Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Wahacze
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=19392
Strona 2 z 2

Autor:  sedik [ 13-10-2020, 11:02 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Iron pisze:
.... ten dźwięk kojarzący się z takim regularnym "tyrkaniem".. .
czyżby przegub wewnętrzny koła się odezwał.
https://autokult.pl/25885,do-czego-sluz ... ch-zuzycia

Autor:  Iron [ 13-10-2020, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Dzięki, postaram się to sprawdzić. Zapomniałem dodać, że wspomaganie robi się coraz słabsze. Czy to można łączyć z omawianym problemem, czy rodzi się nowa usterka i nie tu miejsce na omawianie.

Autor:  sedik [ 13-10-2020, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Iron pisze:
.... Zapomniałem dodać, że wspomaganie robi się coraz słabsze.....
wspomaganie jest elektryczne, warto by było żeby fachowiec do tego zajrzał :)

Autor:  Iron [ 14-10-2020, 16:04 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Diagnoza przez OBD nie wykazała błędów. Przyszło mi jeszcze na myśl czy ta usterka nie jest wynikiem jakiegoś błędu, uszkodzenia innego elementu (np. przegubu) przy wymianie wahacza.

Autor:  Iron [ 16-10-2020, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Trochę odbiegam od zasadniczego tematu ale dodam jeszcze w celu uzupełnienia poprzedniej wypowiedzi, że podejrzana jest jeszcze maglownica.

Autor:  Iron [ 17-10-2020, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Dziś przed wjazdem na kanał zrobiłem jazdę testową i nastała cisza. Nic nie "tyrka", stuka. Temat odkładam do czasu .......

Autor:  Iron [ 30-11-2020, 22:37 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Nadszedł właśnie ten czas, znowu wróciły dziwne dźwięki, więc kolejna jazda diagnostyczna i kanał. Ostateczna diagnoza to układ hamulcowy z przodu. Naprawa, powiedzmy kapitalka. Jazda próbna, no i cisza. Wiem, że to nie całkiem w temacie, ale na wstępie wątku jedno z założeń łączyło się z możliwością jakiegoś uszkodzenia przy wymianie wahacza , co było błędne. Chciałem jednak zakończyć to zagadnienie.

Autor:  tomo19811 [ 30-11-2020, 23:22 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Iron pisze:
Nadszedł właśnie ten czas, znowu wróciły dziwne dźwięki, więc kolejna jazda diagnostyczna i kanał. Ostateczna diagnoza to układ hamulcowy z przodu. Naprawa, powiedzmy kapitalka. Jazda próbna, no i cisza. Wiem, że to nie całkiem w temacie, ale na wstępie wątku jedno z założeń łączyło się z możliwością jakiegoś uszkodzenia przy wymianie wahacza , co było błędne. Chciałem jednak zakończyć to zagadnienie.



Na czym polegała ta naprawa? co wymieniłeś ? w układzie hamulcowym to tam nie ma co za bardzo tyrkać .

Autor:  Iron [ 01-12-2020, 22:33 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Zasadniczo to tarcze, klocki, dokładne czyszczenie i smarowanie. Zerknij na poprzednie posty w jakich sytuacjach było słychać "tyrkania", jak widać sytuacje wiązały się z używaniem hamulców, np. skręt na max przy parkowaniu. Po naprawie już sporo przejechałem i jest cicho.

Autor:  tomfix [ 15-01-2021, 21:58 ]
Tytuł:  Re: Wahacze

Hej. Od niedawna też mi się taki problem pojawił. Jak ruszam na skręconych na maxa kołach to jakby je miał kwadratowe. Jakby skakał a nie jechał. Takie dziwne przeskakiwanie. Ktoś coś też takiego miał lub wie co to może być?:)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/