Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam
Posiadam GV z 2008 roku 2,4 benzyna przebieg +/- 55.000
Komputer podaje błąd ESP. W serwisie Suzuki jak również w przydrożnym warsztacie odczytali kod C1015 i C1017. Niestety nie wiedzą co tak naprawdę nie działa. W serwisie stwierdzili że to może być pompa i chcieli 7.000 zł. Rozmawiałem z polecanym na forum serwisem pomp koło Łodzi i dowiedziałem się że podany kod nie dotyczy problemu z pompą. Czy miał ktoś podobny problem ? O co tak naprawdę chodzi ?

Co to za serwis że pompę zdiagnozowali? Jakiś mega-fachowy...
http://www.manualslib.com/manual/384801 ... l?page=288

Coś z czujnikami przyspieszenia. Pewnie wiązka, bo w takich czujnikach niespecjalnie ma się co psuć.
Chyba że auto miało jakiegoś dzwona i czujniki się "porozpadały z wrażenia".

Samochód kupiony w salonie, jestem pierwszym i jak dotąd jedynym właścicielem. Nie było żadnego dzwona ani nawet dzwoneczka. A wspomniane ASO znajduje się w Gliwicach.

To moze mi ktos z tym pomoze.


Przy ruszaniu, niskich obrotach zapalaja się diody od napędu i wyskakują następujące błedy:
C1213 - przerwa obwodu wyłącznika 4WD - nieciągły
C1223 - przerwa obwodu wyłącznika widełek - nieciągły
C1224 - zwarcie obwodu wyłacznika widełek - nieciągły

Opis samochodu:
Suzuki Grand Vitara
2.0 benzyna + lpg
Rok - 2006
Przejechane - 11000km

co z tym zrobic ?? bo jak dluzej `dusze` i swieca diody od napedu to wlacza sie sygnal ESP.

Ja bym zaczął od wyczyszczenia kostek wiązki.
Potem sprawdzenie masy/zasilania/sygnałów - może kabelek jakiś zgnił.

No niby mechanik mi to zrobil i nadal [cenzura].

Zauwazylem cos takiego:
jak jade na benzynie to nie ma takich problemow, wlacze gaz i ruszam to sie pokazuja te diody.

I jeszcze jedno. Jak gwaltownie ruszam, slychac w kolach? napedzie? dziek jakby blacha i blache sie tarla i wtedy zaswiecaja sie diody. Musze sie dowiedziec co z tym zrobic bo to sie meczace robi.

Nie dosc ze wpierdziela mi olej jak cholera to jeszcze ten problem. Ehh...

Jeżeli takie coś dzieje się przy jeździe na gazie, to znaczy że gazownicy wpięli się nie w ten kabelek co trzeba
Pewnie po włączeniu elektrozaworów powstają jakieś spadki napięcia i układ wariuje.
Jakbyś napisał skąd jesteś, to pewnie ludzie by ci poradzili jakiś ogarnięty warsztat

Odgrzeje temat.
Jestem z WLKP a dokladnie z Leszna ;D Moze mi ktos doradzi jakis warsztat co to potrafi zrobic ??

mam ten sam problem, czy udało się komuś tą sprawe rozwiązać. Na razie przeczysciłem czujniki na reduktorze, minimalnie zmniejszyla się aktywność diod od napędu ale nie jestem pewien czy to dobry trop. Chciałem je wymienić, nie wiem czy brnąc w koszty czy to cos innego.
Ma ktoś rozwiązanie tego problemu? Z góry dziekuję.