producent musi uznać.

_________________
ex Swift III 1.3 (2007) | Swift V 1.2 SHVS (2018) | Vitara 1.4T 4WD AT (2019)

Sprawdziłem - w żadnym cenniku na 2020 nie ma tego silnika. Sprawdziłem modele Scala, Karoq, Fabia, Rapid. Są te silniki w Kodiaqu, ale to cenniki na rok modelowy 2019 - nowych nie ma.
Kamiq w Chinach to zupełnie inne auto, o ile się nie mylę to nawet płyta podłogowa jest inna (wzięta z Karoqa). Płyta w modelu europejskim to MQB - ta sama co w Scali. Tak na oko te samochody (Kamiq i Scala) różnią się tylko i wyłącznie większym o 37 mm prześwitem i innymi światełkami. Wnętrze jest identyczne (sądząc ze zdjęć). Są też drobne różnice w wymiarach, ale to milimetry... Być może przy pomiarach wzięto pod uwagę np. bardziej wystającą ramkę rejestracji i już jest nieco inny wymiar - tak, żeby w materiałach propagandowych pisać, że to "inne i zupełnie nowe auto". :-)

Już pisałem, że wszystkie auta muszą przejść testy RDE na emisję spalin, aby móc od 1 września być na rynku w UE. Stąd braki w cennikach. Po skończonych testach pewnie 1.5 TSI do cenników wróci (choć pewnie już w wyższych cenach niż poprzednio). To zbyt świeży silnik, żeby tak po prostu miał zniknąć.

W Daihatsu podobno szykuje się miejski crossover, który będzie sprzedawany także jako Toyota na niektórych rynkach.
Design pasuje nawet do znaczka Suzuki



Na zdjęciu koncept.

Do znaczka Ssangyong też pasuje

Właśnie się pokazał cennik nowej Skody Kamiq. Jeśli się nie uprę na napęd 4x4 to chyba będzie mój wybór. Ma wszystko to, na czym mi zależy. Ale poczekam na silnik 1.5.

https://tiny.pl/tfg5q

W czeskim cenniku 1.0 lub 1.6 TDI, skąd pewność że w ogóle będzie 1.5 ?

_________________
Suzuki Vitara 1.6 2WD Premium Galactic Grey Metallic

Bo napisali w tekście. Podobno silnik przechodzi dodatkowe testy do homologacji.
"Obecnie nie ma jeszcze w sprzedaży samochodu z silnikiem 1.5 TSI o mocy 110 kW/150 KM, ale niebawem model będzie dostępny również z tą jednostką w wariancie z 6-stopniową skrzynią manualną oraz 7-stopniową przekładnią DSG."

Skoro już idziesz w VAG-a, to pomyśl jeszcze nad Seatem Aroną. Technika ta sama a w wersji FR prezentuje się lepiej niż bardzo dobrze. Ogólnie to każdy Seat wygląda lepiej od swojego odpowiednika w Skodzie czy Volkswagenie.