macioo pisze:
Tylko, co wspólnego ma brak polskiej wersji językowej z niezawodnością? IMO trochę wydumany problem!
Brak polskiego PDF z instrukcją - każdy dostaje papierową. Nawet jak auto z drugiej ręki, to nie problem pożyczyć od kogoś i skserować wybrane części. Z drugiej strony, ja pobieżnie przekartkowałem instrukcję, przeczytałem tylko te fragmenty, które były według mnie istotne.
Brak polskiego w stacji MM. Większość ludzi jest w stanie ogarnąć te kilka słów po angielsku.
Co do niezawodności chodzi mi o ogólny trend obniżania jakości przez Suzuki. Mam Lianę jedenasty rok, mam SCrossa więc wiem co piszę, dla jasności na korzyść Liany.
Co do instrukcji i stacji: robicie się jacyś pobłażliwi, dlaczego dajmy na to 70 letni emeryt ma ogarniać temat po angielsku? Z tego co pamiętam żyjemy w Polsce i z tego co wiem obowiązuje język polski. I jaki to problem zapodać na swojej stronie elektroniczną wersję w naszym rodzimym języku? To się nazywa profesjonalizm, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Tu nie chodzi kto co ogarnia, chodzi o podejście Suzuki do klienta.
Prztyczek o znajomości angielskiego przyjąłem: no problems.