O silniku nie powiem, bo mam klekota. Jest nieco informacji na forum.
Rdza - tak, rdza lubi GV II. Fabryczne zabezpieczenie - należy przyjąć, że nigdy nie było.
Szczególnie lubi nadkola z tyłu, beką skrzyni biegów, belkę/sanki przedniego zawieszenia.
Poza tym progi, szczególnie w okolicach gdzie się podnosi auto podnośnikiem, ale też głównie z tyłu. Niemniej na całej długości potrafi się coś zadziać, widać dopiero jak się wejdzie pod auto. Nawet jeśli wygląda ok, to trzeba wyjąć plastikowe zaślepki i spróbować pomacać, czy tam nie jest wilgotno, bo gnije od wewnątrz.
Rdza pod uszczelkami - kosmetyka jeśli nie przeżarte.
Warto zdjąć uszczelkę, wywiercić małe otworki w ramie drzwi i wpsikać coś antykorozyjnego, a na koniec zatkać małą gumową zaślepką albo nie zatykać, tylko wówczas otworek musi być tak wywiercony, żeby się do niego woda nie lała, czyli od wewnątrz. One też potrafią rdzewieć od środka.Trzeba sprawdzać drożność odpływów w drzwiach na dole i pilnować drożności. Jeśli zatkane, to tam może być "wesoło".
Generalnie - tak, trzeba robić zabezpieczenie antykorozyjne GV II