Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 27-04-2024, 02:23

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 16 7 8 9 10 11 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 07-09-2011, 13:27 
Offline

Rejestracja: 21-06-2011, 18:55
Posty: 1
Lokalizacja: lubuskie
Witam serdecznie wszystkich. Właśnie zakupiłem suzuki sx4 4x4 z przebiegiem 20,500km i po takim przebiegu stwierdziłem że czas wymienić klocki i tarcze hamulcowe SZOKKK ale to nic jakoś to przełknę. Wymieniłem na TRW tarcze i klocki bosch fajnie hamują i nie piszczą jak na razie ale po wymianie zauważyłem że szczęki trzymające klocki na tarczy lekko drgaja i podczas jazdy po kostce brzęczą, zastanawiam się czy tak ma być może ktoś zauważył takie anomalia u siebie... :szok:


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-09-2011, 16:46 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07-09-2007, 07:53
Posty: 491
Lokalizacja: Szczecin
Widocznie auto ma 120,500km ;) nic nie grzechocze :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 08-09-2011, 07:41 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12230
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
U mnie pierwsza zmiana (jak dotąd) była przy 60.000 km, ale mechanik żartował, że jeszcze parę kilometrów bym przejechał ;D
Zmieniłem na dedykowane do SX4/Sedici Ferodo Premier.
Po zmianie nie piszczą przy zatrzymywaniu się, nie chroboczą, przynajmniej przy tych temperaturach, ale po nocy potrafią pisnąć 2-3 razy zanim się rozgrzeją.
Tarcze mam jeszcze w jako takim stanie, ale do wymiany trzeba się szykować (tylko na jakie :? ).

Woju, czy takie nawiercane mogą być do każdych klocków?


Na górę
 Tytuł:
Post: 08-09-2011, 18:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07-09-2007, 07:53
Posty: 491
Lokalizacja: Szczecin
Ja mam zwykle klocki i znajomi ,ktorzy montowali takie do innych marek ,tez mieli zwykle klocki.


Na górę
 Tytuł:
Post: 08-09-2011, 20:27 
Offline

Rejestracja: 20-08-2010, 20:52
Posty: 456
Lokalizacja: Rzeszów
Suzuki: SX4
Avalanche pisze:
....czy takie nawiercane mogą być do każdych klocków?
Tarcze nawiercane mogą być do każdych klocków - mają lepsze odprowadzenie ciepła i pyłu klocków. Niestety coś za coś - również szybsze zużycie klocków.
Tuning tarcz i klocków w SX4 - przynajmniej w benzynie to chyba niepotrzebny wydatek. Hamulce są przeciętne - tzn. ani jakieś bardzo słabe, ani też ostre jak żyletki. Zupełnie wystarczające do tego autka. Zysk z tuningu hamulców przy lekkim samochodzie będzie raczej niewielki bo ABS i tak będzie zwalczał ostre hamowanie. No chyba, że ktoś używa SX do jazd rajdowych ;) . Na razie jeździmy na ori, ale jak się zużyją to pewnie założę TRW jak w Outku. Tarcze Blueprinta albo też TRW i będzie jeździć.


Na górę
 Tytuł:
Post: 08-09-2011, 22:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-04-2010, 15:49
Posty: 1011
Lokalizacja: Warszawa
To co rezon napisał.

Oraz tarcze nacinane czy nawiercane nie poprawiają skuteczności pierwszego hamowania (tzn. minimalna droga hamowania pozostaje niezmieniona), po prostu lepiej odprowadzają ciepło i przez to przy ostrej jeździe szosowej (częste hamowanie) później się przegrzewają.

Tylko że, proszę państwa, bądźmy poważni -- ostra jazda szosowa SX4?


Na górę
 Tytuł:
Post: 11-09-2011, 18:13 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12230
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Pełna zgoda. Dopóki nie kupimy 2.0 z turbo lub bez :D
Cóż, coś się wymyśli.


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 17:54 
Offline

Rejestracja: 09-08-2008, 21:30
Posty: 141
Lokalizacja: Pruszków
To i ja zadam pytanie :D

Co ile, kilometrów wymieniacie klocki? Ja przy aktualnych 42kkm, mam 3 komplet. Fabryczne zmieniłem przy około 20 tys.
Jaki rodzaj klocków preferujecie, miękkie czy twardsze?
Pomijam odpowiedzi, że te które hamują.

Pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 18:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-08-2008, 19:39
Posty: 1132
Jeszcze nie wymienialem, ale moj SX4 ma dopiero 5 lat i dwa miesiace.
Przebieg niewielki, nieco ponizej 50 tysiecy i dlatego hamulce zuzywaja sie najmocniej w poniedzialki, kiedy po czesto dwudniowym postoju pod chmurka,
musza najpierw zedrzec rdzawy nalot z tarcz...

Juz sie nawet zastanawialem czy ich nie pomalowac :D


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 18:22 
Offline

Rejestracja: 20-08-2010, 20:52
Posty: 456
Lokalizacja: Rzeszów
Suzuki: SX4
natter pisze:
To i ja zadam pytanie :D

Co ile, kilometrów wymieniacie klocki? Ja przy aktualnych 42kkm, mam 3 komplet. Fabryczne zmieniłem przy około 20 tys.
Jaki rodzaj klocków preferujecie, miękkie czy twardsze? ...

Co ile w SX4 nie wiem, ale sądząc po zużyciu na pewno za często. Miękkie klocki nie zużywają tak mocno tarcz - wolę wymieniać klocki niż tarcze.


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 20:10 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-04-2009, 02:08
Posty: 122
Lokalizacja: Radom/Wymysłów
U mnie stan licznika 50tys. km i jak do tej pory jeżdżę na fabrycznych klockach i tarczach. Przez ten okres nie miałem z nimi żadnego problemu. Na stan zużycia klocków i tracz wiele wspólnego ma charakter jazdy kierowcy oraz to gdzie się głownie porusza samochodem. Wiadomo ze jeżeli użytkujemy go głownie w mieście to zużycie będzie większe. Ja w 75%-80% jeżdżę po trasie wiec dlatego tyle wytrzymały. Myślę ze jeszcze parę tys. dadzą radę (może i do kolejnego przeglądu :D ) i wymienię razem z tarczami, tak mi w serwisie doradzili.


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 20:24 
Offline

Rejestracja: 22-12-2006, 22:03
Posty: 319
Lokalizacja: Wrocław
U mnie pierwszy i drugi komplet wytrzymały po 40kkm. Tarcze wymieniłem przy przebiegu 105kkm


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 20:49 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-08-2007, 19:54
Posty: 1138
Lokalizacja: 3-miasto
malygrzyb pisze:
... i wymienię razem z tarczami, tak mi w serwisie doradzili.

Skoro Cię stać. Jeżeli grubość tarcz jest wystarczająca, to tylko napędzisz kasy darmozjadom. Lepsza opcja to przetoczenie. Robi to się bez demontażu tarcz z samochodu.


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 21:24 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
qrde! wy chyba spadochronem hamujecie :szok:
ja też 70% jazdy mam trasę, a klocki wymieniłem przy 30kkm! Dodam, że jeżdżąc tą samą trasą, "pod tą samą nogą" w clio wymieniałem na 60kkm. 8)
Żeby jeszcze w tym ASO takiej fury kasy nie kosztowały! Zapłaciłem 340pln za TRW. Jeszcze dobre pół roku gwarancji i.... hulaj dusza... sam sobie będe zmieniał :lol:


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 23:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-04-2009, 02:08
Posty: 122
Lokalizacja: Radom/Wymysłów
waldis pisze:
Skoro Cię stać. Jeżeli grubość tarcz jest wystarczająca, to tylko napędzisz kasy darmozjadom. Lepsza opcja to przetoczenie.
właśnie nie stać :? w ASO koszt wymiany kompletu tarcz z klockami to jak dobrze pamiętam 1200zł :szok: to niestety nie dla mnie, oryg. tarcze + klocki przez internet to koszt 560zł (widać ASO nieźle przycina) zostaje koszt wymiany, w ASO powiedzieli żebym wymienił klocki razem z tarczami, ale im dłużej czytam co ile wy wymieniacie to się jeszcze zastanowię nad ewentualnym przetoczeniem (jak się da) u jakiegoś mechanika ale spoza ASO :)
macioo pisze:
qrde! wy chyba spadochronem hamujecie :szok:
ja oczywiście gdy mogę staram się hamować silnikiem oraz "pulsacyjnie", poza tym klocki oraz tarcze nie podlegają gwarancji więc chyba od samego początku możesz wymieniać je poza ASO


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2011, 23:20 
Offline

Rejestracja: 22-12-2006, 22:03
Posty: 319
Lokalizacja: Wrocław
macioo pisze:
qrde! wy chyba spadochronem hamujecie :szok:

DDiS dobrze hamuje silnikiem


Na górę
 Tytuł:
Post: 21-09-2011, 10:30 
Offline

Rejestracja: 20-08-2010, 20:52
Posty: 456
Lokalizacja: Rzeszów
Suzuki: SX4
malygrzyb pisze:
...ja oczywiście gdy mogę staram się hamować silnikiem oraz "pulsacyjnie", poza tym klocki oraz tarcze nie podlegają gwarancji więc chyba od samego początku możesz wymieniać je poza ASO

Nie podlegają, zatem spokojnie można je wymieniać poza ASO, albo przywieźć do ASO swoje na przegląd i przy okazji za niższą kwotę wymienić. Nie wiem jak w SX4, bo nie miałem jeszcze potrzeby, ale prawdopodobnie wymiana klocków nie będzie bardzo skomplikowana i nie będzie wymagała specjalistycznych narzędzi. W Outlanderze to były dwie śruby mocujące zacisk na klucz sztorcowy bodajże 19 - cała operacja trwała 30minut, z czego większość zabierało podnoszenie samochodu i zdejmowanie kół. Gorzej w samochodach z grupy VW bo tam trzeba mieć śmieszny klucz gwiazdkowy. Można prowadnice klocków przesmarować smarem miedzianym w sprayu (niektórzy nie zalecają z uwagi na obecne w pobliżu aluminium) lub aluminiowym, albo nie smarować w ogóle jak w fabryce tylko poprzestać na obowiązkowym czyszczeniu z pyłu. Zaleca się przetaczać tarcze, ale jeśli nie mają bicia i dużych nierówności to tego nie robię - po kilku kkm klocki się dopasują do nierówności, a co dwie wymiany klocków i tak trzeba zazwyczaj wymienić tarcze z uwagi na zużycie. Jak tarcze mają bicie (np. po oblaniu wodą z kałuży po mocnym hamowaniu) albo duże nierówności to wymieniam na nowe jeśli niewiele im brakuje do minimum - w Outlanderze z uwagi na oszustwa lokalnego ASO Mitsubishi też to zrobiłem sam i mam po wymianie przejechane już prawie 40kkm. Przetaczanie stosuję wyłącznie przy biciu w miarę nowych tarcz i w ciągu ostatnich 20lat jazdy (ok. 1mln km) robiłem to bodajże dwa razy. Tarcze po przetoczeniu są cieńsze, a zatem mniej odporne na dalsze odkształcenia termiczne i niestety czasami po kilku kkm trzeba je i tak wymienić. Warto dopytać wcześniej w ASO o minimalną grubość tarcz, aby przy przetaczaniu nie zejść poniżej, bo wtedy to i wytrzymałość mechaniczna może się odezwać, a pękniętej czy zwłaszcza rozerwanej tarczy to nikomu nie życzę.
Odnośnie cen to komplet klocków TRW na przód na allegro to 188,- i komplet tarcz TRW 226,- czyli razem 414zł plus przesyłki. Wymiana poza ASO jak ktoś nie potrafi pewnie ok. 70-100,-zł. Nie rozumiem po co ktoś chce kupować dwa razy droższe ori klocki czy tarcze - chyba dla znaczka S ;) . Na moich ori wyraźnie jest napisane TRW - numer katalogowy niestety już jest pod mocowaniem.
Co do cen w ASO - wiadomo, że często są wysokie, bo wiele części kupują przecież w sieci dealerskiej, mają plany sprzedaży, minima magazynowe - co wszystko kosztuje, ale przecież nie ma przymusu zakupu części u nich. Przyjazd z własnymi materiałami do przeglądu (filtry, olej), częściami do wymiany na pewno nie wzbudza u nich zachwytu, ale przynajmniej w rzeszowskim nie dają tego wyraźnie odczuć tylko wystawiają fakturę za przegląd zgodnie z cennikiem.


Na górę
 Tytuł:
Post: 21-09-2011, 17:54 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-08-2008, 19:39
Posty: 1132
rezon pisze:
Warto dopytać wcześniej w ASO o minimalną grubość tarcz, aby przy przetaczaniu nie zejść poniżej, bo wtedy to i wytrzymałość mechaniczna może się odezwać, a pękniętej czy zwłaszcza rozerwanej tarczy to nikomu nie życzę.

Zgadza sie...

grubosc tarcz: standard 22.0 mm, wartosc graniczna 20.0 mm
nie ma wiec tutaj zbyt wiele materialu do "legalnego" toczenia, no chyba ze komus tylko ze wzgledow estetycznych przeszkadza kolnierz na krawedzi zewnetrznej tarczy.

Maksymalnie dopuszczana nierownosc tarczy ponizej 0,10 mm.

Grubosc klockow: standard 10.0 mm, wartosc graniczna 2.0 mm


Na górę
 Tytuł:
Post: 21-09-2011, 19:14 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-08-2007, 19:54
Posty: 1138
Lokalizacja: 3-miasto
rezon pisze:
...Nie wiem jak w SX4, bo nie miałem jeszcze potrzeby, ale prawdopodobnie wymiana klocków nie będzie bardzo skomplikowana i nie będzie wymagała specjalistycznych narzędzi...

I nie wymaga. Tak naprawdę wystarczą kombinerki i klucz (nie pamiętam już jaki). Klocki w zaciskach siedzą na sprężynujących blaszkach.

I nie przeceniajcie magicznej GWARANCJI. Bo jeśli coś poważnego z samochodem się stanie, to ASO zrobi wszystko (a nawet więcej) żeby nas (Was, bo ja już po) wydymać. Polecam w TVN TURBO program "Turbo Kamera".


Na górę
 Tytuł:
Post: 21-09-2011, 20:09 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
[/quote]ja oczywiście gdy mogę staram się hamować silnikiem oraz "pulsacyjnie", poza tym klocki oraz tarcze nie podlegają gwarancji więc chyba od samego początku możesz wymieniać je poza ASO[/quote]

klocki i tarcze owszem ale zaciski już podpadają pod gwarancję, nie wspomnę sytuacji np. takiej; "psze pana, a mi coś bije w lewym kole...? a pan z ASO na to to ta tarcza wstrętna podróba nieoryginalna coś se ją sam zamontował się skrzywiła... hehehe i bujaj się!!!" :lol:


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-09-2011, 21:55 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10-08-2007, 19:54
Posty: 1138
Lokalizacja: 3-miasto
macioo pisze:
...klocki i tarcze owszem ale zaciski już podpadają pod gwarancję...

Słuszna uwaga. Ale czy ktoś skarżył się tu na zaciski? Te akurat prawie (wiem, prawie robi różnicę) nigdy nie niedomagają.
macioo dlaczego tak bardzo boisz się pana z ASO? Jak "mój" pan z ASO zobaczył pieczątki w karcie gwarancyjnej (przeglądy co 15000 km) inne niż z SMP, to zaczął pieprzyć bez sensu o gwarancji. Jak mu powiedziałem, że w razie czego są w Polsce sądy powszechne i dyrektywy unijne (GVO) to cudownie zamilkł (jakby napił się wody z Lichenia).


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-09-2011, 22:24 
Offline

Rejestracja: 09-01-2010, 14:02
Posty: 3375
Lokalizacja: Kwidzyn
waldis pisze:

Słuszna uwaga. Ale czy ktoś skarżył się tu na zaciski? Te akurat prawie (wiem, prawie robi różnicę) nigdy nie niedomagają.
macioo dlaczego tak bardzo boisz się pana z ASO? powiedziałem, że w razie czego są w Polsce sądy powszechne i dyrektywy unijne (GVO) to cudownie zamilkł (jakby napił się wody z Lichenia).
[/quote]

- ja akurat (tyle, że w skodzie) zaciski naprawiałem, wyrobiły się sworznie i zaciski stukały denerwująco na nierównościach
- pana z ASO się nie boję, kilka razy zdarzyło mi się bitwy wygrywać :lol:
- nie chce mi się już walczyć, kosztuje to sporo czasu i nerwów...
a'propos walki, to przy kupnie "pan z ASO", na pytanie o wymianę głośników odpowiedział że: "to istotna ingerencja w układ elektryczny pojazdu" i że w razie czego (jakaś usterka w elektronice), to różnie może być... :szalony:
- co do GVO, ASO zasłaniają się tym że "inne warsztaty" nie dysponują specjalistycznym oprogramowaniem firmowym i narzędziami i w związku z powyższym ich przeglądy nie spełniają rygorystycznych wytycznych z ASO :lol:
Chyba muszą mieć faktycznie suuuuper sprzęt, bo ostatnio zrobili mi przegląd lakieru i nadwozia przez taką warstwę błota, że koloru nie byo widać! :lol: Celowo taki usyfiony odstawiłem, żeby zobaczyć głupią minę po pytaniu, jak to zrobili bez mycia? :lol: [/quote]


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-09-2011, 17:30 
Offline

Rejestracja: 09-08-2008, 21:30
Posty: 141
Lokalizacja: Pruszków
macioo pisze:
- co do GVO, ASO zasłaniają się tym że "inne warsztaty" nie dysponują specjalistycznym oprogramowaniem firmowym i narzędziami i w związku z powyższym ich przeglądy nie spełniają rygorystycznych wytycznych z ASO :lol:
[/quote]

Czyli...=w trosce o wysoką jakość świadczonych usług, w trosce o dobro klienta..."etc,etc.

Wysokie standardy w ASO mam w 4 literach, bo to pic na wodę i bajki, których nie powstydziliby się bracia Grimm

Spróbujcie się np dodzwonić do działu części Citroena, na Al. krakowskiej, do Peugeota na tej samej alei lub do Renault na Jerozolimskich. ostatnio próbowałem do wszystkich wymienionych i poległem.

Tak samo jest z gwarancja, pod byle pretekstem już jej nie mamy. :D :D


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-09-2011, 18:15 
Offline

Rejestracja: 20-08-2010, 20:52
Posty: 456
Lokalizacja: Rzeszów
Suzuki: SX4
macioo pisze:
klocki i tarcze owszem ale zaciski już podpadają pod gwarancję, nie wspomnę sytuacji np. takiej; "psze pana, a mi coś bije w lewym kole...? a pan z ASO na to to ta tarcza wstrętna podróba nieoryginalna coś se ją sam zamontował się skrzywiła... hehehe i bujaj się!!!" :lol:

Powodów bicia w kole może być znacznie więcej niż tarcza, a ona będzie bardzo łatwa do odróżnienia. Bicie tarczy odczuwalne jest wyłącznie przy hamowaniu - ja przynajmniej tylko z taką sytuację się spotkałem. Bicie koła to co innego - miałem już:
niepodlegające gwarancji: źle wyważone koła (najczęściej), zużyte i źle wyregulowane łożysko (dawno, dawno temu), luzy w zawieszeniu (naturalne zużycie), pęknięta półoś (nie u mnie, ale spotkałem), ząbkujące opony - często związane z niedostatecznym stanem zawieszenia
podlegające gwarancji: nierówne nowe opony

Awaria zacisków - też jest możliwa. Wymiana tarcz będzie wymagała ich demontażu, więc argument uszkodzenia przy niewłaściwym montażu może się pojawić, ale trudno powiązać to z samą tarczą czy klockami - zwłaszcza tej samej firmy co montowane w fabryce.


Na górę
 Tytuł:
Post: 19-10-2011, 21:56 
Offline

Rejestracja: 11-01-2011, 21:59
Posty: 17
waldis pisze:
Szukajka części na Intercars (na czuja, uznałem, że 4x4 są Węgrami, a bez 4x4 są z Japonii) pokazuje to samo.
http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic ... le=1&wsk=O to dla 4x4,
http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic ... le=1&wsk=O to dla bez 4x4.



no niezupełnie. HU też są 2x4 a maja inne klocuszki niż JP. w katalogu internetowym IC najłatwiej te klocki poznać po kształcie. i tak np. Ferodo FDB1875 są do HU (ukł. hamulcowy Lucas), a FDB4112 są do JP (układ hamulcowy Hitachi) i chyba wersji na USA. Wiedzę tę nabyłem kupując osobiście niewłaściwe klocki. Tym sposobem stałem się szczęśliwym posiadaczem niepotrzebnych, oryginalnych klocków TRW do wersji z kraju Tokaja i salami. Chętnie je odstąpię w atrakcyjnej cenie. Cóż, za niewiedzę trzeba płacić.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 16 7 8 9 10 11 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]