Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Sam nie wiem. Już się przyzwyczaiłem do tej jego żółwiowej mordy z wielkimi ślepiami. Jeżeli coś sensownego można zrobić, to uniesienie tego przodu nieco do góry. Bo wciąż mam obawy, że kiedyś oderwę przedni zderzak na jakimś krawężniku.

Taki zderzak ma zalety wbrew pozorom. Jeżeli jest najniżej położonym elementem, to pozwala ocenić podczas przejeżdżania nad przeszkodą, czy dam radę. Jednak wolę przytrzeć zderzakiem niż miską albo mostem.

Wracając do wyglądu, to obecny mi pasuje. Tylne ledowe światła są fajne głównie z uwagi (według mnie) na bezobsługowość. Z przodu chyba jednak wolę ksenony. Jeżeli dołożą 1,4t i 6b skrzynię, to będzie ciekawa opcja na następcę obecnego wozidła, obok mercedesa GLA, albo infinity Q30. Jest jeszcze kwestia ceny, ile za taki zestaw zawołają.

Wygląd przodu jest chyba jedynym powodem, dla którego nie jeżdżę w tej chwili S-Crossem Premium Plus AllGrip. Nie przekonywał mnie, a MSŻ rzekła "paskudztwo" i dalej żaden już argument nie przeszedł

Poczekam na lifting i ceny, bo wizja pionowych czarnych, grubych krat w osłonie chłodnicy, tych nowych lamp z przodu i ogólnie już dopracowanego samochodu jest kusząca.
Alternatywą jest Vitara, jeżeli zaproponują system bezkluczykowy w Premium

Zastanawia mnie jednak jedno - jeżeli w S-Crossie chcą też wprowadzić 1.4 BoosterJet, to czy następny Swift Sport nie straci swojej "wyjątkowości"? Czy może dostanie jakąś jeszcze bardziej wysiloną wersję (160-180 KM)?

Myślę, że Twoja żona przesadziła, bo ja nic paskudnego w s- crossie nie widzę.

Kwestia gustu.
Ale akurat ona uważa, że 4 na 5 samochodów wygląda źle, okropnie, paskudnie, nudno itd.

Wygląd zewnętrzny dla mnie, to dobrze jak nie jest jakiś szczególnie odrażający (jak jakieś Rextony i spólka). To czy w atrapie są lamele pionowe czy poziome to mi fiura lotem swobodnym. Podobnie jeśli chodzi o kształt lamp, ważne ze ksenonki ładnie świecą
Inaczej już się ma sprawa wnętrza. Tutaj już mam pewne minimalne wymagania, bez których auto nie przedzie castingu.Podstawa, to wygodna pozycja za kierownicą (regulacja w dwóch płaszczyznach). Musi być dwustrefowa klima automatyczna, grzane i elektryczne lusterka, el szyby. Po s-cross doszło jeszcze fotochromatyczne lusterko wsteczne (nie myślałem, że to taka wygodna sprawa). No i audio musi jakoś grać przyzwoicie (nie musi być hi end ale żeby nie wnerwiało).

W S-Crossie tylko siedziałem, ale siedziało mi się lepiej niż w Vitarze.

Dodam jeszcze podgrzewane fotele - niby gadżet, ale korzystam z tego (lub żona) częściej niż z przeciwmgielnych z przodu

Ja jakiejś specjalnej róznicy pomiędzy fotelami w Vitarze, a s-crossem nie zauważyłem. Wydaje mi się tylko, że jest różnica pomiędzy fotelami ze skórą, a materiałową tapicerką. Może wynika to z różnic elastyczności tych materiałów. Co do podgrzewanego tyłka, to przy skórzanej tapicerce wręcz niezbędne wyposażenie. Po nocy wyziębiona skóra jest subiektywnie dużo zimniejsza niż materiał. No i zgadzam się z tobą, że przeciwmgielne są w sumie zbędne (zwłaszcza jak się ma ksenony, trzeba się przyjrzeć żeby stwierdzić czy świecą) i przez prawie półtora roku użyłem ich raptem kilka razy, trochę nawet "bo jest mgła, to włączę" niż z konieczności. Zamiast nich w moim aucie wolałbym np. organizer pod podłogę bagażnika albo lepsze radio.

Gdy patrzą na zdjęcia wklejone przez Avalanche pod koniec 1 strony tematu, to nie wiem, czy przód auta został jakoś zdecydowanie podniesiony... Zwłaszcza zdjęcie od tyłu powoduje wątpliwości. Widać w zasadzie tylko nadkole, a resztę zasłania lusterko. Natomiast zgadzam się, że gdyby Suzuki faktycznie poszło przy tym face liftingu w kierunku podniesienia przodu, to byłby strzał w 10.

Tyle, że podniesienie przodu jak np. w Tusconie to będzie opór dla powietrza straszny i całe kombinacje z osłonami aerodynamicznymi podwozia pójda się kochać.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Kątów nadwozia, ani prześwitu nie zwiększą :-(

_________________
Pozdrawiam,
MarekC

W katalogu "Nowości 2016" wydanym jako dodatek "Motoru" za to piszą, że S-Cross może otrzymać silnik 1.0 BoosterJet.
Myślę, że możemy to zdementować
Edit: cuda panie

No ja bym nie był taki szybki z tym dementowaniem. jeszcze kilka lat temu, jakby ktoś powiedział mi, że w Superbie bedą silniki 1,4 i 1,2 to bym chyba kolki ze śmiechu dostał. W mojej świadomości 1,2 mógłbym znieść w Fabii Tak więc wszystko przed nami Dołożą jakiś elektryczny silniczek, napiszą "hybryd", podniosą cenę i już będzie ECO

Ostatnio w jednym z salonów, w czasie jazdy testowej, też mi powiedziano, że od przyszłego roku nie ma już silników 1,6 i wspomniano o 3-cylindrowym silniku 1.0...

Zastanawiam się w jaki sposób (jeśli w ogóle) takie silniczki są bardziej eko.
Palą przecież podobne, jeśli nie większe ilości paliwa co taki 1,6 Euro6

_________________
Pozdrawiam,

MarekC

http://indianautosblog.com/2015/09/suzu ... jet-190050
Pokazywali już go z silnikiem 1,4 boosterjet więc wątpię żeby do większego od Vitary S-crossa włożyli 1,0.


Chociaż gdyby okazało się to prawdą to pędzę do salonu po 1,6

Doładowane R3 są 1.0 w fordach i 1.2 w citroenach ( nawet xsara picasso), więc doładowane 1.0 w suzuki jest możliwe.

Silnik 1.0 do samochodu o masie realnej ponad 1,1 tony? Normalnie to wydaje się absurdalne, ale nic mnie już nie zdziwi. Podobnie jak prawdopodobne dołożenie w wersji FL rewelacji zwanej Start & Stop, i to jako wyposażenie obowiązkowe. Ciekawe czy będzie możliwość wyłączenia na stale tego wynalazku softem jak w BMW. W nowym Fiacie 500X jest już, z tego co widziałem, możliwość wyłączenia na stale tego badziewia przez kierowcę (tzn. po jednorazowym wyłączeniu, trzeba włączyć przycisk powtórnie żeby S/S się uaktywnił a nie jak np. w Skodach, ze nawet po wyłączeniu S/S uruchamia się każdorazowo gdy uruchomi się silnik i trzeba ponownie go dezaktywować przyciskiem, cos nieprawdopodobnego...).

Z informacji prasowych wynika, że silnik 1.0T będzie w pierwszej kolejności wkładanay do samochodów z małymi silnikami i zastąpi silniki 1.3 i 1.5 tradycyjne (swift, baleno itp.). Natomiast kierownictwo Suzuki nie odżegnuje się, że w 2016 roku podniesie moc silnika 1.0 i będzie go w pozostałych samochodach tj. S-Cross i Vitara.

Uporządkujmy więc: Suzuki ma w tej chwili dwa eksportowe silniki benzynowe z turbodoładowaniem (BoosterJet): 1.0 i 1.4.
1.0 będzie w nowym Baleno (2016) i następnej generacji Swifta (najpóźniej w 2017), a także prawdopodobnie w Ignisie (2016).
1.4 zadebiutował w Vitarze S, wiosną pojawi się w S-Crossie, a także (miejmy nadzieję, że w wersji wzmocnionej) w Swifcie Sport.

Nic na razie nie wskazuje, żeby ten mniejszy silnik, opracowany z myślą o samochodach klasy B, miał pojawić się w kompaktach.

Aby rozwiać wątpliwości: Jeśli ktoś chce S-Crossa z wolnossącym 1.6 powinien się szybko wybrać do salonu... Po liftingu będzie występować z silnikami 1.0 i 1.4 turbo. Premiera w połowie roku.

Źródło?
Tylko nie pisz, że sprzedawca z salonu

Źródło w 100% pewne - ale zdradzić nie mogę Z ciekawostek mogę dodać, że Vitara też wkrótce doczeka się drobnego liftingu. Min. dostanie tylne światła ledowe, jak S-Cross, a ekran komputera będzie kolorowy (w S-Crossie również się zmienia na kolorowy).

I nie jest to sprzedawca z salonu

Mnie Vitara zainteresuje w sensie zakupu dopiero jak dostęp bezkluczykowy pojawi się w niższej wersji wyposażenia (Premium). Żaden lifting tego nie zastąpi

Chińska Vitara od debiutu ma mieć ledowe lampy z tyłu:
viewtopic.php?t=365&postdays=0&postorder=asc&start=350

No nie chce mi się wierzyć, że zrezygnują z silnika 1,6. Może i leciwy, ale niezawodny i z nad wyraz akceptowalnym spalaniem. Jeśli jednak wycofają go z oferty, to będzie zagwozdka, co prawda zostaną Scrossy używki, ale ile będą za nie śpiewać to już wielka niewiadoma...