Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 16-04-2024, 19:21

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
Post: 20-02-2017, 23:02 
Offline

Rejestracja: 27-09-2015, 21:00
Posty: 263
Niecały miesiąc temu przy okazji wizyty w serwisie zapytałem o ofertę przedłużenia ubezpieczenia auta jako że pierwszy rok mija za 2 dni.
Dostałem wtedy wycenę z PZU i Allianz dla wartości auta 65550 wg jak twierdzili eurotax. Było to około 2300 i 2430. Utrata wartości na poziomie 15% spora ale rozumiem że tak bywa.

Minęło trochę czasu i pojechałem dzisiaj żeby wykupić to ubezpieczenie bo na "wolnym rynku" nie znalazłem nic bardziej atrakcyjnego.
Okazało się że oferta z przed 25 dni nie jest już ważna i obecna wynosi PZU: 2555 i Aianz (około) 2700.
Pracownik sugerował że podwyżka cen jest związana ze zmianą stawek ubezpieczeń i wartości auta w eurotax.
Nie było co marudzić wziąłem PZU bo trochę tańsze ale zatkało mnie jak dostałem polisę do ręki a na niej wartość auta 73000. :czyta:
Czyli moje auto wg eurotax w ciągu miesiąca zdrożało o prawie 7,5kpln :szok: :szok: :szok:

W polisie AC wszystko co potrzeba czyli stała wartość auta przez rok z brakiem jej redukcji w razie szkody, rozliczenie szkód przez ASO, assistance itd.
Generalnie wyszedłem zadowolony bo przez cały następny rok mam auto ubezpieczone prawie na kwotę zakupu pomniejszoną jedynie o gratisy które wytargowałem :]

A jak Wam wycenili auta po pierwszym/drugim/trzecim roku?

_________________
S-cross 1,6 VVT AllGrip


Na górę
Post: 21-02-2017, 07:01 
Offline

Rejestracja: 09-04-2015, 18:14
Posty: 142
Lokalizacja: Żory
Generalnie nie powinieneś się cieszyć na zapas, bo większość umów ubezpieczenia AC zawiera klauzulę, że wyliczenie szkody następuje w oparciu o wartość pojazdu na dzień zaistninia szkody, a nie zawarcia umowy. Są wprawdzie opcje ubezpieczenia z ochroną wartości, gwarancją naprawy z użyciem części oryginalnych, itd, ale zwykle ubezpieczyciele każą sobie za owe gwarancje słono płacić. Wykupując najtańsze AC cudów się raczej nie spodziewaj.

_________________
ekspertyzy, wyceny, odszkodowania


Na górę
Post: 21-02-2017, 17:56 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Przy normalnym AC w PZU, (wykupiony tylko udział własny i ubezpieczenie zniżek) nie musiałem nic dopłacać, żeby likwidować szkodę w ASO na oryginalnych częściach. Tak więc nie demonizujmy.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 21-02-2017, 22:18 
Offline

Rejestracja: 27-09-2015, 21:00
Posty: 263
hak64 pisze:
Generalnie nie powinieneś się cieszyć na zapas, bo większość umów ubezpieczenia AC zawiera klauzulę, że wyliczenie szkody następuje w oparciu o wartość pojazdu na dzień zaistninia szkody, a nie zawarcia umowy. Są wprawdzie opcje ubezpieczenia z ochroną wartości, gwarancją naprawy z użyciem części oryginalnych, itd, ale zwykle ubezpieczyciele każą sobie za owe gwarancje słono płacić. Wykupując najtańsze AC cudów się raczej nie spodziewaj.

Tak jak napisałem w pierwszym poście, W tej cenie JEST zagwarantowana opcja utrzymania wartości wycenionej na polisie przez CAŁY rok, opcja niepomniejszania sumy ubezpieczenia o częściowe wypłaty w razie szkody i opcja likwidacji szkody w ASO na orginalnych częściach.

Także cieszę się na zapas i mam nadzieję że nie skorzystam z polisy. Taka schizofrenia ubezpieczonego :wsciekly: :] :?

_________________
S-cross 1,6 VVT AllGrip


Na górę
Post: 29-06-2017, 17:55 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12229
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Trochę OT, ale

Czy ktoś wie jaki wpływ szkoda likwidowana ze swojego ubezpieczenia wpływa na następną składkę?
O ile może wzrosnąć?

A może ktoś miał jakąś kosztowną naprawę i może powiedzieć jak to się przełożyło na składkę i zniżki w następnym roku?


Na górę
Post: 29-06-2017, 18:16 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
W PZU to chyba utrata zniżki 10% przez dwa lata ale zaznaczam, że "chyba". Tak było kiedyś. od kilku lat wykupuje ochronę znizek za kilkadziesiąt złotych i przy szkodzie (niezależnie czy OC czy AC) nie tracę zniżek. Korzystałem i działa.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 29-06-2017, 19:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-01-2017, 19:30
Posty: 334
Lokalizacja: okolice Krakowa
Suzuki: Vitara 2WD Premium
Najczęściej zabierają przy jednej szkodzie 10% od następnego roku rozliczeniowego.
Ale tak naprawdę to przy zawieraniu kolejnej umowy masz pytanie o ilość szkód w ciągu ostatnich 5 lat i jeśli tam podasz cokolwiek to automatycznie masz zwyżkę.
Najprościej zrób sobie symulację najpierw na maksymalnej zniżce 60% i bez szkody, a potem na 50% zniżce i z jedną szkodą.
Zdziwisz się jaka może być różnica.

Sąsiadowi w zeszłym roku po jednej szkodzie z jego winy naliczyli samego OC ponad 8 000zł za starą Skode, co prawda bez zniżek, bo dość długo nie posiadał auta.
Dopiero jak do mnie przyszedł to znaleźliśmy ofertę na OC za około 1300zł - więc różnica kolosalna.
Gość po siedemdziesiątce, w tym roku znowu kogoś stuknął i w końcu sprzedał samochód bo by na składki nie wyrobił takim stylem jazdy.
I całe szczęście bo na drogach będzie bezpieczniej :D


Na górę
Post: 29-06-2017, 19:51 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12229
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Ochrona zniżek, to dobry pomysł.

W ciągu ostatnich 3-4 lat sobie trochę "poszalałem" robiąc dwa razy likwidacje z własnego ubezpieczenia (w tym raz z powodów kosmetycznych - nie chciałem jeździć z pękniętym plastikiem, a sprawca parkingowy oczywiście nieznany). Wtedy liczyłem, że zwiększenie składki o kilkaset złotych jest o wiele tańsze niż naprawy z własnej kieszeni, ale po tym jak tegoroczne ubezpieczenie mi wzrosło o ok. 600 zł zastanawiam się co by było gdybym musiał znowu coś ze swojego OC/AC naprawiać.

A orientuje się ktoś jaki wpływ ma wartość szkody - procentowo czy jak to liczą?


Na górę
Post: 29-06-2017, 22:14 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Jak w PZU likwidowałem z AC szkodę za ok. 6kpln w ASO, to w następnym roku nic się nie zmieniło w wartości auta (poza normalną utratą związaną z rocznikiem). Tam na umowie jest sporo tych krateczek do odhaczenia. Polecam "auto non stop" jak z AC naprawiasz, to przywożą ci zastępczaka na czas naprawy. Raz żona ubezpieczając tego nie wykupiła i miałem problem (Yama z dobrej woli dali mi samochód).

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 30-06-2017, 08:34 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12229
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
OK, jeden ubezpieczyciel powiedział mi, że liczba szkód ma wpływ, a nie ich wielkość.
Czyli lepiej nie robić drobiazgów ze swojego ubezpieczenia ;)


Na górę
Post: 30-06-2017, 08:39 
Offline

Rejestracja: 30-11-2015, 19:09
Posty: 221
macioo pisze:
W PZU to chyba utrata zniżki 10% przez dwa lata.


W PZU dokładnie tak jest.

macioo pisze:
od kilku lat wykupuje ochronę znizek za kilkadziesiąt złotych i przy szkodzie (niezależnie czy OC czy AC) nie tracę zniżek. Korzystałem i działa.


Doprecyzuję tylko, że to działa przy JEDNEJ szkodzie w danym okresie trwania polisy...i wydaję mi się, że przy nowych autach, to jest jednak koszt powyżej 100 zł (musiałbym zerknąć w tę całą rozpiskę, gdzie wszystko mam wyliczone), co nie zmienia faktu, że przydatna opcja. ;-)

_________________
Suzuki SX4 S-Cross Comfort


Na górę
Post: 30-06-2017, 08:41 
Offline

Rejestracja: 30-11-2015, 19:09
Posty: 221
Avalanche pisze:
OK, jeden ubezpieczyciel powiedział mi, że liczba szkód ma wpływ, a nie ich wielkość.
Czyli lepiej nie robić drobiazgów ze swojego ubezpieczenia ;)


mój ubezpieczyciel wspominał mi kiedyś, że teraz to się właśnie zmienia, że nie patrzy się na ilość, tylko "kaloryczność"...dokładnie tak to nazwał. ;-) I myślę, że zdrowy rozsądek tak też nakazuje o tym myśleć, bo jak mi kobieta przetarła cały bok, to tak naprawdę nic się nie stało, a w SUZUKI wymienili mi drzwi przód, tył, błotnik i plastki - naprawa za 11 tyś! + koszt auta zastępczego w tym czasie. Gdyby nie to , że nowe auto, to naprawę zamknąłbym w kilku tysiącach, a resztę kasy przytulił.

PS. Przy czym nie jestem pewien czy mówił o PZU, którego jest agentem, czy miał na myśli inne towarzystwa, bo jednak to w innych ceny ubezpieczeń podskoczyły kosmicznie.

_________________
Suzuki SX4 S-Cross Comfort


Na górę
Post: 30-06-2017, 09:30 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12229
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
No właśnie o takiej sytuacji myślę - pozornie niewielka szkoda, a potem w kosztorysie robi się 10 tys. czy więcej.


Na górę
Post: 30-06-2017, 10:02 
Offline

Rejestracja: 30-11-2015, 19:09
Posty: 221
I coraz więcej jest takich sytuacji, pieniądze za naprawę auta i/lub auto zastępcze bywają kosmiczne, stąd też wszystkie te podwyżki, bo wiadomo, że to jest zrzucane na klienta. Nie wierzę, że ubezpieczyciele nadal będą patrzeć na ilość szkód, a nie na ich wartość.

_________________
Suzuki SX4 S-Cross Comfort


Na górę
Post: 30-06-2017, 19:42 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
goliat pisze:
Doprecyzuję tylko, że to działa przy JEDNEJ szkodzie w danym okresie trwania polisy...i wydaję mi się, że przy nowych autach, to jest jednak koszt powyżej 100 zł (musiałbym zerknąć w tę całą rozpiskę, gdzie wszystko mam wyliczone), co nie zmienia faktu, że przydatna opcja. ;-)


Jedno auto (jak pierwszy raz płaciłem z tę opcję) miało 2lata , a drugie 6lat. I jestem na 99,9% przekonany (nie chce mi się szukać polisy) , że kosztowało 80pln.
Fakt, że dotyczy jednej szkody się zgadza. Dodam tylko, że raczej jednego "zdarzenia drogowego". Precyzując, w czasie tej samej kolizji naprawiasz auto z AC i drugiemu uczestnikowi z OC , to zachowujesz obie zniżki. No i jak masz np. dwa samochody, to działa niezależnie na każdy samochód. Czyli każdym samochodem można "bezkarnie" ;) raz do roku przyfanzolić :))

goliat pisze:
[ w SUZUKI wymienili mi drzwi przód, tył, błotnik i plastki - naprawa za 11 tyś! + koszt auta zastępczego w tym czasie. Gdyby nie to , że nowe auto, to naprawę zamknąłbym w kilku tysiącach, a resztę kasy przytulił.
.


Myślę, że tak kolorowo by z tym "przytulaniem" tak łatwo by nie było. Po ostatniej kolizji TU obliczyło koszty na ok. 17kpln a w Suzuki wyszło prawie 38kpln + 4kpln z zastępczaka (ale to nie dotyczy naprawy). I jeszcze z tych 38kpln musieli się chandryczyć o 1,5kpln. Podpierali się oficjalnymi cennikami części i robocizny. Nie sądzę, żeby udało ci się wyrwać dużo więcej ponad pierwotną kalkulację. Swoją drogą, to ceny z Bangladeszu chyba mają, bo np. felga (suzuki alu 17') wyliczona na 130pln, a tymczasem kosztowała prawie 2kpln, koszty robocizny podobnie absurdalnie wyliczone. Demontaż błotnika ok. 10pln! Za tyle to może pan Józek na "autokasacji" zdemontuje ;)

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 30-06-2017, 21:32 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12229
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
macioo pisze:
Po ostatniej kolizji TU obliczyło koszty na ok. 17kpln a w Suzuki wyszło prawie 38kpln + 4kpln z zastępczaka (ale to nie dotyczy naprawy). I jeszcze z tych 38kpln

Ale to było z ubezpieczenia sprawcy?


Na górę
Post: 30-06-2017, 22:37 
Offline

Rejestracja: 03-03-2015, 20:46
Posty: 181
Mnie najbardziej zdziwiło, że pani w salonie Suzuki po zalogowaniu się do systemu PZU ma dostęp do całej mojej historii ubezpieczeniowej - nie tylko szkód, ale każdej polisy samochodowej, z pełnymi danymi moich poprzednich aut, datami polis, bez względu na to w jakiej firmie były ubezpieczone.


Na górę
Post: 30-06-2017, 23:00 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
Avalanche pisze:
macioo pisze:
Po ostatniej kolizji TU obliczyło koszty na ok. 17kpln a w Suzuki wyszło prawie 38kpln + 4kpln z zastępczaka (ale to nie dotyczy naprawy). I jeszcze z tych 38kpln

Ale to było z ubezpieczenia sprawcy?

Tak, ale jak chcesz dostać gotówkę, to bez znaczenia. (To czy z AC czy z OC stanowi tylko różnicę przy orzekaniu "szkody całkowitej". Jak likwidujesz z AC to naprawiają do 70% wartości samochodu, a jak z OC sprawcy , to do 100% wartości.) Przerabiałem sprawę kilkukrotnie. Wręcz namawiają, żeby brać "gotówkowo", bo w ASO zawsze jest dużo drożej, no i zastępczy przysługuje do czasu przelewu kasy na konto (w praktyce dużo szybciej niż czas naprawy). Pole do negocjacji wtedy jest niewielkie. Zazwyczaj każą naprawiać i po przedstawieniu FV na kwotę wyższą niż przyznana można się zwrócić o dopłatę różnicy.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD


Na górę
Post: 01-07-2017, 08:40 
Offline

Rejestracja: 21-06-2015, 12:31
Posty: 1819
Suzuki: SuziQuattro
Koot pisze:
Mnie najbardziej zdziwiło, że pani w salonie Suzuki po zalogowaniu się do systemu PZU ma dostęp do całej mojej historii ubezpieczeniowej - nie tylko szkód, ale każdej polisy samochodowej, z pełnymi danymi moich poprzednich aut, datami polis, bez względu na to w jakiej firmie były ubezpieczone.

każdy agent tak ma


Na górę
Post: 02-07-2017, 12:03 
Offline

Rejestracja: 30-01-2014, 09:35
Posty: 50
Lokalizacja: Nowy Sącz
Ubezpieczałem mojego eleganca w marcu i w Generali zrobili mi 2000 zł. Już nie pamiętam jakie zostały zawarte opcję ale jak ktoś chętny to poszukam. Wartość mojego z 2013 roku wycenili chyba na 60 tyś.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]