Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Czy ktoś niedawno to przerabiał - jaki jest zakres, koszt przeglądu, czas trwania i czy warto kupować olej. W Manualu nie ma o nim wzmianki, a w książce gwarancyjnej jest tylko miejsce na pieczątkę.

Jeszcze jestem zadowolony z zakupu

O ile pamiętam, to zwykle jest tylko wymiana oleju.

Na pierwszym przeglądzie po 1000km wymienia sie olej silnikowy i filtr oleju.
Ja kupiłem sobie 4 l oleju Shell Helix Ultra 5W-40( nikt nie robił z tego powodu trudności), 3 lata temu kosztowało 4 litry- 145zł na promocji w sieci ..., natomiast filtr oleju kosztował w ASO coś okolo 35 zł i to był koszt tego przegladu,robocizna gratis.

Ten olej teraz można kupić w internetowym sklepie nawet taniej.

Tak - znalazłem ofertę w Krakowie - 82zł za 4 litry tego oleju. Nawet jak się doliczy koszt przesyłki to wychodzi około 100zł. Ale zobaczę jeszcze u siebie.

Jeśli to tylko wymiana oleju, to sądzę że czas przeglądu będzie w okolicach 1 godziny.
Pierwszy raz w życiu nie będę sam wymieniał oleju

W związku z pilnym wyjazdem i zrobieniem w jednym dniu prawie 250 km, sprawy przeglądu nabrały nieco tempa. Orientowałem się jak to jest z możliwością zakupu. W TescX cena jak przed laty - czyli 145 zł, co mnie trochę zastanowiło wobec 82 zł z internetu. Zapytałem o olej w FotX, ale okazało się, że sklep nie prowadzi Shella, natomiast wdałem się w dosyć ciekawą konwersację ze sprzedawcą - twierdził, że nie warto kupować własnego oleju i filtra, bo w przypadku awarii silnika może być to przyczyną odmowy uznania gwarancji.
Radził aby przeboleć wysoką cenę zakupu tych rzeczy w serwisie.
Opowiadał o przypadku zatkania magistrali olejowej silnika (w innej marce) co doprowadziło do zatarcia silnika, gdzie jako przyczynę uznano niefirmowy filtr, co w efekcie spowodowało, że serwis odmówił naprawy gwarancyjnej. W przypadku oleju też różnica w cenie, która wynosi prawie 200% jest zastanawiająca
A dowód na to, że klient przyniósł swoje "zabawki" będzie na rachunku za przegląd.
Parę lat na tym świecie już żyję i wiem że jak jest dobrze, to jest dobrze, schody zaczynają się jak pojawia się problem...

Czyli nie jest źle

Jeżeli kupisz pewny, nieprzeterminowany olej zgodny ze specyfikacją (np. z instrukcją obsługi), to nie mają prawa do niczego się przyczepić.
Filtr faktycznie dla pewności można wziąć oryginalny, ale to pewnie 30-40 zł, więc nie majątek.

Może komuś sie przyda.
Oto odpowiedż z Shella na moje zapytanie o termin ważności oleju silnikowego ,o posiadany 1 litrowy gratis oleju Shell Helix Ultra 5W40 , w oryginalnym opakowaniu,z data prod. sprzed 2 lat)

----- Original Message -----
From: .........@shell.com
To: ........@
Sent: Tuesday, July 12, 2011
Subject: RE: zapytanie o termin wazności oleju silnikowego


Witam
Okres przydatności oleju silnikowego wynosi 4-5 lat od daty produkcji,

W Pana przypadku jezeli olej został przechowywany w oryginalnym opakowaniu w temperaturze od 0-50 [C] może Pan go z powodzeniem zastosować,

Pozdrawiam
.........................

Shell Polska Sp. z o.o.

ul. Bitwy Warszawskiej 1920 roku nr. 7a, 02-366 Warsaw

tel. +48 22 570 03 51

mobile: +48 508 02 42 16


Internet: www.shell.pl

chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem byłoby kupowanie oleju w opakowaniach 5 litrowych - 10 litrów wystarczyłoby na 3 wymiany i jeszcze trochę zostałoby na "dolewki".
Tak przy okazji zapytam - czy często trzeba dolewać?

Nie wiem jak w Splashu, ale przez 4 roczne przeglądy u mnie tylko raz trochę ubyło, ale dolewać nie musiałem, bo nadal poziom był OK.

U mnie po 3.5 roku i przejechanych 36000 km nie ubywa nic,albo tyle ,że nie jest to zauwazalne.

Fakt, na Internecie z reguły ceny tego oleju kręcą się w okolicach stówki. Ja kupowałem tutaj - olej syntetyczny Shell Helix jeszcze kilka miesięcy temu po 130 zł, a teraz kosztuje 99...

Wpisałam już podobny koment w innym temacie, ale może powtórzę jeszcze tutaj.
Ja byłam niedawno na przeglądzie po 1000km, miałam swój olej -shell helix ultra 5w40 (103 zł za 4 litry kupiony w sklepie z częściami sam.). W serwisie wymieniono uszczelkę i filtr oleju za 48,25 zł. Filtr oleju ma nr 16510-81420. Czas przeglądu ok.1.godz. razem z myciem samochodu. Przegląd robiony w innym mieście niż kupione auto. W książce odnotowano, że olej był mój.

W sumie ciekawe, że wszyscy lejecie ultra. Mi podobno, bo nie stałem nad nimi, na tym przeglądzie zalali ultra extra (ze tę nazwę ktoś u shella powinien dostać literackiego Nobla). To jednak olej 30, z lekko irracjonalną ceną. Ciekawe co lali w fabryce hmm

Ja się kompletnie nie znam, więc był po prostu mail do 2 aso z pytaniem, jaki olej mam przywieźć. Z obydwu dostałam odpowiedź, że 5w40 (jeden pan napisał ogólnie, że olej silnikowy o tych parametrach, drugi, że Shell helix). Też nie patrzyłam co wlewali.
Aha, i oddali mi to, co zostało.