Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

wymiana pasków klinowych
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=20029
Strona 1 z 1

Autor:  piotr6 [ 02-01-2021, 17:57 ]
Tytuł:  wymiana pasków klinowych

Witam morze ktoś z kolegów wymieniał paski podpowie co i jak krok po kroku bedę wdzięczny

Autor:  tomo19811 [ 04-01-2021, 16:47 ]
Tytuł:  Re: wymiana pasków klinowych

Czemu wymieniasz paski ? co jest powodem ?

Autor:  tomfix [ 17-01-2021, 15:18 ]
Tytuł:  Re: wymiana pasków klinowych

Ja wymieniałem ale oddałem do mechanika. Są dwa. Żeby jeden wymienić trzeba drugi ściągnąć podobno. Nowe też piszczały. Musieli je regulować i przestały hałasować ale na wolnej pracy silnika czuć teraz lekkie wibracje.

Autor:  tomo19811 [ 18-01-2021, 20:45 ]
Tytuł:  Re: wymiana pasków klinowych

tomfix pisze:
Ja wymieniałem ale oddałem do mechanika. Są dwa. Żeby jeden wymienić trzeba drugi ściągnąć podobno. Nowe też piszczały. Musieli je regulować i przestały hałasować ale na wolnej pracy silnika czuć teraz lekkie wibracje.


Trzeba by sie przyjrzeć kołu pasowemu na wale korbowym , czy nie wpada w wibracje {ono ma tłumik drgań gumowy , a guma ze starości potrafi się sypać}.

Autor:  tomfix [ 19-01-2021, 07:49 ]
Tytuł:  Re: wymiana pasków klinowych

Dzięki za podpowiedź. Trzeba to będzie kiedyś sprawdzić:)

Autor:  redhunter [ 12-09-2022, 14:36 ]
Tytuł:  Re: wymiana pasków klinowych

Może się kiedyś komuś przyda.
Wymieniłem samemu paski w moim SX4 1.6 107KM. Zabieg jest dosyć prosty, w komorze jest sporo miejsca na ich wymianę.
Najpierw zrzucamy pasek od klimatyzacji i odkręcamy rolkę prowadzącą. Trzeba poluzować mechaniczny napinacz i śruby które mocują ramię napinacza.
Jak już mamy ten pasek zdjęty to możemy się zabrać za drugi od alternatora. Tutaj nie ma rolki prowadzącej a napinaczem jest sam alternator. Musimy więc poluzować śrubę do regulacji jego wychylenia i trzy śruby jego mocowania.
Jedna na dole ( na imbus) jest w mniej dostępnym miejscu, z góry komory silnika jest niedostępna. Ale nie trzeba mieć kanału wystarczy odkręcić przednie, prawe koło i mamy do niej łatwy dostęp.
Nowe paski napinamy tak, żeby dało się je ugiąć na 4-5 mm. A i warto wszystkie śruby które odkręcaliśmy przesmarować przy okazji.
Paski u mnie po 70tkm przebiegu i 13 latach nie miały żadnych spękań, wystrzępień, nawet napisy na nich były zachowane. Rolka prowadząca paska klimatyzacji już leciutko szumiała kręcona w dłoniach i dało się zauważyć że lekko puszczała już smar spod krytego łożyska.
Całość zajęła mi może 1,5 godziny ale robiłem to po raz pierwszy. Następnym razem byłby to już dużo szybszy zabieg.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/