Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam,

Takie pytanie bo nie mam porównania. Przy jeździe po większych dziurach lub sporej wysokości tarce zawieszenie przednie dosyć mocno stuka, tak jakby były wyrobione jakieś gumy w zawieszeniu albo końcówki drążków albo jeszcze co innego co tam jest... Natomiast wyrobione końcówki drążków w innych samochodach którymi jeździłem stukały nawet przy normalnej jeździe a tu tego nie ma. Poza tym takie usterki pojawiały się przy przebiegu przekraczającym 140tys km. Ja w Sx4 mam 44tys i nie uprawiałem żadnej jazdy terenowej tym autem. Zastanaiwiam się czy to może jest tylko głośna praca zawieszenia podczas pokonywania większych wybojów...

Pozdrawiam

IMO to zawieszenie jest głośne, zwłaszcza tak jak opisujuesz na dziurach czy tarce.
140 tys km to luzów na drążkach to przeciętny wynik.
"Normalne" samochody robią i 200 bez takich napraw.
Oczywiście są i takie np. Punto które wymagają wymiany regularnie co 60tys km

niestety ten typ tak ma :(, u mnie od samego początku są takie stuki

Tak podejrzewałem, że to tak głośno pracuje. Byłbym zdziwiony gdyby już jakieś gumy czy inne ustrojstwo wysiadło. Co do innych aut - jeżdziłem od nowości Peugeotem 406 - stuki po 90tys i wymiana wszysktich drązków stabilizatora, końcówek drążka kierowniczego. Wymiana starczyła na 30tys, potem sprzedałem dziada. Nissan Almera - stuki się pojawiły przy 140 tys km - ale to były tylnie amory. Skoda Octavia - w tej chwili 130tys i nic, ale to zupełnie nic się nie dzieje...

U mnie zero stuków, ale mam dopiero 30 tys. km przebiegu.
Za to drażnią mnie stęknięcia i skrzypy gum jak się chłodniej na dworze zrobiło... .

Ten typ tak ma

odświeżam wątek, u mnie od początku przy przejeżdzaniu przez dziury, chopki słychać lekkie stuki z przedniego zawieszenia. Przy gładkich muldach czy gładkim asfalcie - cisza. Gdy zjeżdzam np. z lekkiego krawężnika słuychać stuk przy uderzeniu oponą.
Auto nówka sztuka, przegląd przy 1000km niebawem. Serwis twierdzi po rozm. telefon., że ten typ tak ma i jakies tam gumy są twarde itd. Tak więc to normalne zjawisko wg nich, tymbardziej, że temp. niskie na zewnątrz.
A więc jak to koledzy jest naprawdę? Czy SX4 ma po prostu głośne zawieszenie czy też coś jest spierniczone od nowości u mnie?
Pozdr.
radhar