Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 27-04-2024, 08:49

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: 22-02-2011, 13:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-02-2011, 18:40
Posty: 7
Lokalizacja: Tarnów
Witam.

Posiadam samochód: Suzuki Swift GLX mk II (sedan)
Rok prod.: 1996
Silnik: benzyna (nie wiem ile KM)
Poj.: 1.3


Problem mam taki, że dużo mi spala. Za każde kilometry wskazówka WYRAŹNIE spada w dół. Odkryłem, że prawdopodobnie pije dużo paliwa na wysokich obrotach. Przy ekonomicznej jeździe jeszcze spalanie jest w mojej ocenie mniejsze ale i tak paliwa ubywa. Nie potrafię sprecyzować to w km ponieważ mam licznik zepsuty :) .

Dodam, że się na tym nie znam bo to moje pierwsze auto "do nauki" i jestem świeżym kierowcą.


Czy możecie mi coś poradzić czy to jest normalne? Czy mam coś naprawić, czy ten typ tak ma?

(dolaczam - SX4ever)

Ale możecie odp cokolwiek w tym temacie? Nie wiem... chociaż "urzekła mnie Twoja historia".

Tak naprawdę to każda wypowiedź jest dla mnie bardzo ważna.
Pozdrawiam.


Na górę
Post: 23-02-2011, 00:04 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-08-2008, 19:39
Posty: 1132
Witam i ...
..."urzekła mnie Twoja historia"...
Cytuj:
Posiadam samochód: Suzuki Swift GLX mk II (sedan)
Rok prod.: 1996
Silnik: benzyna (nie wiem ile KM)
Poj.: 1.3

Moze... 68 KM(?), zajrzyj do dowodu rejestracyjnego, sadze ze znajdziesz tam cos na ten temat...
Cytuj:
Problem mam taki, że dużo mi spala. Za każde kilometry wskazówka WYRAŹNIE spada w dół. Odkryłem, że prawdopodobnie pije dużo paliwa na wysokich obrotach. Przy ekonomicznej jeździe jeszcze spalanie jest w mojej ocenie mniejsze ale i tak paliwa ubywa. Nie potrafię sprecyzować to w km ponieważ mam licznik zepsuty :)

Twoje spostrzezenia dotyczace zuzycia paliwa sa jak najbardziej trafne...
na wysokich obrotach kazdy silnik pije wiecej niz przy jezdzie ekonomicznej, ale nawet jezdzac ekonomicznie paliwa bedzie ubywac...
Nikt, ale to absolutnie nikt nie bedzie w stanie na podstawie Twojego opisu stwierdzic czy zuzycie paliwa w Twoimi Swifcie jest rzeczywiscie zbyt duze.
Bez znajomosci ilosci przejechanych kilometrow od jednego tankowania do nastepnego, a wiec na jednym pelnym baku nie mozna nawet
spekulowac na temat wysokosci spalania.
Cytuj:
Czy możecie mi coś poradzić czy to jest normalne? Czy mam coś naprawić, czy ten typ tak ma?

Naprawic/wymienic licznik kilometrow, bez jego wskazan niczego tutaj nie stwierdzimy.
Rozejrzyj sie w sieci, moze znajdziesz jakis uzywany licznik w rozsadnej cenie.

Pozdrawiam!


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-02-2011, 15:05 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-02-2011, 18:40
Posty: 7
Lokalizacja: Tarnów
Dziękuje za odpowiedź i jest dla mnie ona bardzo pomocna.

Jak na razie spróbuje zrobić w ten sposób: do karnistra naleje 5l benzyny i będę jeździł do końca. Ggy braknie - doleję i zatankuję na stacji. Zobaczę wtedy jak zachowuje się wskazówka od poziomu paliwa.


P.S. Nie tylko licznik kilometrów mam zepsuty ale równie prędkościomierz. Jedyne co działa (przynajmniej na to wychodzi) to wskaźnik poziomu paliwa a co do wskaźnika temperatury silnika to nie zwracałem uwagi czy w ogóle działa. Przyznam się, że w mrozie nie mam najmniejszej ochoty marznąć i to rozbierać. Kto wie czy w ogóle złożył bym to spowrotem do kupy. Jednak trzeba to zrobić bez dwóch zdań.


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-02-2011, 23:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-08-2008, 19:39
Posty: 1132
Cytuj:
Jak na razie spróbuje zrobić w ten sposób: do karnistra naleje 5l benzyny i będę jeździł do końca. Ggy braknie - doleję i zatankuję na stacji. Zobaczę wtedy jak zachowuje się wskazówka od poziomu paliwa.

:D ...zakladam ze opadnie do zera...
a tak na powaznie, to nie wiem co sobie obiecujesz po takim eksperymencie.
W dalszym ciagu nie bedziesz potrafil aktualnego polozenia wskazowki (orientacyjnego!) stanu paliwa do czegokolwiek odniesc.
Nie znasz przebiegu, wiec jak chcesz sie orientowac. Z pomoca zegarka?
A moze kalendarza ( przy niewielkoich przebiegach dziennych)? ;)
Nie, ta droga nie zdobedziesz zadnych konkretnych informacji.

Maly kanister (dla bezpieczenstwa) bedzie na poczatek na pewno jakims przejsciowym rozwiazaniem, biorac pod uwage
ze w Twoim Swifcie nie ma nawet kontrolki rezerwy.
W niedalekiej przyszlosci musisz jednak pomyslec o definitywnym rozwiazaniu problemu, tym bardziej ze nie funkcjonuje nie tylko licznik kilometrow,
ale rowniez predkosciomierz, a to juz problem bezpieczenstwa ruchu.

Tak na dobra sprawe, to nie powinienes w ogole tak jezdzic, ale...
Powiem moze w ten sposob, bez sprawnego predkosciomierza nie przejdziesz przez nastepny przeglad, wiec staraj sie rozsadnie wykorzystac pozostajacy
Ci jeszcze czas, a problem faktycznego poziomu spalania, wynikajacy z Twoich subiektywnych odczuc, powinien - przynajmniej aktualnie - zejsc na drugi plan.


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-02-2011, 23:56 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-02-2011, 18:40
Posty: 7
Lokalizacja: Tarnów
Faktycznie masz rację, że bez sprawnego prędkościomierza nawet przeglądu nie zrobię ale jeszcze mam 2 miesiące. Ale co robił z tym poprzedni właściciel nie mam pojęcia. W sumie po mieście praktycznie na bezpieczeństwo nie wpłynie przymykając oko na przepisy. Co chwile światła, skrzyżowania i taka frajda z jazdy a korki nie pozwalają rozwinąć 50km/h.

Z tym paliwem to miałem zamiar sprawdzić czy wskaźnik poprawnie działa :D . czy może nie okaże się, że kończy mi się benzyna a mam jeszcze pół baku. Nie wiem... ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: 24-02-2011, 13:16 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-12-2010, 14:30
Posty: 10
Lokalizacja: Wrocław
SX4ever pisze:
Cytuj:
Powiem moze w ten sposob, bez sprawnego predkosciomierza nie przejdziesz przez nastepny przeglad, wiec staraj sie rozsadnie wykorzystac pozostajacy Ci jeszcze czas.


Hmmm
tak się zastanawiam, w jaki sposób diagnosta sprawdzi czy działa prędkościomierz ?? na rolkach ??
u mnie wskazówka podnosi się dopiero przy prędkości kilku km na godzinę, a właściwie gdy wrzucę dwójkę - mam Suzi z 2002r.
na przeglądzie w grudniu nie miałem żadnych problemów 8)


Na górę
 Tytuł:
Post: 24-02-2011, 22:24 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12230
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Tam, gdzie SX4ever jeździ na przeglądy są inni diagności 8)


Na górę
 Tytuł:
Post: 24-02-2011, 23:55 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-02-2011, 18:40
Posty: 7
Lokalizacja: Tarnów
Może i są inni ale warto naprawić dla samej sprawności i możliwości kontrolowania spalania paliwa :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 27-03-2011, 17:47 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-02-2011, 18:40
Posty: 7
Lokalizacja: Tarnów
No witam ponownie.
Okazało się, że licznik kilometrów jest sprawny.

Obliczyłem, że spalił mi 12l / 100km.


Na górę
 Tytuł:
Post: 28-03-2011, 22:12 
Offline

Rejestracja: 28-03-2011, 13:09
Posty: 3
Lokalizacja: Warszawa
Może robisz krótkie trasy i nie zdąży się rozgrzać, moja znajoma jeździła codziennie po 10km i dziwiła się że jej dużo połyka... Jeśli to nie to to zainteresuj się sondą lambda albo go daj do regulacji...


Na górę
 Tytuł:
Post: 29-03-2011, 11:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-02-2011, 18:40
Posty: 7
Lokalizacja: Tarnów
Robie trasy krótsze niż 10 km (mniej-więcej) i jeżdże nim mniej więcej co 3 dni. Mimo tego silnik jest cieplutki jak dotykam maske w okolicach chłodnicy :). A wskazowka pokazujaca temperaturę jest w polowie skali. Od znajomego się dowiedziałem, że przy mojej jeździe i niskiej temperaturze na polu spalanie jest w normie.

Ewentualnie co moglbym przeczyscic zeby lepiej pracował?


Na górę
 Tytuł:
Post: 29-03-2011, 11:45 
Offline

Rejestracja: 28-03-2011, 13:09
Posty: 3
Lokalizacja: Warszawa
To jest odpowiedz na Twoje pytanie. Zanim się torpeda rozgrzeje połyka dużo więcej, jeśli do tego go piłujesz nie ma się czemu dziwić, że połyka ile połyka. Powinieneś któregoś dnia zalać do pełna, przejechać 100km a potem dolać paliwa do pełna i obadasz ile zjadł na ciepłym silniku (najlepiej pojeździć w cyklu mieszanym) Ja miałem podobny problem, ale po takim eksperymencie okazało się, że zjada mi około 6l. Z tym, że ja mam 1.0 silnik, mimo to u Ciebie nie powinno być dużo więcej.


Na górę
 Tytuł:
Post: 29-03-2011, 22:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-02-2011, 18:40
Posty: 7
Lokalizacja: Tarnów
Heh do pełna zalaje jak wygram w totka :bzik:
Spalanie policzyłem prostymi proporcjami (ile wlałem ile wyjeździłem itp.).

A jeszcze takie pytanko kiedy silnik jest na tyle ciepły, że nie spala dużo? Bo praktycznie co przejadę kilka km, po zatrzymaniu czuje, że pod maską jest bardzo ciepło.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]