Cześć, mam na warsztacie Suzuki Jimny 1.3 2010 rok, auto trafiło do mnie ponieważ nie załączały się żadne napędy. Przewody podciśnieniowe na sprzegielkach były już popękane, wymieniłem, ale dalej nie załączało przodu. Wyciągnąłem reduktor bo i tak musiałem go uszczelnić i rozebrałem silniczek sterowania nim był cały zalany wodą i skorodowany w środku ale po dokładnym czyszczeniu okazało się że silniczek działa. Skrecilem wszystko do kupy wsadziłem do auta i teraz problem jest taki że po przekręceniu zapłonu chwilę sobie auto samo przełączało reduktor i na końcu zostawiło załączony. Zielona kontrolka świeci się cały czas, a 4L mryga i przy próbie przełączenia pika kilka razy i nic się nie dzieje. Nie mam już pojęcia co to może być, może ktoś z was będzie wiedział. Z góry dziękuję za pomoc.
|