Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=6398
Strona 5 z 8

Autor:  Soul [ 05-01-2014, 16:11 ]
Tytuł: 

Witam


Opisze przypadek u mnie wyświetlania pomarańczowej kontrolki silnika.

Podczas trasy kontrolka wyskoczyła

Podpięcie pod kompa - decyzja:

ciśnienie doładowania - nie osiągnięta granica regulacji

Miałem nadzieje że to nie turbina (wersja1,9 diesel) usunełem błąd, jeździłem delikatnie i z trzy tyg był spokój, potem znowu wyskoczyło podczas wyprzedzania.

Typowe zachowania:
-wyraźny spadek mocy
-mniej dynamiczny
-przy 4 -4,5 tys obrotów włączał sie tryb awaryjny samochód niechce wiecej przyśpieszać

Przyczana:
Gdy miał brać się za przeczyszczenie zaworu tzw N75 zauważyłem przełamany nieszczelny gumowy wężyk pomiędzy turbiną na kolektorem ssącym. Turbina nie dostawała tyle powietrza ile zadał jej sterownik i stąd ten błąd.

Wężyk wymieniony błąd usunięty i SX śmiga do dziś

Autor:  Tomash [ 21-03-2014, 18:32 ]
Tytuł: 

Zacząłem tankować 98 (BP Ultimate albo Orlen Verva, zależnie gdzie akurat jestem) i pomarańczowa kontrolka przez błąd obniżonej wydajności katalizatora przestała się pojawiać :]

Także -- lejcie najlepsze paliwo, bardzo możliwe że i Wasze katalizatory da się jeszcze "przedmuchać".

U mnie to wyszło niejako niechcący, ponieważ do drugiego samochodu instrukcja zaleca lanie 98, a że jest na gwarancji to nie marudzę i zacząłem z przyzwyczajenia to samo lać do SX4.

Autor:  macioo [ 23-03-2014, 00:42 ]
Tytuł: 

To chyba nie jest tak do końca. Ja paliwem 98 zalewam mniej więcej raz do roku. Wyjeżdżam poniżej rezerwy i zalewam 98, bo ma jakieś dodatki czyszczące. Poza tym leję 95 na orlenie i jest OK. Przejeżdżam 1500-1800km miesięcznie. Kontrolka (jak już pisałem) świeciła jak padł katalizator. Wymieniłem kata i jest OK.

Autor:  marellothc [ 30-11-2015, 14:30 ]
Tytuł: 

Błąd p0420 w silniku 1.6 16v pokazywał / pokazuje się bardzo często i kiedyś faktycznie wymianiano katy na gwarancji, i nadal się pokazywały :)
Suzuki wprowadziło reprograming błędu, szersza granica dla sondy lambda. Koszt ok 200 pln w serwisie. Ale warto też przed wymienic świece (irydowe) oraz zrobić regulację zaworów 200 pln serwis. Mi pomogło też tankowanie 98 zamiast 95. Wymiana kata w suzuki ok 6000 za sam kat, fiat ok 3000 za kat, rege czyli wymiana wkladu na metalowy ok 850 przy zwrocie.
Ja zaczalem od benzyny, i jest ok, jak sie pokaze blad to swiece, zawory i reprograming :)

Autor:  macioo [ 08-12-2015, 18:23 ]
Tytuł: 

marellothc pisze:
rege czyli wymiana wkladu na metalowy ok 850 przy zwrocie.
:)


Masz jakiś adres gdzie to robią? Najlepiej wysyłkowo. Kiedyś było takie coś na Allego ale nie znalazłem.

Autor:  malygrzyb [ 11-12-2015, 08:30 ]
Tytuł: 

macioo pisze:
Masz jakiś adres gdzie to robią? Najlepiej wysyłkowo. Kiedyś było takie coś na Allego ale nie znalazłem.
Proszę link do Katalizator U mnie błąd P0420 pierwszy raz pojawił się we wrześniu, miesiąc wcześniej miałem wstawione nowe świece irydowe i sprawdzone zawory. Zwykły skaner OBDII + jakiś darmowy program na tel. i skasowałem Check. Dwa dni temu miałem regulację zaworów (14 z 16 płytek do wymiany) i wczoraj błąd pojawił się znowu. Skasowałem sam. Wcześniej myślałem sprawdzić czystość spalin na przeglądzie okresowym, czy aby katalizator nie pada. Dodam, że mam instalację LPG. Ciekawi mnie ten reprograming, czy gdzieś poza ASO można to zrobić?

Autor:  macioo [ 12-12-2015, 19:20 ]
Tytuł: 

Dzięki za linkę! :poklon:

Autor:  punto.nero [ 20-12-2015, 21:31 ]
Tytuł: 

Panowie przerabiałem ten problem serwis pomógł na krótko założyli emulator (tulejkę ,przedłużkę )czy jak to nazwać zmiana programu i nic ,świece to samo paliwo 98 od zawsze .metodą prób i błędów rozwiercałem tulejkę od 4 milimetrów . a skończyłem na 12 milimetrach i pomogło teraz czasami nawet leję 95 na dobrych stacjach i jest ok.

Autor:  malygrzyb [ 21-12-2015, 09:09 ]
Tytuł: 

U mnie trzy dni temu znowu wywaliło "check", zalałem 98 + wlałem jakiś dodatek do Pb/LPG i w trasę. Przegoniłem go fest 100km i zobaczymy...

... no i znowu wywaliło "check", "przepalanie" na PB98 nic nie dało, więc kombinuje dalej...

Autor:  ipek33 [ 16-01-2016, 09:32 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

Koledzy, czy ktoś stosował proponowane tu metody, tj.:

1) reprogramming,
2) wymiana katalizatora przez serwis aukcyjny?

Jeśli tak, to proszę o opinie czy przyniosło to jakiś efekt, bo jeśli nie, to najtaniej będzie zainwestować w złączę ELM i samemu kasować błąd.

U mnie pojawił się już 4 czy 5 raz w ciągu trzech lat :( Nie potrafię znaleźć jakichś charakterystycznych okoliczności, kiedy błąd się pojawia, np. związek z warunkami zewnętrznymi - bo błąd wyskakuje i latem i zimą. Kiedyś sądziłem, że może jeżdżę na zbyt niskich obrotach i kat jest niedogrzany ale mimo kręcenia auta wyżej przed zmianą biegu ale nic to nie dało.

Jedyne stałe elementy w tej układance to paliwo z Auchan (chociaż na urlopie tankowałem na innej stacji i błąd wyskoczył) no i korki (także w czasie urlopu utknąłem w korku). Tylko że nie jeżdżę wyłącznie w korku, bo do roboty mam ponad 50 km (po drodze krajowej i autostradzie) i jest gdzie wkręcić auto. Korek mam we Wrocławiu przed i po robocie.

W złe paliwo jakoś nie wierzę bo Hondę też karmiłem na Auchan i nic się nie działo, zresztą niemożliwe, żebyśmy wszyscy tutaj jak jeden lali ciągle złe paliwo :)


Na koniec pytanie do Moderatora - czy można zintegrować drugi wątek o tej samej tematyce, zeby nie ciągnąć dwóch na raz?

Pozdrawiam i liczę na odpowiedzi na pytania zadane na początku :)


EDYTA:
Dzwoniłem do 2 ASO:
1) w jednym nie było pana od Suzuki :) (multisalon);
2) w drugim zaproponowano mi wymianę katalizatora jako jedyne rozwiązanie - koszt 3500 zł za sam kat, ok 4000 zł z robocizną :)
3) trzecie ASO - katalizator z kolektorem to 5590 brutto + uszczelki + robocizna i wyjdzie jakieś 6000 PLN :) Czyżby ASO powyżej proponowało zamiennik za 3500 zł??

Autor:  punto.nero [ 16-01-2016, 14:26 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

ten błąd jest jak bumerang wcześniej czy później to i tak wraca ja myślałem że się tego pozbyłem i d..a
Teraz jeszcze doszły falujące wolne obroty (ja to chyba się pozbędę tego złomu )

Autor:  caraway [ 16-01-2016, 16:48 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

Kupiłem na znanym portalu aukcyjnym zregenerowany katalizator. Koszt ok 1000 zł. Od chwili założenia nie mam problemu z pomarańczową kontrolką.

Autor:  ipek33 [ 16-01-2016, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

caraway pisze:
Kupiłem na znanym portalu aukcyjnym zregenerowany katalizator. Koszt ok 1000 zł. Od chwili założenia nie mam problemu z pomarańczową kontrolką.


Możesz podać więcej szczegółów?

1) Jak długo już jeździsz z wymienionym katem (przebieg)?
2) Wybrałeś opcję z montażem czy wymieniałeś samodzielnie?
3) Jeśli samodzielnie to czy jest to trudne i czasochłonne?

Z góry dziękuję i pozdrawiam

A u mnie cud - po raz pierwszy kontrolka sama zgasła. Takie cuda miałem na razie tylko w peżocie, w SX4 nie gasła sama :)
Widocznie wystarczyły telefony do ASO :)

Autor:  caraway [ 16-01-2016, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

ad1. Około 4 tys. km
ad2. Montaż u znajomego mechanika. Przy wymianie trzeba pamiętać o kupnie uszczelki kolektora.

Autor:  ipek33 [ 17-01-2016, 08:09 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

@caraway

Pięknie dziękuję :brawo:

Autor:  malygrzyb [ 18-01-2016, 13:11 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

punto.nero pisze:
ten błąd jest jak bumerang wcześniej czy później to i tak wraca ja myślałem że się tego pozbyłem i d..a
Teraz jeszcze doszły falujące wolne obroty (ja to chyba się pozbędę tego złomu )

Jeździsz na LPG? U mnie falujące obroty były przy brudnej przepustnicy a za drugim razem potrzebna była regulacja zaworów.
Kontrolkę "check engine" wywala u mnie co kilka dni. Narazie męczę się razem z gazownikiem aby spróbować wyeliminować jej pojawianie się przez regulację LPG. Zobaczymy...

Autor:  hombre [ 25-01-2016, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

malygrzyb pisze:
punto.nero pisze:
ten błąd jest jak bumerang wcześniej czy później to i tak wraca ja myślałem że się tego pozbyłem i d..a
Teraz jeszcze doszły falujące wolne obroty (ja to chyba się pozbędę tego złomu )

Jeździsz na LPG? U mnie falujące obroty były przy brudnej przepustnicy a za drugim razem potrzebna była regulacja zaworów.
Kontrolkę "check engine" wywala u mnie co kilka dni. Narazie męczę się razem z gazownikiem aby spróbować wyeliminować jej pojawianie się przez regulację LPG. Zobaczymy...


jestem na podobnym etapie, przepustnica nic nie dała, gazownik nic specjalnego nie wykrył zrobił kontrolę i korekty ale jestem na etapie kontroli zaworów i tu bym się się skłaniał lecz nie wiem jakie mają być luzy zaworowe, przyjmę wartości dla ssących 0,25 a wydechu 0,30

Autor:  malygrzyb [ 26-01-2016, 15:59 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

mi ustawił 0,25 i 0,35 ale nie powiem Ci które są dla ssących a które dla wydechu
z kontrolką męczę się dalej...

Autor:  ipek33 [ 26-01-2016, 19:35 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

Panowie, zrzut z oryginalnego manuala serwisowego:

Autor:  grenadier [ 27-01-2016, 08:51 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

U mnie "check engine" wywala co parę tysięcy (a ze dwa lata może już do kupy). Moduł BT ELM, darmowa aplikacja na smartphona i kasuję na bieżąco.

Autor:  hombre [ 30-01-2016, 09:28 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

grenadier pisze:
U mnie "check engine" wywala co parę tysięcy (a ze dwa lata może już do kupy). Moduł BT ELM, darmowa aplikacja na smartphona i kasuję na bieżąco.


kolego oddałem płytki do szlifu na magnesówkę, luzy miałem na 2 zaworach strasznie małe 0,07 i 0,05 według tego co wrzucił kolega wyżej to strasznie źle. Zakupiłem tester i pokazał mi wypadanie zapłonów na 2 i 4 cylindrze zrobiłem kontrolę niedawno wymienionych świec zapłonowych ( niedawno wymienionych) boscha irydowe i chyba był tam problem na złączu, przy okazji zamieniłem miejscami cewki zapłonowe zrobiłem 200 km i było ok ale teraz czekam aż mi płytki doszlifują bo to mogło być też przyczyną w tamte mroźne dni

Autor:  hombre [ 30-01-2016, 09:39 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

malygrzyb pisze:
punto.nero pisze:
ten błąd jest jak bumerang wcześniej czy później to i tak wraca ja myślałem że się tego pozbyłem i d..a
Teraz jeszcze doszły falujące wolne obroty (ja to chyba się pozbędę tego złomu )

Jeździsz na LPG? U mnie falujące obroty były przy brudnej przepustnicy a za drugim razem potrzebna była regulacja zaworów.
Kontrolkę "check engine" wywala u mnie co kilka dni. Narazie męczę się razem z gazownikiem aby spróbować wyeliminować jej pojawianie się przez regulację LPG. Zobaczymy...

tak mam lpg a objawy miałem na zimnym silniku, potrafił zgasnąć silnik a po odpaleniu objawy znikały i to co pisałem kol. grenadier tester mam foxwell jak bym mógł komuś pomóc

Autor:  hombre [ 30-01-2016, 09:46 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

ipek33 pisze:
Panowie, zrzut z oryginalnego manuala serwisowego:

kolego dzięki za podpowiedź co do reg na zimnym silniku miałem spory problem ze zdobyciem tych danych a na zimnym tylko Ty dałeś

Autor:  ipek33 [ 30-01-2016, 10:11 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

Cieszę się, że mogłem pomóc :)

Autor:  ipek33 [ 07-02-2016, 13:03 ]
Tytuł:  Re: Błąd - pomarańczowa kontrolka silnika

Cholera, znów się świeci :/ Zaświeciła się w połowie stycznia, potem zgasła i w piątek znów się zapaliła :(

Strona 5 z 8 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/