Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Cześć mam problem zrobiłem uszczelke pod głow bo musiałem zrobić uszczelniacze (strasznie dymił na zimnym silniku) Po wymianie jakieś 2500km jest znowu problem z dymem ale tylko na bardzo rozgrzanym silniku jak go zgasze i chwile postoi to przy zapalaniu nie chodzi na 1 gara leci biały dym po jakims czasie wpada ten gar wszystko gra dym po jakimś czasie znika jest ok. Jak myślicie poleciała uszczelka? Macie jakies pomysły? jest to vitara 1.6 16v

tak bez przecinków i kropek to ciężko zrozumieć o co chodzi

biały dym to przeważnie płyn chłodniczy, może uszczelka przepuszcza do jednego cylindra

zaznaczam, że nie znam się i tak se gdybam

Przepraszam za ortografie ale jak jest problem to nie ma czasu na takie ceregiele. patrzyłem na zimnym i nie puszcza powietrza przez korek od chłodnicy. dolałem płynu i na razie nic takiego sie już nie powturzyło a dojechałem auto w terenie.Moze to resztki z układu albo zawory są źle wyregulowane. Pozostaje obserwowac czy ubywa wody. Apropo czy ktos wie czy luzy zaworowe to tyle: 0,13-0.17? (silnik 1.6 16v G16B)

zerknij na stronkę http://suzuki.a-ng.eu - to stronka o vitarach (także forum) - i tam jest (prawie) wszystko a nawet więcej

Jestem tam stałym bywalcem ale niestety dane nie są do końca sprecyzowane. Ale dziękuje za informacje. Pozdrawiam.