Witam! Potrzebuję Waszej pomocy... Od miesiąca moje (dotychczas) niezawodne suzuki/SX4 2.00 DDiS 2011r./stoi u mechanika z nadzieją na znalezienie usterki, która uniemożliwia "normalną" jazdę. Przy przebiegu 100 tys. w trakcie jazdy nagle zaczęło coś szwankować. Przy średniej prędkości, po zmianie biegu na wyższy, nagle "szarpnęło" - zaświeciła się kontrolka silnika-a prędkość jazdy spadła bez możliwości osiągnięcia choćby 60 km/h
. Podpięcie komputera wskazywało na problem z ciśnieniem paliwa. Zostały sprawdzone wszystkie przewody, pompka paliwa, wymieniono EGR, który był pęknięty, sprawdzono świece, a skończyło się na wymianie przetwornicy. Dziś odebrałam swoje suzuki, choć moja radość nie trwała długo.... Po przejechaniu niecałego kilometra zmuszona byłam wrócić do mechanika - problem nie znikł
. Proszę o podpowiedź, jak rozwiązać problem z tym nagłym spadkiem mocy... Dodam, że auto było już u kilku mechaników...