Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam, krótko i zwięźle...
Wymieniłem koła tj felgi i opony na zimowe z tym że zgodziłem się na Nie zakładanie czujników mimo że będzie świecić kontrolka. Pytanie moje.. Czy jest jakiś bezpiecznik który mogę wypiąć albo coś tam odłączyć aby nie waliło po oczach na czas jazdy na zimówkach?
Proszę o najłatwiejszy sposób bo w spisie bezpieczników nie widziałem

_________________
------------------------------------------------------------
SX4 S-Cross Premium 1.6 Benzyna 120KM

Niestety ale musisz się przyzwyczaić do tego komunikatu.... dlatego według mnie nie ma się co zastanawiać tylko montować czujniki, nawet chińczyki....

_________________
Suzuki SX4 S-CROSS 1.4 Hybrid + LPG (KME), Chevrolet Spark 1.2 PB/LPG, Suzuki GSX 1250 FA PB.

160 zł za czujniki z Chin (Continental z wymienioną baterią), to nie jest wygórowana kwota.

Są dostępne emulatory czujników które symulują pracę czujników TPMS.
Wpina się to np. w gniazdo zapalniczki i system "widzi" czujniki z właściwym ciśnieniem. Są też wersja bateryjne.
Trzeba jeszcze odpowiednio zaprogramować emulator, ale jest instrukcja.

Tylko po co świadomie pozbawiać się elementu systemu, jakby nie patrzeć - bezpieczeństwa.
Koszt emulatora to pewnie z 5 stówek ...
To tak jak z poduszkami w bitym aucie - można wstawić rezystor i jeździć latami -póki coś się nie wydarzy ...

Popieram kolegów powyżej - najtańsze nawet czujniki, ale niech będą.
-----
W moim przypadku - gdy założyłem nowe zimowe koła - po kilku kilometrach zadziałał TPMS, na jednym z kół ciśnienie było niższe o 0,2kPa.
Normalnie bym pewnie jeździł tym z tym cały sezon bo nie widać gołym okiem różnicy, a tak dopompowałem i dotąd spokój.