jarekpiotrowicz pisze:
Rocznik 2020, więc jeszcze tak, ostatni rok.
A po jakim okresie wymieniałeś? Bo nie wiem czy już pora?
Czyli rozumiem, że 2 litry będzie ok?
Zmotywowałeś mnie
Co do gwarancji... osobiście u mnie trzeci przegląd nie był w ASO, bo lista wyłączeń gwarancji była dłuższa, niż to, co gwarancja obejmować miała. Rozwaliło mnie stwierdzenie, że gwarancja na elementy/podzespoły/części wymienione w czasie jej trwania kończy się wraz z końcem okresu gwarancyjnego...
Olej w skrzyni dopiero do mnie jedzie, i chcę go wymienić bardziej dla kaprysu i dobrego samopoczucia (jeśli kierować się zapisami dot. interwałów wymian zawartych w IO - w przypadku oleju fabrycznego wymiana co 150 000km/120m-cy, dla innego oleju 45 000km/36m-cy), niż z konieczności. Ale nie wierzę też w to, że olej w skrzyni jest wieczny, jak to sugeruje większość producentów aut.
Prosty przykład z życia wzięty: ford twierdzi, że olej w skrzyni jest wieczny i nie ma korka spustowego. Zgrzytający wsteczny to problem powszechnie znany na forum forda. Ponoć TTTM, tylko że wymiana oleju likwiduje zgrzyty i nie tylko ja tego doświadczyłem. Ford dostał olej aftermarketowy (nie K2
), bo z certyfikatami forda zabawa robi się mało przyjemna finansowo...
wychodzę z założenia, że nie muszę mieć oleju z certyfikatem NASA, ale tańszy mogę wymienić częściej.
W tym akurat bolidzie fabryka też nie przewiduje wymiany płynu w układzie wspomagania kierownicy. Normalnie, czyli teraz, płyn po roku jest w kolorze burgunda
i odsysam ze zbiorniczka, ile się da, razem z pozostałymi płynami i filtrami. Po 10 latach fabryczny płyn, którego nikt nie wymieniał, bo i po co, kolorem bardziej przypominał olej silnikowy z diesla...
Suzuka mam już 10 lat i to bardziej z tego względu zmienię olej, bo przebieg... ledwo co dotarty - już przekroczyłem 40kkm
Zastanawiam się też nad świecami, tylko nie mam pewności, co tam jest teraz wkręcone: ponoć fabrycznie można trafić albo świece irydowe, albo zwykłe.
Do tego wypada też pomierzyć luzy zaworowe - oby były, jak we fiaciku - przy 100kkm tam mieściły się w granicach tolerancji
Płyn hamulcowy - 2 litry wystarczą, rurki przecież cieniutkie, z przodu krótkie odcinki.