Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 29-03-2024, 00:17

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: 24-01-2007, 22:02 
Dla początkujących właścicieli Jimników postanowiłem przygotować dziesięć przykazań zapewniających bez stresowe i komfortowe korzystanie z auta.

1. Napędy zmieniamy na włączonym silniku.
2. Między 2H a 4H, zmieniać można w czasie jazdy, 4L tylko po zatrzymaniu
3. Po czarnym jeździmy tylko na 2H
4. Przy niskiej przyczepności (śnieg, błoto, piasek) na 4H
5. Ciężki teren (głębokie błoto i śnieg, piach) na reduktorze (4L)
6. Ostre podjazdy – 4L, rozpęd i z buta, uwaga na to, co za szczytem :szok:
7. Ostre zjazdy – 4L, jedynka, nie jechać na sprzęgle :ostrzezenie1:
8. W wodzie, reduktor, powoli, jedynka bez rozbryzgów :takjest: Jak zalewa maske, lepiej samemu wyłączyć silnik niż dać mu wciągnąć wodę
9. Możesz brodzić tylko do wysokości przedniego reflektora :takjest:
10. Gwałtowne manewry przy szybkiej jeździe lub trawersy – grożą kalectwem


Powodzenia


Ostatnio zmieniony 22-05-2007, 20:36 przez blizzard, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
   
 Tytuł:
Post: 31-01-2007, 20:22 
hmm, poproszę więcej-przesiadam się z przedniego napędu na tył - czym to grozi :?: :niewiem:


dzięki za porady ,może "już" w środę osobiście popróbuję bo na razie to trening na sucho (niestety) ale teoria też jest ważna!


Ostatnio zmieniony 05-02-2007, 20:04 przez Go, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
   
 Tytuł:
Post: 03-02-2007, 16:35 
Offline

Rejestracja: 27-01-2007, 12:38
Posty: 550
Lokalizacja: Bydgoszcz
blizzard - kwintesencja i do tego skondensowana... walę czołem o podłogę z wrażenia :uznanie: , super pigułka najistotniejszych info :szok:

Go - imho na początku prosiłbym, abyś uważała z operowaniem gazem, ponieważ zmieni Ci się charakterystyka prowadzenia pojazdu. W największym skrócie, Twój poprzedni pojazd "ciągnął" Cię do przodu, obecny Jimnik będzie Cię "pchał" w przód (z poprawką oczywiście na fakt możliwości włączenia napędu 4x4, który w Jimniku posiada niestety pewne ograniczenia eksploatacyjne).
Jak to się objawia? Na suchej i przyczepnej jezdni różnica w zasadzie niezauważalna, na mokrej/śliskiej samochód trudniej utrzymać na obranej linii jazdy (np. na zakręcie zacznie tył samochodu będzie próbował wysunąć się w kierunku zewnętrznej części zakrętu)...
Najłatwiej to rozróżnić sprawdzając hasła "nadsterowność" i "podsterowność"...

A tak naprawdę, to na początku nie jeździj za szybko (i tak musisz dotrzeć samochód) i po prostu "wyczuj" swój samochód - a'propos moja Żona twierdzi, że Jimnik jest po prostu śliczny!

Życzę zawsze szerokiej drogi :komandos:

_________________
Robert


Ostatnio zmieniony 18-02-2007, 14:32 przez Dr.Bunsen, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: 04-02-2007, 12:56 
Go pisze:
hmm, poproszę więcej-przesiadam się z przedniego napędu na tył - czym to grozi :?: :niewiem:


Po przesiadce na Jimnika zalecam jazdę z kimś, kto miał doczynienia z samochodem terenowym. Czytaj dołączanym ręcznie i na "sztywno" napędem przedniej osi.

Postaram odpowiedzieć się na ewentualne pytania.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 18-02-2007, 13:25 
A dodatkowo trochę historii, techniki i danych Jimniaka. :)

http://www.auto-uzywane.pl/4x4/jimny/jimny.htm


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 20-02-2007, 15:29 
Offline

Rejestracja: 17-02-2007, 15:51
Posty: 5
Lokalizacja: Poznań
Witam wszystkich.Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem nowego Jimnika i proszę o odpowiedż starych wyjadaczy: czy po czarnym,ale w czasie deszczu jedziemy z napędem 2H czy 4H :?: :?: :?:


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-02-2007, 15:33 
Offline

Rejestracja: 27-01-2007, 12:38
Posty: 550
Lokalizacja: Bydgoszcz
Witaj *nowy* :D
Po deszczu zdecydowanie jeździmy na 2H - istotna tu jest kwestia przyczepności, która w takiej sytuacji może nie jest najlepsza, ale nie jest spowodowane to śniegiem, żwirem, szutrem, trawa itd. Tak już uroda rozwiązania napędu w Jimniku :(
Poza tym życzę Ci zawsze szerokiej drogi

_________________
Robert


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-02-2007, 15:38 
Witaj,
w deszczu niby przyczepność jest mniejsz, ale i tak zbyt wielka dla sztywnego napędu. Czyli zostaje jazda 2H, jak napisał Dr.

To nie tylko uroda Jimniego, ale wszystkich aut bez centralnego dyfra lub przynajmniej protez wiskotycznych, lepkościowych, płytkowych itd.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 20-02-2007, 16:11 
Offline

Rejestracja: 17-02-2007, 15:51
Posty: 5
Lokalizacja: Poznań
Bardzo dziękuję za błyskawiczną odpowiedż.Niestety zdążyłem już ze trzy razy jechac w deszczu na 4H i teraz się denerwuję czy czegoś nie nadpsułem. :(


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-02-2007, 16:20 
No raczej tak szybko to się nie zwerfikuje, ale przy częstszej jeździe powstają naprężenia które przyspieszają zużycie napędów i elementów zawieszenia. :placze:

Wiedza to potęga :lol: :placze:


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 20-02-2007, 16:45 
Offline

Rejestracja: 17-02-2007, 15:51
Posty: 5
Lokalizacja: Poznań
Mea culpa,od dziś na czarnym czy to w słońcu,czy w deszczu zawsze 2H. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.Cześc. :lol:


Na górę
 Tytuł:
Post: 21-02-2007, 22:03 
Wyjaśnienie dla niezorientowanych.

Napęd Jimniego (ze sztywnie dołączanym napędem przedniej osi), nie nadaje się do jazdy w trybie 4H po przyczepnych nawierzchniach. Jest to spowodowane tym, że koła przednie i tylne poruszają się po różnych torach (różna długość drogi). Sztywny napęd nadaje taką samą prędkość obu osiom. Przyczepna nawierzchnia nie pozwala obracać się kołom z różną prędkością. Na zakrętach skutkuje to powstaniem naprężeń, które prowadzą do uszkodzenia napędu.

Obrazek

Polecam animację.
http://www.4wd.co.kr/upload/mechanism/diff/differential-turning2.swf


Ostatnio zmieniony 22-02-2007, 08:48 przez blizzard, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
   
 Tytuł:
Post: 26-02-2007, 07:14 
Offline

Rejestracja: 27-01-2007, 12:38
Posty: 550
Lokalizacja: Bydgoszcz
Prosze o oswiecenie niezorientowanego :idea: 8) - zastanawiam sie nad jedna kwestia: majac auto z kolem na tylnej klapie, jak sobie radzicie z tak prozaiczna czynnoscia jak mycie ukochanej Suzi :?: :? Oczywiscie - reczne mycie nie budzi moich watpliwosci, ale myjnia automatyczna? Czy jest w ogole mozliwa do uzytkowania?
No i jeszcze jedno - Jimnik ma w standardzie tylko dekiel tylnego kola (opona jest na wierzchu :szok: ), a zauwazylem, ze czesto stosujecie pelne pokrywy na kola (chociazby materialowe) - jakie sa plusy i minusy takiego rozwiazania?
Pieknie :uznanie: dziekuje za jakiekolwiek info...

PS. A jak wyglada kolejna prozaiczna czynnosc, czyli mycie podwozia :?: Rozumiem, ze skoro odpada automatyczna myjnia, to jedyne rozwiazanie to mycie "kanalowe" :?: :!:
Pytania biora sie stad, ze aktualnie waham sie pomiedzy racjonalna GV a "mikroszkopijnym" J...

_________________
Robert


Ostatnio zmieniony 27-02-2007, 07:15 przez Dr.Bunsen, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: 02-03-2007, 19:09 
Offline

Rejestracja: 27-01-2007, 12:38
Posty: 550
Lokalizacja: Bydgoszcz
A ja muszę się pochwalić, że miałem dzisiaj okazję pomykać testowym Jimniakiem po bardzo zróżnicowanej okolicy :D
Niestety bardzo krótko, ale było to m.in. 20 cm błoto + koleiny + kałuże sięgające wielkością Zalewu Wiślanego... Co ten mikroszkopijny pojazd potrafi, to wprost niesamowite :D :szok: :D
I to zaledwie na włączonym 4H - niestety oświecono mnie w salonie dopiero po jeździe jak włączamy 4L :skromny: No a po poligonie kawałek mokrej jezdni szybkiego ruchu - 120-130 km to maksymalna prędkość nie powodująca palpitacji serca :szok: , ale, ale :!: Tak ma właśnie być :!: :!:
Mały gabarytami, ale... powalił mnie na kolana :uznanie: :uznanie: :uznanie:
Pozdrawiam po raz kolejny *Go* - masz auto, które jest po prostu genialne :!:
Aż nie chciało mi się wysiadać zza kierownicy :placze: :placze: :placze:

_________________
Robert


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-03-2007, 22:52 
Na początek przy leśnych jazdach to najłatwiej zwerfikować wszystkie plastiki (zderzak, błotniki). Ucierpi lakier od gałęzi. No a jak to w terenie zawsze coś może nas zaskoczyć.

Chyba najgorsze jest uderzenie reduktorem o jakiś głaz, korzeń(pieniek).

Ale właściwie jest to pancerne autko i nic mu się nie stanie.

A pilot i reszta załogi zawsze ma niełatwe życie i wszystkich mocno wytrzącha. :D


Na górę
   
Post: 03-04-2007, 15:16 
Offline

Rejestracja: 17-02-2007, 15:51
Posty: 5
Lokalizacja: Poznań
Mam pytanko odnośnie punktu nr 9. Co z odpowietrzeniami osi ?, czy przy tak głębokim brodzeniu nie grozi mi wymiana oleju przekładniowego :?:


Na górę
 Tytuł:
Post: 03-04-2007, 17:35 
Wymiana grozi (przekładnia, a zwłaszcza w mostach), ale to jak w tej wodzie spędzisz troche czasu. Pojedyńcze przejazdy nie szkodzą, ale co jakiś czas warto zobaczyć co tam jest i ewentualnie wymienić.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 03-04-2007, 18:07 
Offline

Rejestracja: 17-02-2007, 15:51
Posty: 5
Lokalizacja: Poznań
Skoro tak,to może podniesiemy te odpowietrzniki wyżej np. przy pomocy jakichś elastycznych rurek i będzie po kłopocie. Czy już ktoś z Was coś takiego zrobił :?:


Na górę
 Tytuł:
Post: 03-04-2007, 18:09 
Często się to robi, ja się dopiero przymierzam.


Na górę
   
Post: 09-04-2007, 18:17 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-01-2007, 12:43
Posty: 28
Lokalizacja: Sosnowiec
blizzard pisze:
Dla początkujących właścicieli Jimników postanowiłem przygotować dziesięć przykazań zapewniających bez stresowe i komfortowe korzystanie z auta. [...]
Powodzenia


Czy GV analogicznie?
Jeśli dobrze zrozumiałem, przy ostrym podjeździe na szutrze lub trawie mogę użyć 4L?

Pzdr


Na górę
 Tytuł:
Post: 10-04-2007, 16:59 
Jak najbardziej.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 10-04-2007, 19:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-01-2007, 12:43
Posty: 28
Lokalizacja: Sosnowiec
Mam nadzieję, ze Twoja cierpliwość nie zostanie nadszarpnięta kolejnym - mam nadzieję, ze ostatnim już pytaniem.
Droga - pół piasek, pół szutr - taka lightowa wycieczka po jurze Krakowsko Częstochowskiej - można 4HLock? 4L raczej nie ma potrzeby?
Trawiaste (suche) pagórki? 4H Lock?
Bo kiedy mokra trawa to chyba 4HlLock spokojnie?

Pewnie pytania naiwne ale proszę o wyrozumiałość :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 10-04-2007, 19:45 
Tak powiem 4L - potrzebny jest kiedy teren jest taki:
Obrazek

No może czasem nie aż tak hard ale cos kolo tego. Także jeśli masz np. wzniesienie i spokojnie chcesz być pewien że przejdziesz. Jest bardzo sypki piasek.
Na 4L masz małą prędkość, mocne przełożenie i nie trzeba dusić sprzęgła.
Przy długich, ostrych wjazdach (np. jak na hałdę, ścianę żwirowni, strzelnicy) - chodzi o moc, a przy zjazdach o jak najmnieszą prędkość.

Na drogach piaskowo/żwirowych raczej twardych to Vitarą proponuje na normalnym trybie, a np po łące (zwłaszcza podmokłej ale niekopnej) może być 4H Lock.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 10-04-2007, 21:03 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-01-2007, 12:43
Posty: 28
Lokalizacja: Sosnowiec
Dzięki :)
He, he.. Jakby moja Zuza wpadła w takie błoto, pewnie bym zawału dostał... :D


Na górę
 Tytuł:
Post: 10-04-2007, 23:28 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15-12-2006, 15:52
Posty: 774
Lokalizacja: Białystok
Po drogach piaskowo-szutrowych wystarczy tylny napęd nawet :]

Centralny dyfer należy blokować jak wjeżdża się np. w błotne koleiny, a reduktor jeżeli błoto w tych koleinach jest tak głębokie i gęste, że potrzeba więcej mocy żeby się przebić.

A najlepiej to samemu wszystko przetestować - jechać w teren i stopniowo uczyć się auta - trening czyni mistrza ;)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]