Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 29-03-2024, 17:01

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1722 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 159 60 61 62 6369 Następna
Autor Wiadomość
Post: 29-03-2017, 15:58 
Offline

Rejestracja: 29-03-2017, 15:43
Posty: 12
Suzuki: Vitara
Gdzieś w tym wątku ktoś pisał, że da się "nieoficjalnie" wyłączyć start-stop. Ktoś to może zrobił? I jak? Dzisiaj obdzwoniłem chyba z pięć serwisów i wszyscy powiedzieli, że się nie da. Jak to w końcu z tym jest? Druga sprawa - chciałbym zdezaktywować sygnał obecności kluczyka w stacyjce przy otwartych drzwiach bo bardzo mnie to irytuje. Da się jakoś? Pozdrawiam!


Na górę
Post: 29-03-2017, 16:21 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-01-2017, 19:30
Posty: 334
Lokalizacja: okolice Krakowa
Suzuki: Vitara 2WD Premium
atmt pisze:
Gdzieś w tym wątku ktoś pisał, że da się "nieoficjalnie" wyłączyć start-stop. Ktoś to może zrobił? I jak? Dzisiaj obdzwoniłem chyba z pięć serwisów i wszyscy powiedzieli, że się nie da. Jak to w końcu z tym jest? Druga sprawa - chciałbym zdezaktywować sygnał obecności kluczyka w stacyjce przy otwartych drzwiach bo bardzo mnie to irytuje. Da się jakoś? Pozdrawiam!


Oficjalnie serwis nie wyłączy ci systemu start - stop.
Aby to zrobić niezbędne jest przecięcie kabli przy skrzyni biegów.
Mnie powiedzieli ze mogą to wykonać nieoficjalnie(a w razie serwisu w innej stacji należy powiedzieć że kable prawdopodobnie zostały uszkodzone w terenie.)
Można też spróbować załatwić to drogą oficjalną poprzez SMP, po wyrażeniu ich zgody serwis zrobi taką usługę i to nawet nieodpłatnie.
Powiedziano mi że robili to dla osoby niepełnosprawnej na zlecenie SMP.

Mnie on na razie nie przeszkadza zbytnio


Na górę
Post: 29-03-2017, 17:34 
Offline

Rejestracja: 28-03-2017, 06:15
Posty: 1
Witam wszystkich serdecznie, jestem tu nowy i nie bardzo wiedziałem czy zakładać nowy wątek więc postanowiłem się tutaj wpiąć.
Jestem już po zakupie Grand vitary rocznik 2011 przebieg 95 tyś.wersja Urban zakupiona w Niemczech, niestety nie bardzo wiem jak ją obsługiwać ponieważ instrukcja jest w języku niemieckim a nie chciałbym czegoś popsuć zwłaszcza jeśli chodzi o napędy. Moje pytanie czy któryś z użytkowników był by tak miły i udostępnił by mi instrukcję w języku Polskim, lub chociaż opisał co jak działa .....po kolei i który napęd do czego służy. Wczoraj próbowałem włączyć ostatnią pozycję ( chyba reduktor nie jestem pewien czy dobrze nazywam ) zapaliła mi się czerwona kontrolka z czterema kołami i cały czas piszczało, dopiero jak włączyłem wsteczny i cofnąłem kawałek to przestało piszczeć.
Drugie pytanie.... co powinienem po zakupie wymienić, jakie oleje, filtry, rozrząd.
Za wszystkie wskazówki z góry bardzo dziękuję.


Na górę
Post: 29-03-2017, 17:46 
Offline

Rejestracja: 14-09-2010, 10:29
Posty: 40
Lokalizacja: Olesno
Suzuki: Vitara 1,6 4WD Premi
Arthu pisze:
Witam wszystkich serdecznie, jestem tu nowy i nie bardzo wiedziałem czy zakładać nowy wątek więc postanowiłem się tutaj wpiąć.
Jestem już po zakupie Grand vitary rocznik 2011 przebieg 95 tyś.wersja Urban zakupiona w Niemczech,



Grand Vitara to inny dział, bo tu mamy jej młodszą siostrę S. Vitare ;)


Na górę
Post: 29-03-2017, 18:43 
Offline

Rejestracja: 29-03-2017, 15:43
Posty: 12
Suzuki: Vitara
Jacek_Do pisze:
Oficjalnie serwis nie wyłączy ci systemu start - stop.
Aby to zrobić niezbędne jest przecięcie kabli przy skrzyni biegów.
Mnie powiedzieli ze mogą to wykonać nieoficjalnie(a w razie serwisu w innej stacji należy powiedzieć że kable prawdopodobnie zostały uszkodzone w terenie.)
Można też spróbować załatwić to drogą oficjalną poprzez SMP, po wyrażeniu ich zgody serwis zrobi taką usługę i to nawet nieodpłatnie.
Powiedziano mi że robili to dla osoby niepełnosprawnej na zlecenie SMP.

Mnie on na razie nie przeszkadza zbytnio


Ok dziękuję za informację. Mnie to jakoś strasznie irytuje do tego mam wrażenie, że za szybko się wyłącza. Ledwo wyjadę z domu, wskazówka temperatury jeszcze nie w normalnej pozycji, a ten już się zatrzymuje. Tak samo zatrzymuję się do skrętu w lewo przepuścić jeden samochód i znowu... Stop. Bez sensu kompletnie. A o przycisku wyłączającym to coś nie zawsze pamiętam. Swoją drogą nie rozumiem dlaczego nie udostępnia się możliwości wyłączenia tego na stałe tylko utrudnia życie.


Na górę
Post: 29-03-2017, 19:16 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29-03-2015, 13:42
Posty: 922
Suzuki: Vitara xLed Sun
atmt pisze:
zatrzymuję się do skrętu w lewo przepuścić jeden samochód i znowu... Stop. Bez sensu kompletnie.


No bez sensu. Żeby przepuścić jeden samochód przy lewoskręcie wrzucasz luz?


Na górę
Post: 29-03-2017, 20:07 
Offline

Rejestracja: 29-03-2017, 15:43
Posty: 12
Suzuki: Vitara
Mam automat.


Na górę
Post: 29-03-2017, 20:56 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29-03-2015, 13:42
Posty: 922
Suzuki: Vitara xLed Sun
No to masz problem.


Na górę
Post: 01-04-2017, 19:26 
Offline

Rejestracja: 02-02-2017, 09:23
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: Vitara 1.6
Już się o to pytałem,ale nikt nie odpowiedział. A wydaje mi się ,że to jest dość istotna sprawa.
A mianowicie ,jak wygląda sytuacja z wielkością prześwitu w Vitarze? Jest te deklarowne 185mm czy nie ma?
Może ktoś mierzył w swoim egzemplarzu, jak to wygląda w realu ?


Ostatnio zmieniony 02-04-2017, 09:16 przez sipap248, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: 02-04-2017, 06:54 
Offline

Rejestracja: 16-12-2016, 19:47
Posty: 1570
Suzuki: Vitara
sipap248 pisze:
Już się o to pytałem,ale nikt nie odpowiedział. A wydaje mi się ,że to jest dość istotna sprawa.
A mianowicie ,jak wygląda sytuacja z wielkością prześwitu w Vitarze? Jest te dedykowane 185mm czy nie ma?
Może ktoś mierzył w swoim egzemplarzu, jak to wygląda w realu ?

Nie sprawdzałem prześwitu, lecz porównując do mojego drugiego samochodu. z przeswitem deklarowanym przez producenta 160mm, vitara nie może mieć więcej

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka


Na górę
Post: 02-04-2017, 09:24 
Offline

Rejestracja: 02-02-2017, 09:23
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: Vitara 1.6
Jesteś pewien? Bo to bardzo kiepsko. Wielkosc prześwitu była dla mnie jednym z ważnych punktów, które brałem pod uwagę przy wyborze nowego samochodu. Rozumiem różnicę 5mm, ale ponad 25mm to już ogromne rozminiecie się z prawdą przez producenta. Czy w nowym S-crossie sytuacja wygląda podobnie?


Na górę
Post: 02-04-2017, 09:35 
Offline

Rejestracja: 16-12-2016, 19:47
Posty: 1570
Suzuki: Vitara
Trzeba zmierzyć, Panda ma osłonę silnika więc ona będzie najniższym punktem. W vitarze zaś tłumik, to może faktycznie mieć więcej

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka


Na górę
Post: 02-04-2017, 22:39 
Offline

Rejestracja: 02-02-2017, 09:23
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: Vitara 1.6
No właśnie,nie chce mi się wierzyć aby była taka różnica pomiędzy opisem a realnymi wartościami.
A ja mam znów mały zonk i materiał do przemyślenia. W zasadzie oczekuję już na swoją Vitarkę,ale po ostatniej jeździe próbnej nowym S-crossem z silnikiem 1.0 i po informacji ,że mam na ten model jeszcze większą zniżkę(co daje taka samą cenę za wersję premium),zacząłem się zastanawiać czy jednak nie zmienić swojego wyboru.
Muszę jeszcze raz przejechac się samochodem z silnikiem 1.6 i zobaczyć,czy jest bardzo duża różnica w dynamice i hałasie . Nie zależy mi na jakiś osiągach autostradowych,ale lubię po mieście jeździć w miarę dynamicznie.
Boję się trochę tego 3 cylindrowego silnika,ale w tym egzemplarzu w którym jechałem,spisywał się naprawdę świetnie. 1.4 byłby idealny,ale niestety tu już cena dla mnie za wysoka.


Na górę
Post: 03-04-2017, 05:07 
Offline

Rejestracja: 16-12-2016, 19:47
Posty: 1570
Suzuki: Vitara
sipap248 pisze:
No właśnie,nie chce mi się wierzyć aby była taka różnica pomiędzy opisem a realnymi wartościami.
A ja mam znów mały zonk i materiał do przemyślenia. W zasadzie oczekuję już na swoją Vitarkę,ale po ostatniej jeździe próbnej nowym S-crossem z silnikiem 1.0 i po informacji ,że mam na ten model jeszcze większą zniżkę(co daje taka samą cenę za wersję premium),zacząłem się zastanawiać czy jednak nie zmienić swojego wyboru.
Muszę jeszcze raz przejechac się samochodem z silnikiem 1.6 i zobaczyć,czy jest bardzo duża różnica w dynamice i hałasie . Nie zależy mi na jakiś osiągach autostradowych,ale lubię po mieście jeździć w miarę dynamicznie.
Boję się trochę tego 3 cylindrowego silnika,ale w tym egzemplarzu w którym jechałem,spisywał się naprawdę świetnie. 1.4 byłby idealny,ale niestety tu już cena dla mnie za wysoka.

Nie miałem czasu oraz warunków żeby to sprawdzić, dokładnie tego nie zmierze. Do progów można zmierzyć lecz żeby określić prawdziwy prześwit średnio. Miałem taki dylemat 1.4 czy 1.6, stwierdziłem że wolę mieć spokój wybiorę jednostkę bardziej toporna. Dynamika jazdy nie porównywalna, w 1.6 trzeba się zastanowić przed wyprzedzeniem (często przelaczam na tryb sport). W swoim życiu miałem już kilka samochodów sportowych, lecz po przejechaniu 2tys km jest to sposób na uspokojenie temperamentu. Nie muszę być pierwszy na każdych światłach :)

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka


Na górę
Post: 03-04-2017, 05:48 
Offline

Rejestracja: 21-06-2015, 12:31
Posty: 1819
Suzuki: SuziQuattro
Jedyna rzecz do zastanowienia przy wyprzedzaniu.... to na którym biegu, przecież to auto ma 120 KM.
Swoją drogą ostatnio coraz mniej wyprzedzam, nie warto . Na 100 km zarobię raptem 5 minut, przy dzisiejszym natężeniu ruchu.


Na górę
Post: 03-04-2017, 11:20 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Dokładnie MS! Masz rację. Ja się chce dynamicznie wyprzedzić, to redukcja do "trójki" i też jedzie. Faktycznie wyprzedzanie przy nasilającym się ruchu traci sens. Ja w drodze do pracy (ok. 40km drogą krajową, przez kilka wiosek) wyprzedzałem kiedyś wszystko co było z przodu. :] Teraz jednak po testach stwierdziłem kilka faktów:
1. Jadąc 90-100km/h w porównaniu do 130--150km/h (oczywiście w sytuacji kiedy było pusto na drodze) zyskiwałem ok 4 minuty na "mojej" trasie. Czyli żadna oszczędność czasu. A często jest tak, że trafi się "szybki i wściekły" w jakimś Paseratti, wyprzedzający na wariata, za którym staję na światłach w miejscowości docelowej, albo wręcz przed nim, jak pojade inna ulicą. :)
2. Przy częstym wyprzedzaniu przy prędkościach powyżej 100km/h zużycie paliwa wzrasta o 1-1,5 litra na 100km (przy przebiegu 2kkm miesięcznie to jakieś 100-150pln w kieszeni).
3. Część mojej trasy przebiega przez las i ryzyko że "trafi się" w sarenkę spada przy wolniejszej jeździe. (trafiłem już dwa razy, na szczęście delikatnie).
4. No i aspekt kolejny, to brak stresu związanego z wypatrywaniem nieoznakowanej drogówki za plecami. :ok:
Podsumowując, to wyprzedzam tylko ciężarówki, nawet jak jedzie "na odcince", bo jak dojedzie do rowerzysty albo traktora, to robi się lipa i czasem dłuuuugo trzeba się razem z nim wlec. Wyprzedzam jeszcze "śmierdzieli" za którymi można się udusić w obłokach dymu. No i jakieś wyjątki od reguły typu "autochton" z przyczepką bez świateł, itp.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 03-04-2017, 15:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29-06-2015, 17:33
Posty: 459
Zastanawiałem się jak to już żeby się rymowało i było jak powiedzenie typu "częste picie, skraca życie"
I mam moją genialną myśl :] Częste wyprzedzanie może skrócić nasze egzystowanie ;/

Trochę żartobliwie ale niestety jak wiadomo ten manewr jest jednym z najczęstszych powodów wypadków i także on ma najgorsze statystyki jeśli chodzi o ofiary. Nie mówię, że nie wyprzedzam ale robię to z głową i faktycznie jeśli ma to sens i coś na tym mam zyskać( na czasie) Do samego wyprzedzania mam jeszcze jedno ale. Otóż często niestety zdarza się, że pojazd wyprzedzany a właściwie jego kierowca nagle ma spadek ego i postanawia przycisnąć na tyle, aby się nam nie udało jednak wyprzedzić.
Druga skrajna niestety sytuacja to kiedy zaczynamy wyprzedzać i choć miejsca jest dużo, to auto jadące z naprzeciwka nagle też na nasz widok gazuje ile może, świeci długimi i inne głupoty wyprawia.
Nagle zaczynamy sobie uświadamiać, że może być ciężko, ale ten pajac z naprzeciwka tego nie rozumie i jego z kolei ego każe mu jechać jeszcze szybciej i to dokładnie blisko środka, aby nam coś udowodnić. To bardzo niebezpieczna sytuacja i dziwi mnie, że tak często się pojawia. Czemu ludzie nie rozumieją, że jak dojdzie to czołówki to jego ego nie będzie miało już żadnego znaczenia. Bez względu na to czy wyprzedza ktoś normalnie i przepisowo czy jednak robi to jakiś Hołowczyc to co szkodzi temu z naprzeciwka jednak na 3s zwolnić i dać mu możliwość bezpiecznego zjechania na prawy pas po zakończeniu manewru.
Ja tak robię i jakoś nie odczuwam ujmy, a i nieraz kierowca jak mnie już mija to kiwnie w podziękowaniu.
Nieraz tak sobie myślałem ile faktycznie czołówek jest nie tylko winą wyprzedzającego, ale też jadącego z przeciwnej strony.
Przecież zaczynając wyprzedzać na np. 90tce widzimy naprzeciw auto i jesteśmy w stanie oszacować, że jak jedzie regulaminowo to spokojnie zdążymy. Gorzej ma się sprawa gdy ten na nasz widok nagle przyciska do 120, a my akurat jesteśmy w połowie ciężarówki i robi się gorąco bo hamowanie i powrót do tyłu też nie zawsze jest możliwy i taki oczywisty.

Ot takie moje spostrzeżenia z Polskich głównie dróg. Na zachodzie nieco lepiej, ale tam z kolei jest masa tych co chcą nam na siłę w d... wjechać lub sprawdzić bynajmniej jaką stacje mamy akurat w radiu włączoną przez tylną szybę

_________________
Obecnie Tucson, już nie Vitara ale sympatia wciąż pozostała.


Na górę
Post: 04-04-2017, 23:09 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Ja to nie chcę, żeby ktoś zwalniał jak go wyprzedzam. Wystarczy, że pojedzie z niezmienną prędkością. Ale idiotów nie brakuje i spotkałem takiego, który nie dość, że przyspieszał, to widząc ciężarówkę z przeciwka i to, że chciałem odpuścić, to zwalniał, żeby "mi dać nauczkę", że jaśniepana w Passeratti śmiałem wyprzedzać! Wtedy na serio rozważyłem zepchnięcie gnoja do rowu, bo w alternatywie miałem czołówkę z ciężarówką. W ostatnim momencie rąbnąłem w hamulce i udało mi się schować. Miałem ochotę za nim pojechać ale obawiałem się, że na zwykłym strzale w zęby by się nie skończyło i odpuściłem. :zly:

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 05-04-2017, 17:07 
Offline

Rejestracja: 04-02-2016, 07:36
Posty: 102
Lokalizacja: Kraków
Suzuki: Vitara 2WD PRM
A co radzicie na skrzypiące ograniczniki drzwi? Pryskałem olejem silikonowym, ale nie pomaga na długo.

_________________
Vitara 2WD PRM


Na górę
Post: 05-04-2017, 17:10 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 890
Tylko biały smar w sprayu i problem z głowy :)


Na górę
Post: 05-04-2017, 18:33 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Bardziej fachowa nazwa to smar litowy! Problem rozwiązałem na dwa lata. Tzn dwa lata temu zaaplikowałem i do dzisiaj spokój! :)

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 06-04-2017, 09:10 
Offline

Rejestracja: 18-04-2015, 17:02
Posty: 890
https://www.youtube.com/watch?v=ikcXrV31MlY


Na górę
Post: 06-04-2017, 09:13 
Offline

Rejestracja: 04-02-2016, 07:36
Posty: 102
Lokalizacja: Kraków
Suzuki: Vitara 2WD PRM
Dzięki! Na pewno spróbuję.

_________________
Vitara 2WD PRM


Na górę
Post: 06-04-2017, 12:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29-03-2015, 13:42
Posty: 922
Suzuki: Vitara xLed Sun
macioo pisze:
smar litowy

Zgadza się, ja z braku takowego na półce stosuję wazelinę techniczną – też działa. Nie wiem czy aż dwa lata bo zwykle smaruję (Swifta od kiedy zaczął skrzypieć a Vitarę od nowości) przy wymianie kół wiosną i jesienią. Co najciekawsze Lancera nie smarowałem jeszcze ani razu i do dziś (dziewiąty roczek mu leci) nawet nie pisnął.


Na górę
Post: 06-04-2017, 12:51 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Z braku laku dobry i kit :] Doraźnie to i PLACK się nada. Wazelina bardzie syf łapie ale też skuteczna. W latach "maluchowych" mojej motoryzacji, nie było wynalazków w sprayu i smarowałem wszystko w samochodzie w zasadzi trzema substancjami: wazelina, smar ŁT i olej silnikowy. :) I też się kulało!

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1722 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 159 60 61 62 6369 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]