BARTI24 pisze:
przesunięcie koronki na wale raczej odpada ale sprawdzę chyba że szlifierz coś uszkodził.Jak sprawdzić czy koło vvt jest sprawne po demontażu?czy przy tych błędach jest możliwość ich nieprawidłowego działania? jakie daje objawy -zawory vvt podmieniane bez zmian czujniki także.
Szlifierz nic nie uszkodzi. Koronka sama się przesuwa pod wpływem ciepła, koła vvt najprościej sprawdzić testerem - wysterowujesz sobie zawór i sprawdzasz w parametrach bierzących przesunięcie, dla pewności możesz oscyloskopem, pozostaje także sprawdzenie na stole - 1. wewnątrz koła jest klik i sprężyna - muszą współgrać tak aby po zaniku ciśnienia koło blokowało się w pozycji wyjściowej - warunek konieczny ! 2. można na stole podać powietrze koło musi swobonie przestawić się do skrajnego położenia i potem wrócić do pozycji wyjściowej, i "zakliknąć".
Uszkodzenie 3 kół jest prawie niemożliwe... Błędy z kół vvt komputer inaczej wyświetla. Podkładki kupisz na oplu są np w insigni 2.8v6 - nie wszystki typach głowic są konieczne ale ograniczają luz wzdłużny wałków - mnie wypracowuje pokrywki wałków.. można zamówić na ebayu - średnio po 3$ Przepustnice się adaptuje, ale bez tego też powinna sama się nauczyć po jednym cyklu rozgrzaniu bez obciążenia i błędów w ecu. Jeśłi jest Boschowska to zdarza się, że pada sama od siebie. Za jej prace/zasilanie odpowiada przekażnik jak patrzysz na skrzynke bezpiecznikową stojąc przed autem ostatni po lewej przy podszybiu. Niestety sporo błędów ludzie popełniają przy tych rozrządach trzeba sprawdzac 100razy ...a blokady wałków były 2 rodzaje zależnie od typu wałków - albo 2 takie same albo przesunięte o 60stopni - trzeba użyć właściwej!
Daj znać jak idzie :-) mam trasznym sentyment to tego auta ;-)
pozdrawiam Adrian