Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Jak w temacie...
Pytanie do użytkowników takiego sprzętu.
Chodzi mi konkretnie o wysokość podnoszenia jaką musi mieć takowy podnośnik, żeby Sedici/SX4 podnieść do wysokości odpowiedniej do zmiany koła? Odnoszę wrażenie, że te powszechnie dostępne o max wysokości 320-359mm są nieco za niskie. Nie chcę wywalać kilku stów (te wyższe tyle kosztują) na sprzęt do użycia cztery razy do roku.
Z góry dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam!

Ja stosuję standardowy podnośnik (żabę) o nośności do 2T (produkcja CHRL). Spokojnie wystarcza do zmiany kompletu kół ( z letnich na zimowe). Przy maksymalnym podniesieniu przodu, koło jest uniesione jakieś 2-4 cm nad ziemią, przy czym unosi się też lekko tył. Po podstawieniu podnośnia w okolicę tylnego koła ten odstęp jest jeszcze większy.

Masz opony wiosenne i jesienne Natomiast co do wysokości, to najtańszym podnośnikiem "żabą" obsługujemy w rodzinie cztery pojazdy. W w każdym starcza wysokości. A jak mało, to można podłożyć kawałek deseczki lub klocka. Inna sprawa, gdzie podstawiasz podnośnik. Jak pod nadwozie, musisz uwzględnić opuszczanie się zawieszenia. Jak podstawisz pod element zawieszenia (wahacz) to praktycznie wystarczy podnieść na parę centymetrów.

Doskonale o tym wiem, że przy uniesieniu wahacza... itd...
Nauczony wcześniejszymi doświadczeniami podnoszę samochody w miejscach przewidzianych przez producenta. Stąd moje pytanie o wysokość potrzebną do podniesienia sedici/sx4, a nie czy chiński, niemiecki, włoski czy nowozelandzki podnośnik da radę. Wiem, że kawałkiem drąga też da się podnieść samochód ale nie interesuje mnie rzeźbienie prowizorek przez budowanie piramid z klepeczek i deseczek! Jak trzeba pier....nąć zapieczone koło, to podnośnik musi stabilnie podpierać auto.

A nie łatwiej poluzować śruby przed podniesieniem auta?
100% pewnie niezależnie czy podnośnik żaba, hydraulik, wysoki czy niski

ja zawsze tak robię, ale po ostatnim sezonie letnim to tak mi tylne felgi przypiekło do piast że po WD40, 1l Coca-Coli i tak sporo się na siłowałem aż mi koło zeszło, cały samochód się trząsł ale z podnośnika nie spadł (dopiero byłby wstyd ), teraz nauczony doświadczeniem najpierw czyszczę wszystko drucianą szczotką a potem smaruje smarem, piastę i śruby, a ostateczne dokręcanie robię już "na ziemi", używam zwykłej "żaby 2T" za 50zł

i a propos sezonowym zmianom opon, raz jak mi w jednym warsztacie dokręcili pneumatycznym kluczem koło to później żeby samemu je zdjąć musiałem użyć 2m rurki do klucza bo inaczej nic nie szło, taka rada: jak widzicie ze mechanik dokręca wam kolo tylko kluczem pneumatycznym to na bank będziecie mieli problem z jego odkręceniem (wyobraźcie sobie zmianę koła np na trasie, albo gdy jakaś piękna Pani poprosi was o pomoc... a Tu siły braknie ) , dobru mechanik ostateczne dokręcenie robi przy użyciu zwykłego klucza i swoja siła albo używa klucza dynamometrycznego

A to nie jest czasem tak że moment obrotowy klucza przy dokręcaniu tych śrub jest określony przez producenta, właśnie dla kompromisu pomiędzy solidnością a możliwością samodzielnej wymiany?

Przeczytaj proszę posta ze zrozumieniem zanim udzielisz porady. Prosiłem o podanie wysokości potrzebnej do uniesienia samochodu, a nie o instrukcję wymiany koła. Wierz mi, jeżdżę różnymi samochodami od ponad dwudziestu lat i potrafię odkręcić koło. Co do cytowanego posta to pisząc "pier...nąć" miałem namyśli zapieczoną felgę na piaście. Po śrubach nie bardzo wskazane jest "napier...ć"!

Witam
Koleoa miecioo - wyluzuj
Takie urządzenie najlepiej podstawić pod zawieszenie i wystarczy wysokość podnoszenia kilkanaście cm.
żeby koła się nie zapiekały na piastach można użyć smaru jak kolega malygrzyb lub użyć pasty miedzianej (stałej lub w sprayu).

tak jest określony przez producenta i w przypadku Sx4 4x4 wynosi 85Nm (8,5kGm) strona 8-28 instrukcji obsługi

Widzę, że nie dostanę prostej odpowiedzi na pytanie: jaka wysokość?, odpowiedzi typu: ta wysokość wynosi...!
Dostaję za to całą masę rad typu podstaw pod zwieszenie, chociaż pisałem, że nie interesuje mnie takie rozwiązanie.
Apeluję niniejszym do kolejnych "pomagających": jeśli nie wiecie ile to centymetrów, to proszę nie piszcie o wyluzowywaniu i podstawianiu pod zawieszenie , skrzynię, dyfer i co tam komu jeszcze przyjdzie do głowy...
Wiem co trzeba robić żeby się koło nie zapiekało, jednak nie zawsze zmieniam koła zakładane własnoręcznie i dlatego zakładam, że koło może być zapieczone i dlatego chcę mieć sprzęt który mi pozwoli wykonać bezpiecznie pracę i dlatego pytam o tą p........ wysokość, a nie o to jakiej pasty użyć na piastę!
Pozdrawiam!

poczekaj cierpliwie, w poniedziałek/wtorek będę w domu i podam Ci wysokość podnośnika z którego ja korzystam

A nie możesz sobie po prostu sam zmierzyć? Zamiast się ciskać na forum...

Pzdr,

Kris

Pewnie mógłbym zmierzyć(wiązalo by to się z wyjmowaniem fabrycznego lewarka itd.) ale forum jest miejscem wymiany informacji i grzecznie zapytałem. Licząc na to, że jeśli ktoś wie to odpowie i po temacie.
Fakt, trochę mnie poniosło ale to zrozumiałe jeśli ja się pytam o wysokość, a dostaję instrukcję wymiany koła. Dla mnie temat jet krótki, wiesz to napisz, nie wiesz to nie pisz nie na temat i kropka!

Pozdrawiam

PS Do Moda! proszę o zamknięcie tematu, bo to niema sensu

Wszyscy chcą pomóc a jak nie znają odpowiedzi na konkretne pytanie to próbują w inny sposób (może nie zawsze trafny )
Podnośnik z którego ja korzystam w instrukcji ma napisane: wysokość podnoszenia 135 - 342mm, jednak zmierzyłem jego rzeczywistą maksymalną wysokość i wynosi ona 330 mm (załączam foto), u mnie tyle wystarcza (mówimy o Sx4 4x4, koła 205/60 R16), wiec śmiało kupuj z tych tańszych co mówiłeś na początku.

Fotografia Nr1: Maksymalne wychylenie podnośnika (foto z tel wiec jakoś kiepska, ale widać że wysokość jest na 330mm)

Fotografia Nr2: Widok całego podnośnika (bez nazwy producenta)

Jutro jak znajdę czas to może zrobię zdjęcia jak samochód jest podniesiony i ile mu zostaje luzu pomiędzy ziemią a kołami.

Ale bezczel! To My mamy mierzyć specjalnie wysokość bo mu się nie chce wyciągnąć lewarek?
A do tego jeszcze niewybredne komentarze o próbie doradzenia.
Ja osobiście czuję się bardzo urażony.
Moim zdaniem to najbardziej niesympatyczny użytkownik forum!
Pozdrawiam wszystkich pozostałuch forumowiczów

Dzięki serdeczne, o tę informację mi chodziło. Krótko i na temat.


To już zbędne, informacja, że 330mm wystarczy przy standardowych kołach w pełni mi wystarcza!
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
P.S.
Tych urażonych również, pomimo inwektyw pod moim adresem.

Póki co to ludzie grzecznie i uprzejmie rozmawiają z Tobą. A Ty pomimo że chcesz rozwiązać sprawę czyimiś rękami, to na dodatek rzucasz się jak wsza na grzebieniu. Masz ignora i tyle w tym temacie. Nie pozdrawiam

a ty co wniosłeś do tematu, poza nabiciem posta? Dodam, że tematu merytorycznie zakończonego półtora miesiąca temu!!!
Strrrrasznie się przejąłem twoim "ignorem" kolo, chyba dziś nie zasnę!
PS
poczytaj archiwum, tam sprzed kilku lat są całkiem ciekawe tematy, może będziesz miał coś równie merytorycznego do dodania, pewnie nikt się nie przejmie, a ty posta będziesz miał "do przodu"!
Trolowanie na forach to widzę też sposób na aktywność w necie dla niektórych
PS II
nie odpisuj bo i tak to zlewam

PS III Do moderatora! PROSZĘ o zamknięcie tematu żeby jakiś kolejny nauczyciel netykiety się nie znalazł!