Odkopię trochę wątek po 3-letniej przerwie.
Dlaczego wybraliście S-Crossa zamiast Vitary (lub odwrotnie)? Może jakieś nowe relacje? :-)
Poszukiwałem samochodu z dość dobrym silnikiem z napędem 4x4.
Wybrałem S-Crossa, bo... zawiodłem się na Vitarze. Chociaż udałem się do salonu celem negocjacji Vitary ;-)
Porównywałem te same wersje wyposażeniowe (Premium) - oferowane w tej samej cenie.
-przychodzę na jazdę testową Vitarą i otrzymuje jakiś dziwny mały kluczyk. Pytam, czy to zapasowy - nie, oryginalny. hmm, jakiś taki "nie-prestiżowy",
-no nic, kluczyk do kieszeni, podchodzę do auta, chcę wcisnąć przycisk przy klamce, aby otworzyć drzwi, ale go nie ma... Tutaj trzeba wcisnąć przycisk na tym dziwnym małym kluczyku, aby otworzyć auto...
-szukam przycisku Start Engine, wzorem S-Crossa, ale... nie ma go. Dalej trzeba obsługiwać ten niewymiarowy nieskładany kluczyk, aby auto odpalić
Mogliby chociaż porządny ten kluczyk zrobić, skoro jest on nieodłącznym atrybutem kierowcy i nie można go schować do kieszeni i zapomnieć
-ruszam, oczywiście nie zapalam świateł. Pracownik salonu mnie upomina - proszę włączyć światła, tu nie ma automatycznego systemu...
-robiło się ciemno... patrzę, że coś dziwnie mnie oślepia we wstecznym lusterku. No tak, bo tutaj nie ma automatycznie ściemniającego się lusterka wstecznego
-klima jednostrefowa... i już się zastanawiam, czy mam się znów przygotować na długie rozmowy podczas jazdy "zimno mi, a ty zawsze nastawiasz tak niską temperaturę ..."
Te wszystkie systemy posiadałem w poprzednim aucie, jak też posiada je S-Cross. Co prawda brak adaptacyjnego tempomatu czy też systemu rozpoznawania znaków, jednak bardziej sobie cenię systemy użytkowane na co dzień. A aktualne ograniczenie prędkości jazdy pokazuje mi nawigacja Waze na ekranie (Android Auto), więc nie potrzebuję, aby samochód rozpoznawał mi znaki i mi podpowiadał
Do tego dochodzi:
-większy bagażnik w S-Crossie
-ogólne poczucie większej przestronności