Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Chciałbym wymienić opony do Jimn'ego. Podobają mi się BFG http://www.opona.pl/opony,bfgoodrich,MGTL150H0930QMT20 ale rozmiar dostępny najbliższy zalecanemu to 215 (zalecane 205) / 75 (zalecane 70).
Czy ktoś z Was już montował takie coś do Jimnego?
Będzie problem czy nie?
Może są jakieś opony podobne polecane przez kogoś ?

Witam, w starym Jimny do 2004(chyba) powinno pasować na styk do nowego z nowymi zderzakami niema szans ale ja osobiście miałem dylemat taki sam wiec na wszelki wypadek kupiłem podkładki po sprężyny do Jimnyego z 2001 i powiem są w sam raz bo tak to pewnie by się zmieściły ale z błotem itp to by pewnie się coś połamało .... pzdr.

jakie podkładki dałeś, jak wysokie?
Zauważyłeś jakieś wyczuwalne zmiany w prowadzeniu po ich założeniu?

A po co tak duże opony?Ja mam założone standardowej wielkości AT i Jimny jak dotąd wjeżdżał i co ważniejsze wyjeżdżał z wszelkich piachów, błot i innych nieszczęść w jakie go pakowałem.

Prowadzi sie OK może na zakrętach bardziej uważam ale ogolnie jestem zadowolony bo ja nim i tak max 90 jeżdzę bo szybciej t ostrach w oczach tymbardziej że mam bieżnik typu AT 50teren/50asfalt. Podkładki z poliuretanu 5cm

Ok. Dzięki za info. Jimny na gwarancji więc na razie się rozglądam i planuję

Tak jak pisałem wcześniej, podobają się mi się konkretnie tej firmy a ona produkuje w najbardziej zbliżonym rozmiarze do właściwego 215/75 r 15.
Dzięki na informacje. Mój Jimny jest 2000 roku, tak więc powinny pasować. Podkładki też warte zastanowienia. Pytanie kto to zrobi na Śląsku....

W końcu kupiłem opony takie jak chciałem a przy okazji podniosłem Jimny'ego o 5 cm . Efekt :

czy bez problemu mozna założyć do jimnego opony 215/75 r 15 ?

Niestety przy tym rozmiarze opona będzie obcierała o zderzak.
W starym modelu do 2005 roku trochę mniej, ale w nowym zderzak jest bardziej narażony. Ratunkiem przy oponach 215/75/15 są oczywiście podkładki z Olkusza pod sprężyny lub lift +2 cale.

czy do jimnego bez żadnych przeróbek pasują opony 215/75 r 15 ?

Fabryczne opony to 205/70-15 a więc 205*70%*2+15*25,4=662mm tj.średnica zewnętrzna koła.
Opony 215/75-15 215*75*2+15*25,4=703,5mm średnicy zewnętrznej
Podsumowując :średnica tej drugiej jest większa o 41,5mm ,czyli około 2,75 cm na promieniu .Zobacz czy masz zapas tych ponad 2 cm między zderzakami i innymi plastikami przy skręcie i będziesz wiedział czy się zmieszczą te koła. A teraz z własnego doświadczenia:jeśli jimny jest po 2004 r. to koła o średnicy 680mm wejdą bez problemów , przy większych chyba trzeba będzie "liftować".Starszy model miał inne zderzaki i było tam chyba więcej miejsca .
ps. te wyliczenia średnic są teoretyczne i nie biorą pod uwagę wysokości bieżnika i co najważniejsze czy opona była nalewana bo wtedy bywa "lipa "średnice są zazwyczaj większe.

Dokładnie taka odpowiedź była udzielona.
Z własnego doświadczenia wiem ( 3 jamniki 2004 rok, które były liftowane +2 cale oraz miały na próbę zakładany Olkusz, oraz teraz jamnik 2007 rok z liftem +2 cale ), że opona 215/75/15 będzie obcierała o przedni zderzak i w skrajnych sytuacjach doprowadzi do jego oberwania ( kolega al ma chyba rocznik 2010 )

Zostały mi po ferozie m/t 215/75/15 na org felgach szkoda ze nie pasują. szkoda mi ich było i też je wcisnął do jamnika lift zrobiłem z podkład gumowych 4,5 cm ale mam wrażenie że bardzo sztywny sie zrobił mysle iz amorki sa za krótkie co polecacie założyc

Zmień podkładki na niższe ( Olkusz robi 2.5 cm i jest to max bez zmiany sprężyn, amortyzatorów )

witam, proszę mi powiedzieć ale tak szczerze, czy myśl o kupieniu zimówek do jimny'10, gdy mam całoroczne Bridgestone 205/70/R15 ma sens, czy to tylko babska fanaberia? Czy opony całoroczne w takim aucie wystarczą, wszak jeszcze nie ma jako takiej zimy, czy raczej zimówki to opcja konieczna i czy trzeba takie kupować z segmentu 4x4, czy zwykłe 70/R15 wystarczą? Widziałam takie w sklepach dla 4x4 i są droższe, całkiem sporo. Jeszcze zimą tym autem nie jeździłam, stąd pytanie, może ktoś podzieli się wrażeniami z jazdy w zaspach w zeszłym roku?

Zaspę na takich przejedziesz, zwłaszcza jeśli załączysz napęd.

Tylko czy się zatrzymasz gdzie chcesz??? To już słabiej.

Mamy czwartego jamnika.
Wszystkie miały letnie, zimowe i MT
Jazda jamnikiem w zimę na całorocznych to wyzwanie w trudnych warunkach i ryzyko na MT . Proponuję się nie zastanawiać, ćwiczyliśmy różne warianty z różnymi oponami na śniegu i lodzie i naprawdę tylko zimowe zapewniały przyzwoitą trakcję

kupiłem mojego jamnika w lutym tego roku na teoretycznie całorocznych pirelli scorpion atr. Po pierwszej jeździe na ubitym śniegu wiedziałem już że na następny sezon trzeba będzie kupić zimówki. Od 2 tygodni mam założone bfgoodrich winter slalom ksi i po piewszysch przymrozkach już wiem że zima straszna nie będzie. Więcej napiszę po pierwszych powaznych atakach zimy.

_________________
http://pawelpawlak.smugmug.com

pierwsze opinie na forum skłoniły mnie do wybadania "na mieście" osądów dt. opon całorocznych, cała rodzina pytała w rożnych miejscach i jakby nie było opinia jest w zasadzie jedna: na zimę tylko zimówki! Przez myśl mi przeszło, ze opony 4x4 całoroczne+napęd dadzą radę, ale po drugim poślizgu przy szadzi i w rezultacie jeździe bokiem na na szczęście szerokim łuku, już wiem, że stalowych nerwów na całą zimę mi nie starczy i zimówki zamówione, niebawem buciki mój Jimnuś założy:-) Dzięki za rady!

korzystam z 3 samochodów - jeden z nich - skoda pickup od kilku sezonów jeździ z powodzeniem na "całorocznych" kapciach. W zimie są jak zimowe, w lecie trochę bardziej miękkie niż letnie. W drugim osobowym zmieniam opony.W jimnym moim zdanie mnie ma wyjścia - po pierwszez to ze na oponach 4x4 widniej M+S nie oznacza że są one zimowe, tylko bieżnik jest "błotno-śnieży", a po drugie ten samochód ma z założenia tak kiepską trakcję że nie można w nim iść na kompromisy - krótki, wysoki, twardy, tylny napęd i krótkie biegi Zima na "letaniakach" to proszenie się o problemy

Ps. I podstawa to utrzymywać zalecane- niskie ciśnienie w oponach - niektórzy wulkanizatorzy potrafią nadmuchać w jimnym koła do 2.5at. A wtedy to już całkowicie jazda bez trzymanki :/

_________________
http://pawelpawlak.smugmug.com

Przyjemnej lektury.

Każdy ma swoje mądrości życiowe i sam decyduje o własnych wyborach.
Moje doświadczenia w naszych warunkach klimatycznych ( dotychczasowa zima trochę temu zaprzecza ) mówią zimówki.
Nie bardzo rozumiem czemu mają służyć tabelki, mają one niewiele wspólnego z naszymi doświadczeniami i warunkami użytkowania, ponieważ każdy mieszka w innym rejonie gdzie potrzeby mogą być rózne.

jeżdżę tydzien na zimówkach do 4x4, różnica o 180 stopni, dodatkowo obciążyłam bagażnik 60kg, mówcie co chcecie, jeżdzi się o wiele lepiej, a dziś ulewa stulecia od rana, a mnie jechało się lepiej niż przedtem na tych całorocznych, a rano po 6 nie ślizgam sie tak na szadzi i gołoledzi, co do porównania z innymi autami...przesiadłam sie po latach jeżdżenia kolejno kombi...i kombi...dla mnie jazda jimny to jeszcze ciagle extremum i sprawdzian moich umiejętności..niestety musze zwalczyc przyzwyczajenia z jazdy przednionapędowymi, masywnymi, szerokimi i dlugimi, Jimnym jeździ sie inaczej, ma wady i zalety jak każde auto, a to ze to mala terenówka, to chociaż moge poszaleć na bocznych gliniastych;-))) i w lesie, czego mi troche brakowało do tej pory

Witam
Kupiłem okazyjnie nowe opony 175/80R15 zimowki gdzies wyczytałem na forum ze beda pasowały do Jimiego ale teraz nie moge znalesc tego wątku.
Prosze o pomoc lub potwierdzenie czy beda one pasowały do jimiego rocznik 2006 benzyna 1,3 62KW
Musze sie jakos upewnic!
Pozdrawiam
Mario

_________________
Marian