Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Jako że już czas żeby kupić opony zimowe
Pojechałem do znajomych obeznać temat, a przez to mam małego dylemata.
Zastanawiam się czy trzymać się fabrycznego rozmiaru felg i opon (czyli 205/60R16) czy przejść na 15 (oczywiście tylko na zimę).
Mogę kupić komplet na zimę alufelgi Allessio 16" + opony Continental WinterContact TS810 205/60R16 za jakieś 3000 zł, lub felgi 15" + opony 195/65R15 Michelin Alpin A3 lub Dunlop SP Winter Sport 3D za 1800 zł. Różnica spora…

Felgi 15" wyglądają tak:


Felfi 16" są do wyboru różne w podobnej cenie.

Myślenice mam straszne Nie wiem na co się zdecydować. Z jednej strony wygląd, a z drugiej cena, 195/65R15 to jest w sumie opona którą Suzuki również daje do tanich wersji SX4.

Co wg Was zrobić??

Też się zastanawiam nad 15" na zimę, ale przekonać mnie mogą dwie rzeczy: wygląd "całokształtu" i dużo niższa cena.
Przy stalowych kołach dochodzi jeszcze problem sensownych kołpaków (chyba że mieszkasz w Warszawie ).

Ja ten komplet z 15" to mam na alumach i nie biorę pod uwagę stalówek bo są droższe od tych alumów (z fotki wyżej). Wkręcałem je na koło, co prawda bez opony, ale wszystko pasi i nawet dość ładnie to wygląda.
Praktycznie jestem już zdecydowany na te alumy 15" z oponami Michelin ALPIN A3 195/65R15, przy tej cenie to powinno się udać nawet je sprzedać przed zimą bez straty jak by się coś nadzwyczajnego pojawiło w ASO.

ASO to nie caritas, ja tez czekalem na niskie ceny a ceny byly bez sensu (wiec wzialem tanio i porzadnie ze sklepu internetowego jedynie ze doczekaly sie 2-3 dni zimy a reszta była właściwie zimną jesienią) opony najlepiej wziasc z sklepów internetowych, PaulLuck sprawdź czy za tą cenę nie chcą ci wcisnąc zeszłorocznych!!!

to co się w ASO opłacało to oryginalne stałowki jak na zimę była promocja, swoją drogą mogli też zrobić promocję alusów na lata

jak różnice w zakupach są neiiwelkie to wtedy w ASO mozna negocjowac montaz gratis i sie wyrowna koszt drozszej opony, no ale ty mowisz ze montaz juz masz


co do rozmiaru ja osobisice bronilem schodzenia na nizsze rozmiary w watku z oponami do swifta i uwazam ze trafnie wprawdzie nie trzeba wiele rozumu zeby wiedziec ze wiekszy nacisk jest na wezszej oponie(widac to chocby na rajdzie szwecji ale tam jest diametralnie inna opona niz seryjna) a poza tym specjalisci od opon najczesciej mowia ze nie trzeba juz schodzic z numerem w dół, a w szczegolnosci jesli zima nie jest zimą, ale w tym przypadku roznica 10 mm nie wiele zmienia chcesz to bierz (mnie sie ta felga nie podoba ale ja nie mam nic do tego wazne ze tobie; zreszta jak zobacze na aucie moze zmienie zdanie)

więc u nas sa 2x15 w identycznych rozmiarach, nad czym Cobra ubolewa bo wolalby 16 na lato ale ciagle go od tego pomyslu odciagam

Nie polecam używania aluminiowych felg na zimę ponieważ aluminium nie odkształca się (tak jak felgi stalowe) i wystarczy ,że będzie bardziej ulica zaśnieżona a przez to widoczność słaba (a wiemy jak pracują drogowcy w zimę) wpadnie się w jakąś dziurę lub uderzy w krawężnik i felga aluminiowa pęknie niszcząc przy okazji oponę. Fakt ,że nie którzy nie mieli takich przygód nie oznacza iż one nie występują. Są felgi które mają inny skład niż same aluminium ale kosztują 3x drożej i taka zabawa mija się z celem bo i tak łatwiej je uszkodzić niż felgę stalową. Morał z tego taki ,że na zimę lepiej kupić stalową, taniej i bezpieczniej...

Nie do konca sie z tym zgadzam, jesli z definicji jezdzimy ostroznie a juz tym bardziej w zime, kiedy nie raz warunki na drodze moga zaskoczyc i mamy to caly czas na uwadze, szansa ze faktycznie przywalimy az tak poteznie w jakis kraweznik jes calkiem mala. A juz wogole jesli ktos np. nie parkuje w zimie na kraweznikach, ja np. nie parkuje Do tego przy profilu 65 takiej feldze wiele nie grozi. Poza tym alus tak naprawde jest twardszy od stalowki i moze spokojnie zniesc sytuacje kiedy stalowka sie skrzywi. Na sam koniec trzeba pamietac ze taka stalowka przy naszych drogowcach i wszedzie obecnej soli jest trudniejsza do utrzymania niz alus. Pod kolpaki i na felge ciagle dostaje sie topniejacy snieg z sola i wszystko ladnie zaczyna nam rdzewiec. Aluska mozna bardzo latwo umyc. I jeszcze ostatnia rzecz ceny tanich aluskow juz nie sa wiele wieksze od stalowki, wszystko ladniej wyglada a jak juz bedziemy mieli pecha no to trudno

Mogę potwierdzić z całą stanowczością
Osobną kwestią jest wygląd - jeżeli ktoś woli alusy również zimą, to IMHO nie powinien przepłacać, tylko wybrać tańszą opcję (czyt. mniejsze felgi).
Pozdrawiam

_________________
Robert

sa teraz robione wytrzymalsze felgi na zime - lakier odporniejszy na sol, stop o lepszej wytrzymalosci ... ale czy to prawda w praktyce, nie mam pojecia, nie testowalem bo nie mam takowych felg.

A ja założyłem felgi 15 i opony 205/70 R15 i przejechałem 5000 km i jest ok, zdecydowanie poprawił się komfort jazdy na czym mi najbardziej zależało.

Witam wszystkich jako nowy.
W czwartek lub w piątek odbiorę z salonu wyczekanego (miesiąc krócej niż w umowie przedwstępnej) SX-a 1,6 4x4. Już wczesniej zdecydowałem, że na zimę będą opony 195 na 15. I pewnie kupię jakieś fajne alusy (zwłaszcza, że najnowsza produkcja nadaje się już do użytkowania zimowego). Także PaulLuck nie zastanawiaj się bierz 15. Zresztą każdy, kto interesuje się na poważnie motoryzacją wie, że na zimę lepsze są węższe (TSRALLY pisze, że 10 mm to niewiele, ale razem to już 40 mm i tylko na szerokości, a pozostaje długość bieżnika stykającego się z podłożem, co razem daje całkiem sporo). A że ostatnia zima to nie była zima, nie oznacza, że w tym roku i następnym będzie tak samo.
Pozdrawiam wszystkich i odezwę się jak odbiorę furę z salonu.

Zamiast fabrycznych 16?
Jakie dokładnie masz felgi i opony (firma)?

Sam na zimę wolę zakładać stalówki a co do opon to jeśli można założyć trochę mniejszy rozmiar i do tego będzie taniej to ja bym się nie zastanawiał.Każdy jednak zrobi jak mu pasuje i na ile starczy mu funduszy.

Jestem za zakładaniem na zimę stalówek przy utrzymaniu rozmiaru producenta.W ub. roku na jesień była w ASO promocja stalówek do SX-a po 100 zł. za szt.Moim zdaniem stalówka jest odporniejsza na warunki drogowe w naszych zimowych realiach.

Felgi stalowe 15 od toyoty CAMRY 05.92-12.01 jest takie same et, otwór centrujący i rozstaw śrub, kupiłem uzywki w bardzo dobrym stanie 5szt za 300zł, a opony Nokian

Dylemat rozwiązany

Kipiłem te 15" z oponami Michelin ALPIN A3 195/65R15

Wyglądają spoko, na zimę i tak będą lepiej wyglądać niż kołpaki lub czarne stalówki.

Zrobię jeszcze fotkę jak będzie jaśniej

Pozdro.

P.S. Cała zabawa kosztowała mnie 1800 zł, a Continentale 16" były po 380 zł, więc wyszło że felga kosztowała 70 zł, spoko bo oponki 195/65R15 są duuuuużo tańsze niż 205/60R16.