Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

FYI, w tym modelu nie ma fabrycznej opcji listew ochronnych na na drzwi boczne, a takowa była w poprzedniej generacji, dziwne.

Jeszcze nie oglądałem S-Crossa w salonie, ale na razie cena mnie trochę odrzuca. Poważnie się zastanawiam nad Bayonem, bo to jest bardzo sprytne auto - i nad nowym Capturem. Wsiadłem ostatnio do Captura w salonie i byłem zdumiony ilością miejsca, jakością wykończenia, bagażnikiem. To się zrobiło auto, które może wystarczyć rodzinie 2+2 i wcale nie trzeba kupować Kadjara czy Kaszkaja. No i cena w wysokiej wersji to 90 tysięcy, a nie 120.

Ciekawy jest jeszcze Fiat Tipo Cross, jeśli ktoś nie ma uprzedzeń do litrowego silnika. Duży, pojemny i z pokaźnym prześwitem. Cenowo na razie dużo niżej od nowego S-Crossa.

Captur ma 370l bagażnik. To bardzo mało i odbije się czkawką przy pierwszym wyjeździe na wakacje.

Stary captur miał gdzieś tyle. Nowy captur ma pow.400. No i wygląd europejski. A nie pod dziadków z Indii i Japonii.

Captur i Arkana to rzeczywiście bardzo fajne samochody, szkoda, że nie ma w nich opcji z napędem.

Dobra sorry znow przesadziłem. Ale fakt jest taki - nie jestem godzien nowego modelu. Nowy s cross nie zasługuje na takiego narzekacza jak ja. Podtrzymuje pogląd ze speców od stylistyki kopnąć w 4 litery i wysłać na praktyki do peugeota czy nawet kii.

Jak się skonfiguruje wersje Edc 140 intens Captura to wychodzi ok 115-120’ 2WD. To dokładnie tyle co Premium z AT i 4x4

Mogę się mylić, ale obecnie przewaga Suzuki nad konkurencją chyba jest tylko w przypadku, gdy ktoś chce auto z napędem na 4 koła. Na początku tego roku, jak chciałem kupić nowe auto i jeden z warunków to był właśnie napęd na 4 koła (taka fanaberia, bez jakiegoś racjonalnego uzasadnienia), a drugi, że auto ma być w cenie do 90 tys. zł, to wybór mi się praktycznie z miejsca skurczył do 3 aut: Vitara, S-Cross i Duster. Ostatecznie wybór padł na Vitarę. W przypadku napędu tylko na jedną oś wybór jest już bardzo duży i oferta Suzuki nieco ginie w tłumie. Więc moim zdaniem Suzuki ma szansę znaleźć pewną niszę dla siebie, ale pytanie, czy ta nisza wystarczy? Jak pokazuje rynek, to wprawdzie ludzi się rzucili na SUV-y, ale napęd na 4 koła nie jest dla nich ważny.

Dokładnie, jeżeli napęd na 4 koła nie jest wymaganiem to jest sporo innych samochodów w tym segmencie, ale jeżeli dla kogoś napęd jest ważny to bardzo się już kurczy, wcześniej był jeszcze ASX, ale go wycofali.

Napęd 4WD jest ważny dla każdego, kto miał szansę go używać. 95% ludzi nie ma bladego pojęcia, co to jest i dlatego kupuje pseudo SUvy FWD… Bez urazy :-)

95% kupujących Vitary nie ma bladego pojęcia, co to jest ładne auto
w stylu Opla czy Seata i dlatego kupuje auto o stylistyce z lat 90... Bez urazy :-)

Uwielbiam kiedy ktoś próbuje uświadamiać innych odnośnie tego jaki powinni mieć gust. Do tego rozumiem wiele porównań, ale serio Opel i Seat jako definicja ładnego samochodu

Vitara 2WD jeszcze się jakoś broni, bo już w najniższej cenie ma czterocylindrowy silnik 1.4, ale pewnie niebawem podniosą jej ceny, żeby mniej odstawały od S-Crossa... A nowy S-Cross rzeczywiście dosyć się opłaca w przypadku wyboru napędu na obie osie. Poza tym zaczyna już ginąć w tłumie, zgadzam się. Niemniej wszyscy intensywnie podnoszą ceny i za kilka miesięcy może okazać się, że cena S-Crossa 2WD również wygląda atrakcyjnie.

A co do wyglądu Vitary, to ja np. uważam, że to ładne auto i chyba nie jestem odosobniony

Szczególnie Opel Karl, Crossland i Seat Ateca brylują w tej kategorii i każdy się za nimi ogląda
Chyba jednak nikt ich nie kupuje ze względu na urodę
A jeżeli tak, to nie powód, by demonstrować wyższość swego gustu nad takimi osobami

Najpiękniejsze auto to auto służbowe, chyba nikt nie zaprzeczy….

Uwielbiam gdy ktoś probuje uświadamiać innych ze Opel i Seat to brzydkie auta.
No dobra - każdy ma prawo do swoich gustów i również ja. Tak, crossland x z czarnym dachem i kołami 17 prezentuje się fajnie.
No dobra - jeden woli to, drugi tamto.

Nigdy nie powiedziałem, ze to brzydkie auta, po prostu zdziwiło mnie, ze ktoś mówi o tym, ze Vitara to samochód z wyglądu z lat 90 jednocześnie jako auta ładne podając Seaty i Ople.
Jak dla mnie również Vitara na lepszej feldze z dwukolorowym nadwoziem wyglada fajnie. Szczerze to spotkałem się z wieloma negatywnymi uwagami co do wyglądu poprzedniego S-crossa (i sam je podzielam chociaż mam ten samochód), ale większości ludzi, których znam Vitara z zewnątrz się podoba.

Nigdy nie powiedziałeś, ze to brzydkie auta, ale moderator, który z racji swej funkcji powinien zachować pewien obiektywizm - zachował się niestosownie. Mnie nie przypada do gustu Vitara z 2 powodow:
1) nie lubię "terenówek" i tu przypomina mi Dustera czy Jeepy;
2) nie lubię części japońskiej "myśli stylistycznej", która funkcjonuje np. po troszę w Hondach czy Mitsubishi, jakieś zatracenie symetrii i proporcjonalności.
Tak, opel z jego owalnymi kształtami jest dla mnie czymś będącym właśnie w opozycji do tych gustów azjatyckich. Opel mokka, zwłaszcza I generacji w fazie I mi odpowiadał. Jest też w nim coś podobnego do s-crossa 2016-21, jeśli chodzi o ten "atletyczny" przód.
S-cross 2013-16 mnie odrzuca. Tak, wystarczy czasem w aucie zmienić reflektory po prostu i jest duża różnica.
No własnie, vitara jasnoniebiesko - czarna czy turkusowo - czarna prezentuje się, przyznam, lepiej. Czemu qrcze w scrossie 2022 nie dali takich kolorów ani czarnego dachu?
Panie Naczelny Stylisto Suzuki, Panie Misisiku (znów się Panu spieszyło siku, więc nie pomyslales?) - uwazasz Pan po prostu że s cross jest dla dziadków i nie potrzeba 2-kolorowego nadwozia, ładnych kolorów itp.?

Nie żebym się jakoś czepiał, ale nie bardzo wiem skąd tu nagle się w ogóle pojawił temat związany z ocena wyglądu Vitary oraz jakieś niepotrzebne przepychani dotyczące gustu. Ja wprawdzie wspomniałem o tym, że kupiłem Vitarę, ale kwestia dotyczyła tak naprawdę napędu, który jest wspólnym mianownikiem z S-Cross'em - którego ten wątek dotyczy.

Mogę jedynie dodać, że ja należę do tych dziwnych ludzi, dla których wygląd auta to jest sprawa drugo- lub nawet trzeciorzędna. Owszem akurat Vitara mi się nawet podoba, bo ja lubię kanciaste auta, ale też bez szału... ba, mi się nawet Dacia Duster podoba, ale akurat nie ta kwestia zdecydowała o tym, że wybrałem Vitarę. A jeśli ktoś ma inne podejście lub nawet uważa, że nie mam gustu to... ma problem i musi jakoś z tym żyć.

Czyli Tobie wolno naśmiewać się z gustu innych, a innym nie?
A moderator napisał wyraźnie, że różnica w gustach nie powinna usprawiedliwiać takich zachowań jak Twoje.


Również nie podobają mi się reflektory w tej wersji, ale nie będę twierdził, że moje zdanie jest ważniejsze.

Jedyne z czego się nasmiewalem to fikcyjny Pan Misisiku ale sorry jeśli komuś się naprzykrzylem.

Włączając się ponownie do dyskusji - jutro chyba się przejadę zobaczyć nowego S-Crossa na żywo. A propos konkurencji, to wydaje mi się, że bezpośrednimi jego konkurentami są raczej auta segmentu B+, a nie kompaktowe SUV-y/crossovery, co w zasadzie jeżeli wziąć pod uwagę napęd 4x4 pozostaje Dacia Duster, VW T-Roc, Jeep Compass i ewentualnie ostatnie sztuki ASX-a.

Ciekawą alternatywą (choć kompaktową) wydaje się SsangYong Korando... jeżeli odrzucić uprzedzenia

Zostawiając dyskusje o wyglądzie na boku, jedno jest pewne - S-Cross ma dwie twarze:
- 2WD - i tu jest mnóstwo może lepszych/ładniejszych innych opcji,
- 4WD (a tym bardziej automat) - wciąż prawie bez konkurencji cenowej w tych rozmiarach i z tym rodzajem napędu.
Dla mnie samochód musi spełniać oba warunki - 4WD i AT, stąd S-Cross wciąż pozostaje w zasadzie bezkonkurencyjny.

Co się tyczy AT, to jedna rzecz mnie martwi (potencjalnie), już kolejna znaleziona w sieci recenzja tego poprzedniego modelu - a skrzynia będzie taka sama teraz - zjechała jej responsywność, ponoć wolno reaguje. Czyli dla kogoś z ciężką nogą może to być pewna wada.