witam.
od dłuższego czasu chodziło mi po głowie
jak i gdzie to zainstalować , z racji tego że takową lampę miałem w poprzednim aucie i efekt jest mega , kombinowałem gdzie tę lampę umieścić 
.no i jest
.z racji że auto na gwarancji musiałem część prac przekazać ASO uwinęli sie w 2,5h
,gdzie roboty jest na góra 1h (czytaj. tylko mi to zajęło poprzednio) .Więc zleciłem im podłączenie instalacji i wyprowadzenie instalacji elektrycznej do kabiny, gdzie cała instalacja była moja, resztę czyli rozprowadzenie kabli po kabinie i umiejscowienie włącznika wykonałem sam, nie dam im zarobić 
.Lampa jest dośc sporych wymiarów i nie chciałem kroić zderzaka więc kupiłem belki do relingów i tak powstał ten projekt.
od razu uprzedzę
-tak lampa nie ma chomologacji
-tak przechodziłem badania techniczne
-nie, nigdy nie miałem problemów z policją
Czemu ją założyłem?
otóż często jeżdzę drogami przez lasy i uwierzcie nawet najlepsze światła drogowe chowają się . A specyfikacja tej lampy jest taka że ma rozproszone światło na boki i jesteśmy owiele szybciej dojrzeć zwierzynę.
