Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 28-03-2024, 11:52

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 534 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 116 17 18 19 2022 Następna
Autor Wiadomość
Post: 10-05-2017, 18:47 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
mastafoka pisze:
Jeśli problem z aktywacją poduszek czy napinaczy przy stłuczce by występował, to producent nie wykopałby się z pod sterty pozwów z całej Europy. To nie jest duperela, i takie zachowanie się systemu bezpieczeństwa stwarza bardzo poważne zagrożenie zdrowia. Także wątpię czy jest aż tak źle :)

PS
Oczywiste jest, że mogą zdarzyć się przypadki wadliwego działania, ale nie jest to (podejrzewam) celowe działanie producenta.

To nie jest wadliwe działanie! Takie działanie jest przewidziane przez producenta. Jak pisałem, sam tego doświadczyłem. O ile wystrzał poduszki pasażera (bez pasażera) jeszcze jakoś jestem w stanie zaakceptować, to napinacz niezapiętego pasa jest przegięciem (za ok 1,5kpln), dla którego nie znajduję uzasadnienia. :sciana:

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 10-05-2017, 19:06 
Offline

Rejestracja: 16-05-2016, 11:39
Posty: 63
Przy jakiej prędkości miało to miejsce, bo to jest kluczowa informacja.
Choć odpalenie napinacza bez pasażera faktycznie jest idiotyczne.

_________________
Vitara 1.6 Premium 2WD


Na górę
Post: 11-05-2017, 15:54 
Offline

Rejestracja: 24-03-2016, 15:33
Posty: 13
Suzuki: Vitara 1.6 Premium 2
Cześć,

Czy ktoś zaobserwował może dość głośną pracę układu hamulcowego ? Podczas hamowania przy większej prędkości nic nie słychać, nie ma żadnych objawów, drżenia kierownicy itp. Przy małej prędkości z wyłączonym radiem i nawiewem bardzo wyraźnie słychać jakby tarcie klocków o tarcze. Serwis przy przeglądzie rocznym stwierdził że to normalne. Konserwacja (smarowanie tym metalicznym smarem na przeglądzie nie pomogła), dalej jest ten dźwięk, co gorzej zaczęły się popiskiwania przy +5 na dworze po 10 min jazdy w mieście, co będzie jak się zrobi cieplej. Nigdy nie spotkałem się w innych samochodach z takim objawem. Co ciekawe próby na przeglądzie wskazują że z zewnątrz nie jest słyszalne to tarcie, tylko wewnątrz. Czyżby to przez sposób wyciszenia Vitary ? Albo jestem przewrażliwiony albo czas zmienić serwis. Ktoś zaobserwował coś podobnego ?

_________________
Vitara 1.6 Premium 2WD


Na górę
Post: 11-05-2017, 16:28 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-01-2017, 17:33
Posty: 193
Lokalizacja: Gdańsk
Suzuki: Vitara; GSF 1250SA
Tak, zauważyłem to. Szczególnie przed samym zatrzymaniem przed np. sygnalizatorem jest to słyszalne. Może bardziej miękkie klocki trzeba by założyć?

_________________
Suzuki Vitara Comfort
Suzuki GSF 1250 SA


Na górę
Post: 11-05-2017, 17:17 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12208
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Dokładnie.
W SX4 miałem to samo. Po zmianie klocków na miększe był spokój.


Na górę
Post: 11-05-2017, 17:17 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 890
marbo pisze:
Cześć,

Czy ktoś zaobserwował może dość głośną pracę układu hamulcowego ? Podczas hamowania przy większej prędkości nic nie słychać, nie ma żadnych objawów, drżenia kierownicy itp. Przy małej prędkości z wyłączonym radiem i nawiewem bardzo wyraźnie słychać jakby tarcie klocków o tarcze. Serwis przy przeglądzie rocznym stwierdził że to normalne. Konserwacja (smarowanie tym metalicznym smarem na przeglądzie nie pomogła), dalej jest ten dźwięk, co gorzej zaczęły się popiskiwania przy +5 na dworze po 10 min jazdy w mieście, co będzie jak się zrobi cieplej. Nigdy nie spotkałem się w innych samochodach z takim objawem. Co ciekawe próby na przeglądzie wskazują że z zewnątrz nie jest słyszalne to tarcie, tylko wewnątrz. Czyżby to przez sposób wyciszenia Vitary ? Albo jestem przewrażliwiony albo czas zmienić serwis. Ktoś zaobserwował coś podobnego ?

Miałem tak samo - kamyki się dostały i same wypadły :]


Na górę
Post: 11-05-2017, 18:42 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Z tym popiskiwaniem, jeżeli nie dotyka się hamulca, a zanikającym po lekkim dotknięciu pedału, to może być kwestia tylnych klocków. W S-crossie okazało się, że klocki się lekko ukośnie starły i nieznacznie blokowały delikatnie dotykając tarczy, co powodowało popiskiwanie, aż do uciążliwego gwizdu w czasie jazdy na trasie. Musiałem wymienić klocki ( na szczęście TRW kosztują ok. 120pln) i wyczyścić zaciski.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 11-05-2017, 18:56 
Offline

Rejestracja: 24-03-2016, 15:33
Posty: 13
Suzuki: Vitara 1.6 Premium 2
Popiskiwanie bez dotykania hamulca to mam przy cofaniu na wstecznym plus huczenie ale nie zawsze a ręcznego na czas parkowania nie zaciągam :). Do przodu popiskują tylko przy hamowaniu. Trochę to smutne ale cóż to tylko samochód za 70 tys :)

_________________
Vitara 1.6 Premium 2WD


Na górę
Post: 11-05-2017, 19:39 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Nie używanie ręcznego, też nie jest zdrowe dla niego. Dawno temu, przez takie zaniechanie poprzedniego właściciela, musiałem kupić nowe zaciski do mojego Golfa GTI za kupę forsy.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 12-05-2017, 09:40 
Offline

Rejestracja: 30-11-2015, 19:09
Posty: 221
marbo pisze:
Popiskiwanie bez dotykania hamulca to mam przy cofaniu na wstecznym plus huczenie


u mnie w S-Crossie też się to ostatnio uaktywniło...na szczęście w czasie jazdy i podczas hamowania (jeszcze?) nic nie słyszę

_________________
Suzuki SX4 S-Cross Comfort


Na górę
Post: 12-05-2017, 17:57 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
No to może przeczyścić porządnie i przesmarować hamulce z tyłu "za wczasu". Zanim zniszczą się klocki tak jak u mnie.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 13-05-2017, 18:09 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-11-2016, 11:50
Posty: 22
Lokalizacja: Wrocław
Suzuki: Vitara II
tomek.b1988 pisze:
Hej maciekk, możesz poradzić jak zdemontowałes plastik na słupku? Ja zdjąłem uszczelki po obu stronach: od kierowcy i pasażera za kierowca i ciągnąłem zarówno z każdej strony osobno jak i z dwóch na raz ale nie chciał puścić, nie chciałem za mocno żeby nic nie urwać. A stukanie w słupku dobija mnie niemiłosiernie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

P.s. Rzeczywiście jak się kogoś z tylu posadzi to przechodzi. Szczyt myśli technicznej:)

Hej!
1. Zdejmujesz listwę dolną z przodu (po prostu ciągniesz do góry) https://zapodaj.net/ce4bb6bb9af68.jpg.html
2. Zdejmujesz (chociaż częściowo - przy słupku) listwę z tyłu https://zapodaj.net/7638559e4bef5.jpg.html
3. Najpierw demontujesz dolną (czarną) część słupka. Przymocowana jest tylko na płetwach trzymających się za uszczelkę. Możesz zdjąć uszczelkę lub ją podważać, ewentualnie mocno pociągnąć słupek. Zaczynaj od dołu. Na górze czarny element jest przymocowany do szarego zatrzaskiem. Nie pamiętam jak to wygląda ale jest dość solidne i da się zajrzeć odchylając. https://zapodaj.net/3d990ce84fbb1.jpg.html
4. Górna część słupka ma wkręt na dole. Trzeba go (plastik) ściągać przesuwając lekko w dół (na górze ma uchwyt, który jest wsunięty od dołu w otwór w blasze).
5. Regulacja wysokości pasa ma otwór zasłonięty takim płaskim plastikiem, który przesuwa się razem z pasem. Trzymają go wątłe zaczepy po bokach, więc po wygięciu w łuk powinien z nich wyjść bez uszkadzania niczego.
6. Ja kombinowałem z przełożeniem górnego mocowania pasa i klamry przez ten słupek (bez demontażu pasa) i udało mi się, mogłem cały słupek położyć na ziemi.

Poza tym poradziłem sobie ze stukającym/niezwijającym się pasem. Odczepiłem spinkę pasa i przeniosłem ją wyżej. Nie został po niej ślad w oryginalnym miejscu. Ogólnie spinka jest jednorazowa i przy demontażu pęka, dlatego warto nożykiem uszkodzić "grzybek", aby rdzeń nie pękł w złym miejscu. Po założeniu jej w nowym miejscu rozgrzałem plastik lutownicą i trzyma się. :-)
W razie czego można też kupić nową: http://www.auto-spinka.pl/pl_PL/p/C6042 ... NSTWA/1490

U mnie wygląda to tak:
https://zapodaj.net/9663dbd26621c.jpg.html
https://zapodaj.net/ed7466be9d8c1.jpg.html

_________________
Vitara II Premium 1.6 AllGrip


Na górę
Post: 13-05-2017, 21:32 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
:niewiem: Mam pytanie: czy jak usiądzie szczupła osoba, to biodrowa część pasa nie jest zbyt luźna?

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 13-05-2017, 21:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-11-2016, 11:50
Posty: 22
Lokalizacja: Wrocław
Suzuki: Vitara II
Zapięcie pasa na pustym siedzeniu powoduje przesunięcie klamry dalej, niz ta blokada, wiec nie ma problemu.

_________________
Vitara II Premium 1.6 AllGrip


Na górę
Post: 13-05-2017, 22:10 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
No właśnie się zastanawiałem, czy jest tyle zapasu. Jak tak, to spoko. :)

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 13-05-2017, 22:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-11-2016, 11:50
Posty: 22
Lokalizacja: Wrocław
Suzuki: Vitara II
Poprawka: po odsunięciu fotela, po zapięciu pasa (pusty fotel) zostaje odrobinę luzu. Mi absolutnie nie przeszkadza, ale warto przed zmianą ustalić to sobie indywidualnie.

_________________
Vitara II Premium 1.6 AllGrip


Na górę
Post: 10-06-2017, 21:57 
Offline

Rejestracja: 20-09-2016, 22:20
Posty: 32
Suzuki: Vitara 2015 Premium
Witam. Sam nie wiem, czy lepiej żeby to było TTTM, czy nie. Chodzi o trzaski, które słychać niemal przy każdym przyhamowaniu, niemal przy każdym ruszaniu i przy wolnej jeździe po małym rondzie albo przy wolnym skręcaniu. Brzmi to jak jakiś plastik ale sam już nie wiem. Zamiast cieszyć się samichodem wsłuchuję się w niego i szlag mnie trafia. Może miał ktoś coś takiego i znalazł co trzeszczy.


Na górę
Post: 11-06-2017, 00:02 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Ja w takiej sytuacji wsadzam żonę i jeździmy po bruku i innych wertepach, a ja w tym czasie miotam się po samochodzie, naciskając różne plastiki, słuchając czy coś cichnie pod naciskiem. Po zlokalizowaniu, w ruch idą pianki, gąbki, filce i jest OK :skoczek: Raz tylko mi się nie udało w Skodzie Felicji. W jednym z zamkniętych profili "latała" jakaś nakrętka, czy podkładka! Szału dostawałem przez wszystkie cztery lata eksploatacji. ASO w tamtym czasie nawet nie rozmawiała na temat tego typu. :sciana:

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 11-06-2017, 07:05 
Offline

Rejestracja: 21-06-2015, 12:31
Posty: 1819
Suzuki: SuziQuattro
macioo pisze:
Ja w takiej sytuacji
podgłaśniam radio :]


Na górę
Post: 11-06-2017, 07:49 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12208
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Zacząłbym od sprawdzenia co luźnego lata albo może pukać w samochodzie - w kabinie i bagażniku, także pod podłogą.
To na pewno nie TTTM.


Na górę
Post: 11-06-2017, 22:07 
Offline

Rejestracja: 20-09-2016, 22:20
Posty: 32
Suzuki: Vitara 2015 Premium
Jeśli chodzi o jazdę po bruku, to nie wiem jak u Was, ale ja mam wrażenie, że ten samochód się rozpadnie. Tu wszystko stuka, trzeszczy itd. Sprawdzałem już czy coś nie lata, ale niczego nie namierzyłem. Jeździłem nawet bez koła zapasowego i tylnej kanapy, bo myślałem, że może coś się po prostu przesuwa przy lekkich szarpnięciach ale to nie to. Generalnie sprawia to wrażenie jakby coś się naprężało przy przyhamowaniu i ruszaniu. Nie ma takiego efektu jak próbuję szarpnąć w czasie jazdy. Zastanawiałem się nad hamulcami. Może tam coś dociska i nie odpuszcza, ale z kolei mam to też przy powolnym skręcaniu i w związku z tym niewielkim przechyle. Inna rzecz, którą wymyśliłem, to osłony silnika i tłumika, które mam założone. Może tam się coś poluzowało. To ostatnie wymyśliłem, bo mam wrażenie, że dochodzi to spod podłogi.


Na górę
Post: 12-06-2017, 07:32 
Offline

Rejestracja: 01-04-2017, 18:26
Posty: 81
U mnie nic nie stuka i nie trzeszczy. Może rzeczywiście te osłony, bo jeżeli stukało by w środku kabiny to łatwo byś zlokalizował


Na górę
Post: 12-06-2017, 08:03 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12208
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Z powodu dość oszczędnego wygłuszenia, twardych plastików wnętrza i np. stukającej klamry pasa w Vitarze słychać różne dźwięki na bruku czy dziurawym asfalcie.
Wystarczy twardy luźny przedmiot w jakimś schowku czy nawet w bagażniku.
W poprzednim samochodzie czasami mi pukała gaśnica, która leżała pod podłogą, ale przy gwałtownym hamowaniu czy szarpnięciu uderzała lekko w podłogę, a konstrukcja ładnie przenosi hałasy i rezonuje.
Pukać może też niedokładnie osadzona półka.
Itd. itp.

Jechałem niedawno samochodem za 130 tys. zł, 2-letnim, marki uznawanej za prestiżową, w którym też na bruku różne rzeczy hałasowały.

Nosz, nie przesadzajmy :spi:


Na górę
Post: 12-06-2017, 08:44 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 890
A jechałeś z siedzeniami czy bez? :niewiem: :skoczek: :zakrecony: :P Kolega powyżej jeździ bez tylnej kanapy to ma inne doznania ;/


Na górę
Post: 12-06-2017, 10:15 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-01-2017, 19:30
Posty: 334
Lokalizacja: okolice Krakowa
Suzuki: Vitara 2WD Premium
robertc8 pisze:
Jeśli chodzi o jazdę po bruku, to nie wiem jak u Was, ale ja mam wrażenie, że ten samochód się rozpadnie. Tu wszystko stuka, trzeszczy itd.

A ja głupi narzekam na głośny silnik, a przecież moje auto jeszcze się kupy trzyma więc chyba powinienem być wniebowzięty :D

A tak na serio, jeśli masz takie odczucia to jedź do ASO i niech sprawdzą dokładnie wszystko.
Znajomy miał podobny efekt parę lat temu w nowym aucie niestety nie pamiętam jakiej marki i okazało się że miał "wadę" fabryczną
polegającą na tym że mu spawów w karoserii brakowało i przez to nie była ona wystarczająco sztywna.
W ramach gwarancji jedyne na co się zgodzono po półrocznych przepychankach to wymiana karoserii - po prostu porażka, a podobno wszystkie etapy produkcji są kontrolowane komputerowo.
Nie muszę chyba mówić jak takie auto wyglądało po przemontowaniu wszystkiego ze starej karoserii.
Zaraz po odbiorze z ASO sprzedał je, bo bał się nim jeździć.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 534 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 116 17 18 19 2022 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]