Witajcie
Jestem mocno zainteresowany zakupem nowego S-Crossa ale jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji. Ostatnio odbyłem jazdę testową i szczerze wrażanie są dobre, nawet bardzo ale nie jest tak, żeby mi dupę urwało
Wszystko chodzi lekko, przyjemnie, komfortowo i relaksująco. Emocji nie ma zbyt wiele ale ja jestem spokojnym kierowcą więc mi to nie przeszkadza. Albo nawet inaczej: po prostu nie czuć, że autko przyspiesza bo robi to zaskakująco lekko. Nagle nie wiadomo kiedy z 40-50km/h robi 70-80... I to przy 4 dorosłych osobach na pokładzie. Nie czuć tej prędkości. Układ kierowniczy wymaga chyba przyzwyczajenia. Miałem wrażenie sporego odizolowania od jezdni i trochę brakowało feedbacku. Ale precyzja i szybkość reakcji na polecenia bez zarzutu. Moim zdaniem nie byłby to optymalny samochód do nauki jazdy
No chyba, że tak mają współczesne samochody (duuużo wspomagania) i tylko do takich wchodziłby nowy, młody kierowca... Pozycja za kierownicą trochę jak w busie - wygodna do obserwacji sytuacji na drodze ale znowu... mało dynamiczna
Co do zawieszenia i resorowania to nie mam uwag ..ale uwagi zgłosiły osoby siedzące z tyłu. Podobno na każdej dziurze tyłek podskakuje. Jak wybiorę się na testową jazdę mocniejszym silnikiem to usiądę z tyłu i sprawdzę. Jechałem wersją 1.0 4WD Premium a jeśli kupię Suzuki to w wersji 1.0 2WD Premium. Trochę kusi mnie 1.4 ale jednak dopłata aż 7k i wyższe spalanie o około 1 litra, jednak dość skutecznie mnie zniechęca. Poza tym po Krakowie to się nie jeździ tylko można się toczyć
Alternatywnie biorę jeszcze pod uwagę Hyundaia i30, który mniej mi się podoba od SX4 S-Crossa ale w jego cenie (1.0 Premium) dostanę i30 z silnikiem 1.4 140KM i 5-letnia gwarancją - a jednak czasem fajnie Kraków opuścić i odetchnąć świeższym powietrzem
Jeszcze jestem przed jazdą próbną i30-tką.
PS. Przesiadam się z kilkuletniego Rapida w dieslu.