Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Podziwiam cierpliwość i względną przyjemność poruszać się za tirami 90km/h. Mam inne przyzwyczajenia, zawsze wybiorę lewy pas i 140km/h bo to przynajmniej mnie nie irytuje. Czy spalanie mam 7 czy 8 czy nawet więcej litrów na autostradzie to już dla mnie rzecz drugorzędna. Wiem na pewno, że da się jeździć na poziomie 6 l/100 km bo wielu z Was to udowadnia, jednak mnie cieszy fakt, że to auto spala mniej niż moja Astra H 1.4 przy podobnym stylu jazdy i to mi w zupełności wystarcza.

_________________
Vitara 1.6 2WD MT Premium

To wiele razy tu podkreślałem. Z prowadzenia samochodu (przynajmniej ja) czerpię przyjemność i takie liczenie każdego litra paliwa ją zabija. Przekonałem się, że potrafię pojechać ze zużyciem jak na folderze i OK zaspokoiłem ciekawość Komputer mam ustawiony na dystans do tankowania i też jest OK jak jest ok 150-200km dolewam do pełna (zimą częściej). Mam "dziadować" na 15-20pln przy tankowaniu w imię jakiegoś ecodrivingu? jak nie będzie mnie stać, to kupię Pande na LPG, a póki co cieszę się bezawaryjną jazdą. Czego i Wam życzę!

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Dzisiaj jechałem 50 km zwykłą DK.
Były dwie opcje:
1) gaz-hamulec-gaz... zmieszczę się, zmieszczę... - hamulec, gaz...
2) "dziadowanie" w sznurku samochodów, 80-90 km/h

Ponieważ nie byłem w pracy i nigdzie się nie spieszyłem, wybrałem 2).
Efekt - spalanie 5,2 l/100 km (klima, 2 osoby, deszcz, +5 stopni).

Nie wiem jak można było czerpać przyjemność z jazdy w gęstym ruchu z obu stron, ale kilku to robiło na maksa (wyprzedzali do momentu aż ten z przeciwka musiał hamować)

No zawsze się trafi taki co wyprzedza w sznurku na tzw. wariata. A z reguły wychodzi tak że taki osobnik na dystansie 5 kilometrów może zyskuje 400-500 metrów przewagi nad naszym autem a co przy tym wszystkim narobi niebezpieczeństwa na drodze to nie da się ocenić. Nie wiem czy to jest dla nich jakaś przyjemność czy zwykła brawura i głupota.

Na mojej drodze do pracy DK55 jeździ masa drewnowozów i "elek" tworząc kilometrowe "pociągi" pędzące 60-70km/h a pod górki połowę tego. Wyprzedzam takie sznurki, bo na 40km nadrabiam tyle czasu, że zdążę zatankować zanim dojadą do mnie. Nie wspominając o "atrakcyjności" jazdy za ciężarówką z drewnem, zazwyczaj bez chlapaczy (poobrywane) i obsypującej moje auto syfem zdmuchiwanym z przewożonego drewna.
Osobnikiem nazwałbym psychola, który sam nie ma umiejętności pozwalającej na wyprzedzanie, widząc wyprzedzającego przyspiesza, żeby ten się nie zmieścił przed nim. Nie wymagam, żeby ktoś zwalniał, żeby mnie wpuszczał... podejmując manewr oceniam sytuację i żądam, żeby jakiś niedowartościowany psychol po prostu nie łamał przepisów przyspieszając kiedy go wyprzedzam, a ciężarówki trzymały odpowiednie odległości między sobą.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Zauważyłem, że w moim egzemplarzu Vitary komputer pokazuje zawsze 0.4-0.5 litra niższe spalanie niż na dystrybutorze, czytałem że są właściciele, którym komputer nie przekłamuje - od czego to zależy? Swoją drogą, próbowałem być Eco kierowcą przez kilka dni (więcej już nie chcę ), ale moje Eco to na poziomie 6.5 l/100 km, niżej nie umiem. Przekonałem się, że Vitara jest dużo fajniejsza w trybie lewy pas (mowa o autostradzie i DTŚce na Śląsku, oczywiście nie mówię o przysłowiowym piractwie drogowym tylko szybszej i bezpiecznej jeździe). Swoją drogą, jak Wam może wyjść spalanie średnie z całego baku na poziomie 5.5 l/100 km, jak tyle to pali moja Vitara przy spokojnej jeździe przy 80-90km/h, a przecież nijak ma się to do realnego cyklu mieszanego w mieście). Swoją drogą aktualnie nie przekraczam spalania 7.5 l/100 km i uważam, że to bardzo dobry wynik jak na takie auto i mój styl jazdy.

_________________
Vitara 1.6 2WD MT Premium

Od kilku tygodni mam średnie w granicach 6.8 - 7.3 na wyświetlaczu przy udziale ok. 70% miasta.
Na krótkich trasach pozamiejskich pokazuje 5,5 - 6,2.
W mieście przejazd 3,5 km rano od pierwszego uruchomienia kończy się wskazaniem w okolicy 8 l/100 km.

Jak słucham, że np. Kia Pride 1.0 potrafi zejść do 5-5,5 l/100 w trasie przy spokojnej jeździe, a w mieście łyka ponad 7 litrów, to się zastanawiam po co wymieniają w Vitarze 1.6 na 1.0 (nie, żebym nie wiedział)

7 litrów w mieście to wcale nie jest dużo, a zmieniają bo są pewnie lepsze

_________________
Vitara 1.6 Premium 2WD

Pierwszy bak wyjeżdzony, spalanie liczone z dystrybutora 6,71 . Przewaga tras, ale tez krotkie odciniki w miescie, czeste odpalanie, na wolnych obrotach właczone ogrzewanie na postoju przy montazu podlokietnika itp, temperatura poniżej 0, auto na dotarciu.

A ja podam wynik wg wskazania komputera zimowy...Średnio 6,0. Przy dystrybutorze dawno nie "litrażowałem", że pewnie ok. 1/2 litra znów trzeba dodać. I tak wg mnie zimowa porą nie jest źle...

_________________
Vitara 1,6 2WD '17

Mam prośbę , jadę dziś w małą trasę i chciałbym wyzerować przed wyjazdem średnie spalanie. Wydawało mi się, ze robi się to lewym patyczkiem . Jednak zeruje mi się tylko przebieg od ostatniego tankowania. Niestety instrukcje zostawiłem w pracy i nie mam jak doczytać co robię źle.
Co należy zrobić by spalanie średnie się wyzerowalo?.

Na spalaniu dłużej trzymasz prawy patyk

Kurczę , pamiętałem ze trzeba dłużej przytrzymać , ale wydawało mi się ze to był lewy patyczek.
Dzięki za pomoc.

Lewym licznik, prawym spalanie.

Właśnie wróciłem z wycieczki do Włoch. 2x1100km. Samochód załadowany na full + box na dachu. Przy prędkościach autostradowych z tempomatem na 120km/h spalanie wg komputera 6.8-7.2l/100km. Jak tempomat ustawiłem na 150km/h i tak utrzymywałem ok 200km to spalanie wyszło 9.2l/100km, Najprzyjemniej podróżowało się prędkościami 120-130km/h. Box jeszcze nie świszczał, Vicia prowadziła się pewnie i przewidywalnie a spalanie utrzymywało się poniżej 8 litrów. Oczywiście wszystkie powyższe eksperymenty wykonywane były po płaskim.Po dotarciu do Austrii, kiedy zaczęły się ostre podjazdy ciężko czasami było uzyskać 110km/h na 4 biegu turbodiesle jednak lepiej śmigały. Silnik 1.6 przy pełnym obciążeniu baaaaaaaaaardzo puchł pod górkę i na drogach wysoko położonych. Box trzeszczał przy 170km/h więc więcej nie próbowałem jechać, auto było lekko niestabilne i podatne na podmuchy wiatru. Ogólnie jestem zadowolony, Vicia się spisała, dała lekko ciała w górach no ale to tylko atmosferyczny 1.6.

_________________
Trzymaj dystans, szczególnie do siebie

Witam ile pali wesja 1.6 automat na trasie 140 km i w miescie

A dlaczego na 140 km ?

Koledze chyba chodziło o prędkość 140km/h i w mieście.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Drugi bak i z dystrybutora 6.21 .

też na początku miałem takie wyniki aż się rozhulałem i literek jest więcej, czasami półtora!

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Chyba cyferek

_________________
S-Cross GLX 1.6 DDiS Allgrip

Literek.

Jednych przybywa na wyświetlaczu, a drugich ubywa w baku.

Cuuuda się wydarzyły.
Uzyskałem 4.8/100 (wg komputera) na odcinku prawie 80km wersją 1.6AWD.

Do katalogowych 5.1 nie było problemu, tylko stała jazda z prędkością 80-90 km/h, ale zejście do 4.8 to już planowanie wyprzedzenia większego ode mnie marudera na 2 pagórki do przodu.
Trasa mieszana, z czego jakieś 60km całkowicie pozamiejskie, a i pozostałe 20 km w miastach, ale w godzinach wieczornych.

Żadne cuda - kolejny raz udowodniłeś, że spalanie jest najbardziej zależne od stylu jazdy, czyli od kierowcy.
Koła na eko dopompowane?