Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Powracający błąd P0420 (katalizator)
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=19816
Strona 1 z 2

Autor:  trikin [ 21-10-2020, 12:33 ]
Tytuł:  Powracający błąd P0420 (katalizator)

Posiadam SX4 2009 1.6 4x4 107KM. Już trzeci raz wyskoczył mi błąd P0420 (Pierwszy raz przy 85 tys. drugi 100 tys. i znowu teraz 102 tys.). Przy każdym razie analizuje wykresy sąd lambda (jest laikiem także na podstawie danych z Internetu) uważam, iż działają one raczej poprawnie. Załączyłem pliki z aplikacji. Co mnie zastanawia to fakt, iż druga sona tak długo się załącza (ponad 4 min). Czy mimo wszystko katalizator do wymiany/regeneracji? Gdzie szukać przyczyny problemu?

Autor:  Kubik [ 21-10-2020, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Mam ten sam problem, i już sporo poczytałem na ten temat. Ogólnie kwestia że sondy są strasznie czułe, i tak na prawdę trzeba wymienić katalizator. Ja na razie temat odłożyłem na po zimie...

Autor:  trikin [ 21-10-2020, 18:29 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

A czy coś się może stać z autem jeżdżąc z takim błędem(oczywiście będę go kasował)? Czymś ryzykuje?

Autor:  sedik [ 21-10-2020, 22:18 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

trikin pisze:
A..... Czymś ryzykuje?
Silnik wejdzie w tryb pracy awaryjnej, może być trochę słabszy i więcej palić :)

Autor:  jaro 13 [ 22-10-2020, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Można spróbować założyć emulator sondy.

Autor:  akir [ 23-10-2020, 15:22 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Kasowanie błędu to tak naprawdę gorzej niż jak na nim jeździsz. Komputer dawki za każdym razem ma standardowe i musi się uczyć. Skutkuje to większym spalaniem

Autor:  tomo19811 [ 26-10-2020, 19:40 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Jestem w podobnej sytuacji też myśle nad emulatorem , ewentualnie można stworzyć tzw filtr górnoprzepustowy obcinający szczytowe napięcia drugiej sondy i wtedy nie pracuje ona w fazie z pierwszą sondą . U mnie też zanim druga sonda zacznie pracować mija długi okres czasu i wtedy napięcie stoi na wartości 1,28V nie zależnie od tego czy silnik jest zimny czy zagrzany . Ogólnie przy niesprawnym katalizatorze sondy pracują jednakowo w fazie .

Autor:  Iron [ 26-10-2020, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Piszesz "niesprawny katalizator" ale założenie może być błędne bo katalizator może być sprawny tylko program diagnozujący w aucie jest , że tak powiem odbiegający od rzeczywistości. Szczególnie widać to w produkcji Japan. Przerabiałem ten temat, czyli błąd katalizatora według diagnozy a spaliny po kontroli zgodne z normą. Emulator sondy to tylko fałszowanie pomiaru i czasami trzeba wiele prób i kombinacji z wielkością otworu by osiągnąć lub i nie, jakieś efekty. W Węgrach często pomaga wgranie nowego programu ale Japan nie pozwala na to. Oczywiście jak wymienisz sprawny katalizator na nowy to pomyślisz, że ok. jednak średnio po ok 30 tys. znowu pojawi się błąd. Tematu nie rozwijam , bo już wiele napisano o tym na forum.

Autor:  Wojtekk1980 [ 20-05-2022, 15:00 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

A jeśli sonda za katalizatorem pokazuje że kat jest sprawny a wywala P0420 to co to może być.

Autor:  akir [ 22-05-2022, 06:32 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Wojtekk1980 pisze:
A jeśli sonda za katalizatorem pokazuje że kat jest sprawny a wywala P0420 to co to może być.
Raczej tak nie może być, można zawsze wyprogramowac sondę około 500zl

Wysłane z mojego RMX2202 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Wojtekk1980 [ 24-05-2022, 05:44 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Napięcie na sondzie skacze od 0,79 V do 0,81 V. Czasami się zawiesza na wartości 1,28 V i chwilkę tak stoi a potem wraca do normy więc może tu jest coś nos nie tak.

Autor:  TaxiPiotr [ 07-08-2022, 08:42 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Witam i mam dla was dobrą wiadomość.
Posiadam sx4 scross, 2018r. Prod., pierwszy właściciel przejechał 10k km w rok , ja kupiłem auto w styczniu 2020r i teraz auto (07.08.2022r.) Ma na liczniku 109 k km.
3 dni przed przeglądem 105k km rano bez wcześniejszych objawów auto wywaliło kontrolkę silnika.
Na przeglądzie podzieli auto do kompa i diagnoza była taka:
Blad ten co temacie, komputer łapie, że spaliny nie są czyszczone dokładnie no i pytam się ild to może kosztować w wersji pesymistycznej, mechanik że wymiana katalizatora (nie pamiętam dokładnie czy dpf czy erg) 7k pln :sciana:
Po rozmowie z mechanikiem ustaliliśmy co nastepuje:
tankowałem na orlenie a rafinerie tej sieci słabo czyszczą paliwo z metalu, kata czy te inne są niedrożne przez to.
Zalecono tankować ns shellu najlepiej to lepsze paliwo we wtorki w cenie regularnego.
Epilog historii:
Zatankowałem 30l regularnego shella i po 150km kontrolka zgasła :takjest:
Dodatkowe objawy przy swiecscej kontrolce:
Nie da się włączyć tempomatu i ograniczenia prędkości, pozatym auto jeździ normalnie.
Pozdrawiam

Autor:  Iron [ 07-08-2022, 15:27 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Nie chcę gasić Twojej radości ale myślę, że problem wróci. Cena wymiany katalizatora wygląda na ofertę ASO, znacznie taniej będzie w zaufanym warsztacie. Na rynku są dostępne katalizatory po renowacji jak i zamienniki. Warto w tym przypadku sprawdzić sondy.

Autor:  TomPL [ 08-08-2022, 16:52 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Co ile wymieniasz świece zapłonowe?

Autor:  Wojtekk1980 [ 10-10-2022, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Witam.
No i co udało się komuś ogarnąć P0420?
Bo ja już myślałem że mam spokój aż tu nagle jest żółta kontroleczka.

Autor:  redhunter [ 11-10-2022, 05:35 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Ja też mam czasami ten błąd. Pisałem w innym temacie.
Świece irydowe, nowe. U mnie dodatkowo jest LPG. Spróbuję jeszcze zmniejszyć na nich przerwę na 0,8mm.
Podczas normalnej jazdy nie zapala się nigdy. Zauważyłem, że zapala czasami podczas zjazdu na ekspresówce z większego wzniesienia z zamkniętą przepustnicą.
Sondy niby obie pracują.

Autor:  Wojtekk1980 [ 11-10-2022, 18:06 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

U mnie też świece nowe ( irydowe Denso). Po badaniu kompem stwierdzili ze wszystko łącznie z sondami jest ok i że to pewnie katalizator. Gość który regeneruje kat mówi że to napewno nie katalizator. Nie w benzynie i nie przy tym przebiegu. I bądź tu mądry. Ja przejeździłem teraz ponad 1600 km bez kontrolki. Gazu nie mam.

Autor:  redhunter [ 13-10-2022, 13:34 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Dzisiaj auto mam u mechanika na wymianę oleju w silniku, skrzyni, reduktorze i dyfrze. Przy okazji sprawdzał luzy zaworowe. I na wydechach mam za małe. Jest nawet 0,2.
Więc idą do regulacji. Może to u mnie pomoże. Zobaczymy. Jest to jakiś trop.

Autor:  mcjezioro [ 17-10-2022, 19:51 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Nie łudźcie się. Katy w Suzuki są słabe i padają.
A to że tam się czasem check zaświeci, a czasem nie, albo zgaśnie nawet, to normalne, zanim padnie całkiem.
Jak nie wierzycie, to zadzwońcie do takich co skupują katalizatory i zapytajcie co powiedzą o kacie Suzuki. Szkoda fatygi na demontaż. :D

Autor:  redhunter [ 18-10-2022, 16:27 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Może być tak jak piszesz.
Jednak jeszcze spróbuję jakoś potestować wskazania tej sondy. Dziwne u mnie jest to, że jak jeżdżę na trasie Cieszyn-Wisła-Istebna to nigdy się nie włączy. Czy deptam mocno, czy tylko dotykam gazu.
Włącza się tylko podczas jazdy na dwupasie.

Autor:  Wojtekk1980 [ 18-10-2022, 16:57 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Ja właśnie dzwoniłem do gościa który się zajmuje takimi sprawami. Podepnie do kompa, zapłacę trzy stówy i mam mieć spokój w tym temacie.

Autor:  redhunter [ 18-10-2022, 20:05 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Pewnie chce Ci wywalić ten błąd z tablicy błędów ecu.
To jest jakby usunięcie objawu a nie przyczyny.

Autor:  mcjezioro [ 18-10-2022, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

redhunter pisze:
Może być tak jak piszesz.
Jednak jeszcze spróbuję jakoś potestować wskazania tej sondy. Dziwne u mnie jest to, że jak jeżdżę na trasie Cieszyn-Wisła-Istebna to nigdy się nie włączy. Czy deptam mocno, czy tylko dotykam gazu.
Włącza się tylko podczas jazdy na dwupasie.

Akurat ma wtedy warunki do diagnostyki.

Autor:  Wojtekk1980 [ 19-10-2022, 04:05 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Zgadzam sie ze jest to usunięcie objawu a nie przyczyny. Tylko w tym przypadku ciężko określić co jest przyczyną. Ok najprawdopodobniej katalizator. Ale o tym też się już o czytałem na forum że po wymianie katalizatora jest to samo.

Autor:  redhunter [ 19-10-2022, 05:46 ]
Tytuł:  Re: Powracający błąd P0420 (katalizator)

Są jeszcze firmy wykonujące regenerację-czyszczenie katalizatora. Koszt też chyba około 300zł. Ciekawe jaki byłby efekt u nas.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/