Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Zabezpieczenie przed zimą
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=66&t=15452		 Strona 1 z 1
Autor:  janek3311 [ 26-08-2017, 20:58 ]
Tytuł:  Zabezpieczenie przed zimą
Polecam użytkownikom splash-a odczepienie kołków mocujących nadkole przednie w dolnej części czyli przy progu i wyczyszczenie z zalegającej ziemi.Ja i kompresorem wydmuchałem resztki. Było tego tak na oko łopata. Poziom do korka. Można zapryskać jakimś antykorozyjnym aby nie rdzewiało.
Autor:  miras_68 [ 26-08-2017, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed zimą
Coś się przypchało, bo to powinno wypadać Przy okazji można jeszcze wyjąć korek (widoczny na pierwszym zdjęciu) i popryskać profil zamknięty jakimś preparatem do profili np. takim http://www.motochemia.pl/srodek-do-kons ... -3897.html, tylko nie przesadzać z ilością. Tych korków jest więcej
Bez demontowania czegokolwiek można też popryskać w pokrywę silnika i pokrywę bagażnika. Splash był konserwowany fabrycznie podobnym preparatem, a taka konserwację co kilka lat powinno się odnawiać
Autor:  janek3311 [ 27-08-2017, 07:32 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed zimą
To się nie przepchało, tylko bród który wpada za nadkole pomału usadawia się między błotnikiem a progiem. Plastikowe nadkole to zasłania więc nie ma jak wypaść, jest wilgotne więc się trzyma. W progi już napuściłem trochę innego preparatu w innych samochodach też go stosowałem. Samochód na kanał trzeba wstawić, wejść pod niego we wszystkie dziurki wpuścić preparat. Tam gdzie są korki wyjmować wężyk wkładać wpuszczać. Na progach też są korki ja wyjmuję 2 od przodu wkładam wężyk od F400 napuszczam w jedną stronę w drugą, później środkowy korek tak samo i powiedzmy przedostatni. Ale z umiarem nie butelkę na próg.
Autor:  miras_68 [ 27-08-2017, 10:42 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie przed zimą
Szczególnie ostrożnie preparat trzeba stosować w pobliżu pasów, czyli w środkowym słupku z boku i za tylnymi drzwiami. Zabrudzenie pasów może spowodować trudności przy ich zwijaniu. Jeśli pojawi się taki problem, często pomaga, po ich maksymalnym wyciągnięci umycie gąbką jakimś łagodnym środkiem - ja stosowałem szampon do włosów :)
Przypomniał mi się mój kuzyn, który z kolegami z pracy, ponad dwadzieścia lat temu, swojego Poloneza zakonserwował hobokiem Fluidolu ML. W lecie znaczył swój ślad konserwantem.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/