Witajcie
Mam pytanie i prośbę zarazem. Niedawno kupiłem SX4 po sciagnieciu pokrywy górnej plastykowej zobaczyłem mase bałaganu olej silnikowy, napedowy silnik zabrudzony na maxa. Wymyłem i wyczsciłem i okazał sie ze 4 wtrysk puszcza. Wyjąłem go wyczyściłem obejrzałem filmy na YT zrobiłem jak było mówione nowa podkładka, ok. Pochodziło 3 godz. i dalej zaczął puszczać. To kupiłem frezy, delikatnie zabieliłem powierzchnie gniazda odessałem brudy wyczysciłem załozyłem, eureka pochodził dzień,znowu to samo. Wiec znowu nowa uszczelka miedziana tym razem podgrzana, delikatnie liźniecie frezem bo moze coś zostało. Założyłem i działa....aha na dwa dni pojawiły sie kropki i za tym zaraz zaczał znowu lać. To go do mechanika i mówie mu zrób Pan bo ja nie dam rady, on a co to za problem i zrobił pochodziło 2 dni, dalej leje i puszcza. Gość rozłożył ręce ja tez mam dość . Co z tym zrobić bo mi ręce opadają. Najciekawsze ze z niego sie leje poprostu breja czarnego oleju z ropą. Dałem nawet grubszą podkładkę i zwykła i podgrzałem gniazdo ładnie zabielone wszytsko wyczyszczone działa 2 dni i zowu wulkam. Pomóżcie
Bartek
|