Witam
Drodzy forumowicze mam pytanie.Mój Jimny (2001 rok,1.3 benzynka)gdy się dłużej pojeździ i sie rozgrzeje,na luzie zaczyna spadac z obrotów.Im dłużej się jeździ tym jest gorzej.Najgorzej jak wrzucasz na luz i dojeżdższ do świateł.Obroty spadaja bardzo nisko,autem szarpie. Obroty spadaja też np.podczas otwierania elektrycznie szybek. Przeszukałem forum,były tematy podobne,ale nie do konca.U mnie nie slychac zaworów,wymieniłem alternator,mechanik wyczyścil przepustnice i krokowy. Macie może jakieś pomysły,gdzie szukać przyczyny. Auto ma przejechane 130tys km. Z góry dziekuje i pozdrawiam Dominik
|