Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=17300
Strona 1 z 1

Autor:  tarant2 [ 29-11-2018, 17:49 ]
Tytuł:  Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Taka historia. Rozładował się całkowicie po 2 miesiącach postoju akumulator. Roczna Yuasa. Auto bardzo mało jeździło, może coś go rozładowuje, no w tej chwili to nie jest ważne... Rozładował się do zera, nie świeci się nawet dioda na środkowej konsoli. A drzwi od strony kierowcy nie można otworzyć "mechanicznie" wyjmowanym z pilota kluczykiem. Usterka być może istniała od początku (brak połączenia bębenka z mechaniczną częścią rygla?), bo przed 2 laty nie mogłem zamknąć drzwi przy rozładowanym podczas próby rozruchu akumulatorze. Ale wtedy sprawa była prosta - wystarczyło podładować akumulator, elektryczna część zaczęła działać i było OK. Zapomniałem o problemie, nie zgłaszałem go w serwisie. Auto ma blisko cztery lata, jest po gwarancji. Jak je otworzyć? Drzwi, maskę? Żeby chociaż trochę podładować akumulator :( Auto jest na ręcznym , automat na P, więc problem byłby nawet z lawetą (chyba). Serwis Suzuki nie miał zbyt budujących pomysłów - podniesienie auta, zdjęcie osłony silnika i próba podłączenia klem. Ale jest mróz, auto stoi na trawie. Co zostało? Wybicie szyby?

Autor:  macioo [ 29-11-2018, 18:44 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Ja bym ostatecznie spróbował do "magika" od otwierania zamków. Mają różne cwancyki na otwieranie aut. Może pomoże.

Autor:  tarant2 [ 29-11-2018, 19:04 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

2 odmówiło podczas rozmowy telefonicznej, jeden przyjedzie jutro "za dnia". Co ciekawe, ten defekt był w aucie chyba od początku, albo po malowaniu drzwi (gwoździk...), kiedy autko miało 3 miesiące. Być może wtedy serwis (autoryzowany Suzuki, a jakże...) coś poknocił przy rozbiórce/składaniu drzwi do malowania (a chyba je rozbierał...).

Autor:  pawkie89 [ 29-11-2018, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Popatrzyłem w swoim S-crossie. Z ciekawości pierwszy raz od początku spróbowałem użyć zamka "z kluczyka" i ku mojemu zdumieniu zadział :).

Gdyby spec od "otwierania" zamków nie pomógł to może dałoby radę otworzyć maskę od zewnątrz - tam jest taki mechanizm od zatrzasku połączony metalową linką z uchwytem w kabinie pasażerskiej - może da radę pociągnąć tą linkę przez szparę pod maską (żeby odblokować ten zamek od maski). Albo może tak jak zasugerowało Ci ASO - zabrać na tunel, zdjąć osłonę pod silnikiem i próbować dostać się do akumulatora od dołu. Sprawdziłem u siebie w 1.6 Pb. Tam jest bardzo dużo miejsca od strony aku żeby od dołu sięgnąć i coś pomajstrować. Niecodzienna sprawa...

Autor:  tarant2 [ 29-11-2018, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Gdyby nie te podłoże, to może dałoby się go unieść i podłączyć klemy na tyle czasu, żeby tylko drzwi się otworzyły "elektrycznie".
Ale koszt wciągnięcia na lawetę auta z zablokowanymi 4 kołami (4 WD, automat z zaciągniętym ręcznym) i dowiezienia do serwisu i dalszego tachania się tam może przekroczyć koszt wymiany szybki. Nie wiem, czy wybicie np. tej małej w tylnych drzwiach wystarczy, tzn czy tylne drzwi nie są zablokowane od wewnątrz.

Autor:  MS [ 29-11-2018, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Jeżeli faktycznie nie jest podłączony zamek, laweta i na serwis. Stać nad mechanikiem i patrzeć na łapy jak rozbiera, zepsuli muszą naprawić nie ważne ile lat.
Na lawetę oczywiście można załadować, są do tego rolki, lub poszukać takiej z HDSem. Nie wiem kto ma takie długie łapy aby podpiąć klemy od spodu. Co innego otworzyć maskę z tym można powalczyć, nawet na miejscu, potrzebny porządny podnośnik, i twardy drut. Nie wybijaj szyby :uwaga: jak chcesz na gwałt, można odgiąć górny rant drzwi, nie powinno się nic uszkodzić , spece to potrafią.

Autor:  macioo [ 29-11-2018, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Do otwarcia zamka wystarczy cienki przewód i krokodylki, jeden do masy a drugim tylko dotknąć plusa. Ale faktycznie od strony grilla można spróbować maskę otworzyć. W niektórych samochodach wystarczył do tego większy wkrętak. Trzeba było wiedzieć gdzie przytknąć i zdecydowanie walnąć w rękojeść, w Suzuki nie sprawdzałem czy się da.

Autor:  tarant2 [ 29-11-2018, 23:47 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Serwis Suzuki Pol-Motors rozwiązano, nie ma warsztatu. Nie ma winnych, reklamacji. Zresztą sam koszt naprawy zamka nie będzie zapewne wielki.
Na podwórku jest warsztat, mechanik z niego odpalał mi auto na zdychającym poprzednim akumulatorze. Od razu zapytał się czy silnik ma od spodu osłonę (chyba ma) i że można by od spodu próbować się podłączyć.
Swoją drogą, zastanawiam się, czy jednak coś nie zżera prądu. Może alarm się sam włącza? Bo dzisiaj, po 2 miesiącach nie paliła się nawet dioda na środkowym panelu. Tak źle nie było z poprzednią Vartą 36, która siadła po 3-4 latach już wszystkim S-Crossowcom chyba.
W każdym razie Yuasa zamontowana w październiku 2017 paliła do października tego roku od pierwszego wciśnięcia startera.

Autor:  tarant2 [ 30-11-2018, 15:49 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Drzwi otwarte (fachowiec podważył ramę klinami odblokował klamkę drutem), akumulator się ładuje w pobliskim warsztacie. Okaże się wkrótce, czy nie padł od tego rozładowania do zera i zimna.

Zadzwoniłem do drugiego serwisu Suzuki we Wrocławiu. Twierdzą, że zamek musi działać bez prądu. A tu taki temat z działu Vitary:
viewtopic.php?t=7331
Czyżby jednak część modeli miała wyłącznie elektryczne zamykanie/otwieranie??? Czy też mechanizm otwierania, połączenie bębenek - rygiel lubi się zepsuć?? Wierzyć mi się nie chce w pierwszy wariant, ale ludzki umysł nie takie idiotyzmy potrafi stworzyć ;)

Autor:  MS [ 30-11-2018, 16:59 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Jest pewna zasada, że drzwi z centralnym zamkiem i pilotem, należy od czasu do czasu otworzyć z kluczyka. Robię tak czasami, choć i tak za rzadko.

Autor:  macioo [ 30-11-2018, 17:37 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Podejrzewam, że przy składaniu drzwi nie spięli cięgna od bębenka zamka do rygla. Albo pękła plastikowa złączka cięgna. Nie sądzę, żeby samochód wyposażony w zamek, był fabrycznie pozbawiony możliwości mechanicznego otwarcia drzwi.

Autor:  tarant2 [ 30-11-2018, 21:33 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Też tak uważam. Potwierdza to fakt, że po podłączeniu naładowanego akumulatora przekręcenie kluczyka również nie otwiera/zamyka drzwi. Przez niemal 4 lata tego nie sprawdziłem. I gdyby nie moje coraz rzadsze jeżdżenie może bym się do końca żywota auta (lub mojego) nie dowiedział, że mam niesprawny zamek...
A co do otwierania drzwi. Jednak optymalnym rozwiązaniem jest podważenie ramy okna i drut. Niemniej to trzeba trochę poćwiczyć. Sam uszkodziłbym uszczelkę i lakier w wielu miejscach i spędził kilka godzin przy tym za pierwszym razem.
Wybijanie szyb lepiej zostawić na sytuacje nadzwyczajne (kataklizm, wojna itp)...

Autor:  tarant2 [ 05-01-2019, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Rozładowany akumulator, nie działa mechaniczny zamek w drzwiach kierowcy.

Kończąc temat. Bębenek był źle zamontowany (przekręcony). Nawet nic nie było rozłączone czy złamane.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/